Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziecko mi dzisiaj calkiem weszlo pod koldre w nocy

Polecane posty

Gość gość

Corka ma 10miesiecy. Dzisiaj budze sie w nocy a jej wcale nie widac w lozeczku. Odkrywam koldre, a ona lezy odwrocona o 180 stopni. Koldre miala na calej sobie. Juz nieraz sie tak krecila, ale dzisiaj sie przestraszyla. Kolderka jest cienka i leciutka, ale jednak... teraz sie bede bala, kurde!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego wlasnie dziecko pomizej roku nie powinno wogole miec poscieli. Najlepiej jak dziecko spi w spiworku, moja spala tak do 2 lat i probleow zadnych nie mialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma opcji, zeby ja wsadaic w spiworek. Zanim zasnie bardzo sie gramoli i zasypia w dziwnych pozycjach :-). Spiworek na pewno krepowalhy jej ruchy i denerwowalaby sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale co panikujesz z ta kołdrą? przecież ma materiał przepuszczalny powietrze, piszesz ze cieniutka, nie z sztucznego materialu jak worek plastikowy, dziecku nic się nie stanie . To nie folia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie spala sobie spokojnie pod ta koldra, ale mimo wszystko boje sie. No nic, bede nastawiac budzik co pol godziny czy cos i sprawdzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto padniesz po takim wstawaniu co pół godziny! Ja też polecam śpiworek! Nic nie będzie krepowac jej ruchów, pod warunkiem że będzie odpowiednio szeroki, ważne żeby glowka nie przechodziła przez otwór. Mój 7 miesieczniak też jest bardzo *****iwy, pozycje przybiera wymyślne przez sen i śpiworek się sprawdza w 100%. Kołdrę odłoż do szafy na jakiś czas jeszcze, tez tak zrobiłam, teściowa obrazona;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spiworek mam, w sumie moge sprobowac, tylko, ze ona wlasciwie raczkuje po calym naszym lozku, zanim padnie, wiec w spiworku to chyba nie da rady tak sie ruszac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Da radę i poraczkowac:) nic się nie martw. Taki maluch jak się uprze, że chce gdzieś dotrzeć, coś zrobić, to nic mu nie przeszkodzi. Mój uwielbia leżeć na brzuchu i nawet w wózku, gdy jest nieprzypiety przez 10 sekund, potrafi się odwrócić. W spacerówce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprobuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale dziecko 10miesiecy chyba jest w stanie sobie sciagnac koldre z twarzy jakby jej to przeszkadzalo? Przecież to nie jest malutkie niemowlę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też wędruje po całym łóżku odkrywa się ciągle masakra... Ale nie chcę krępować mu ruchów śpiworem wolę kołdrę. Ma 8 m-cy :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też ostatnio miałam tak z synkiem, ma prawie 2 lata. budzę się a on na głowie miał kołdrę, zaczęłam go budzić, potem szarpać, mocno spał i dzięki Bogu obudził się. ale nie wiem co by było gdyby tak pospał jeszcze pół godziny. na śpiworek jest już za duży, ale wcześniej spał w śpiworku i było ok, teraz nie da się z niego wsadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.41,ty normalna jesteś? Serio uważasz że dziecko dwuletnie udusi się pod kołdrą??? To nie folia, kretynko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
a moze zakladaj jej do spania cieplejsze spiochy? i bez kołderki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakaś psychiczna histeryczka jesteś.... "bede się bała" weź idź się lecz. daj dziecku spać a nie będziesz latac i przeszkadzać co chwila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj spi bez zadnego przykrycia, bo jak tylko cos na niego poloze to zaraz zaczyna kopac I budzi sie. Wiec ubieram go cieplo, zakladam skarpety I tak spi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja używam na noc śpiworka. Mały ma ponad pół roku i na razie sprawdza się rewelacyjnie. W dzień kładę go na drzemki pod lekkim kocykiem i też jest dobrze, bo śpi spokojnie. W nocy jednak za bardzo się skopuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój włazi pod kolderke ale ona jest tak cienka i lekka ze nic mu się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co z tego ?? Boze moj ma 2 lata i nieraz tak spal. I zyje. W ogole nieraz sobie koldre odkryje jak zmarznie sam sie przykryje, pozycje zmienia 150 razy w lozku raz tak raz tak i jakos sie nie przejmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja taj robi ale ma prawie 3 lata. Codziennie wieczorem zasypia to zakłada sobie kołdrę na głowę. Najpierw panikowalam ze sie udusi i ściągnąłem kołdrę gdzie w efekcie córka się budziła i ponownie ja zakladala przez co zasypianie trwało zamiast 15 minut to 1.5 godz. Odpuscilam.... jak zaś nie twardo to daje jej jeszcze 5-10 min dla pewności ze śpi twardo i ściągam kołdrę. W nocy juz jej nie zakłada tylko samym wieczorem do zasniecia. Choć zdarza sie ze idąc w nocy do toalety zerkne do pokoju córki a tam nogi na poduszce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"No ale dziecko 10miesiecy chyba jest w stanie sobie sciagnac koldre z twarzy jakby jej to przeszkadzalo? Przecież to nie jest malutkie niemowlę. " To ja wam coś powiem. Mój jak był noworodkiem, miał 2 tygodnie kiedy właśnie tak kołdra mu buzie przywaliła w środku nocy. Nie mógł swobodnie oddychać. Ja spałam kiedy w pewnym momencie coś mnie obudziło. Okazało się że uderzał rączką w tą kołderkę i ona podskakiwała. Przeraziłam się wtedy bardzo, szybko oczywiście odsunęłam mu tą kołdre z twarzy, ale pisze wam o tym że nawet noworodek potrafi sie ratować z takiej opresji , bo w tym czasie trochę tego powietrza tam jednak wpadało. Oczywiście kołdry lepiej nie stosować. Ja wtedy byłam młodą, niedoświadczoną matką. Z drugiej strony sklepy normalnie oferują te kołderki dla niemowląt czyli gdyby były prawdziwym zagrożeniem to by ktoś ich przecież chyba nie dopuszczał do sprzedaży i publicznie by przed tym przestrzegano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×