Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to normalne, ze przebieranie pieluchy 10cio miesieczniakowi to wyzwanie?

Polecane posty

Gość gość

Upiera sie, zeby koniecznie przekrecic sie na brzuch, gdy przebieram mu pieluche. przebieranie to okolo 5-minutowa walka, on an brzuch, ja go na plecy :-) . Rzadko udaje sie przebrac normalnie pieluche, synek musi kiec cos bardzo ciekawego w raczkach, a i tak, gdy trafi sie dwojka, to w polowie obmywania pupy juz ucieka na brzuch. To norma, czy mi sie trafil taki egzemplarz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalne,ja zawsze mialam cos pod reka zeby go zainteresowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj ma tak samo, a ma 7 msc. Jest to męczące ale nawet zabawne i pocieszne jak zadowolony i uwolniony wypnie te swoją małą pupke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No fakt :-D, juz sie balam, ze jakies adhd ma, czy cus :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe :) też tak miałam :) teraz kupiłam mu takie pieluchomajtki i przebieram go na stojąco tzn. młody stoi przy kanapie/szafce/ zabawce czy co go tam innego zainteresuje a ja go przewijam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa... Zupełnie normalne :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby grzecznie lezał to byłby powód do zmartwień. Mój od razu strzała z obsraną pupką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalne. Gdy zaczyna sie pelzanie, spieprzanie z przewijaka z tylkiem w kupie to norma. Jeszcze gorsze jest wkladanie rak w kupe przy zdjetej pielusze. Najlepiej zajmowac czyms rece, buzie (bo co do rak to do buzi) i odwracac uwage. Wiele matek daje to co ma pod reka: szczotke do wlosow, szeleszczace opakowanie chustek, zakrecona butelke pudru (najlepiej sie sprawdzaja rzeczy, ktore nie sa zabawkami, bo zabawki dziecko zna i one go po sekundzie nudza, a przeciez nie bedziesz kupowac wkolo nowych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalne. Dawaj mu coś do rąk, różne rzeczy, niekoniecznie zabawki. Daj mu marchewkę, trzepaczkę kuchenną do białek itp. ;-) Zaskakuj go. Wiem co mówię, wychowałam bliźniaczki :-) No i pieluchy. Kup pieluchomajtki. Przynajmniej nie będziesz musiała męczyć się z zaklejaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, kurcze powiem wam, ze zaczyna mnie to troche dobijac, bo czasem zmiana pieluchy jest po prostu niemozliwa. Przewraca sie non stop na czworaki i w dlugą. Gdy chce go przewrocic, to wpada w taka histerie, ze az sie zanosi placzem. Wczoraj przez to wszystko zasnal z placzem i nie wypil mleka na noc. Zajmuje, czym moge, ale to starcza na zdjecie starej pieluchy i przetarcie tylka. Potem w nogi bez wzgledu na to, co daje do raczki. Dzisiaj podzialal telefon, heh :-o. Dodam, ze poza tym jest bardzo wesolym, pigodnym, spokojnym dzieckuem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A przewijasz na przewijaku. Tez tak miałam aż w końcu przenioslam się z przewijaniem na kanapę i tu zdziwienie córcia leży spokojnie i żadne figle jej w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na lozku. Przewijak przestal nam sluzyc po 8 miesiacu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas to samo! Kupa to masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córcia chodzi do żłobka i tam panie przewijają ja na podłodze bo jak kładą na przewijak to jest furia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×