Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mam wyrzuty sumienia.

Polecane posty

Gość gość

Kiedys, dawno temu, spotykalam sie facetem ktory mial dziecko. Wiedzialam o tym, ze je ma i nie przeszkadzalo mi to, tym bardziej ze nie spotykal sie z dzieckiem czesto i nie przy mnie. Mi przedstawil sytuacje tak: nie mieszkam z matka dziecka bo jest nienormalna, ciagle chciala pieniedzy, nie chce isc do pracy, kontakty z dzieckiem podobno utrudnia itp. No i ok, zylam tak sobie w nieswiadomosci... az pewnego dnia wprowadzilam sie do niego i jak to kobieta zaczelam robic porzadki... i to co znalazlam w szafie przerazilo mnie, facet mial nabranych kilka kredytow, dwa duze, i kilka mniejszych w sumie pochlanialy cala jego wyplate! Zaczelo do mnie docierac dlaczego on ciagle nie mial kasy na nic... pozyczal ode mnie. No i zaczelam "weszyc" dalej wsrod wspolnych znajomych i okazalo sie, ze matke i dziecko wywalil na bruk, corke wymeldowal! Dziecko 3 latka! Kobieta spala u koleżanek lub w samochodzie! Nie wysylal alimentow (wlazlam na jego konto w banku) nie wiem z czego ta kobieta zyla bo nie pracowala... podobno strasznie mnie nienawidzila, wszystkim mowila ze to przeze mnie tak jest! A ja o niczym nie wiedzialam... juz kilka lat minelo a mnie ciagle gryzie sumienie, ze ta kobieta z tym dzieckiem spaly w tym samochodzie :( mam ochote ja odnalezc i opowiedziec cala prawde bo mnie ten gnojek tez przeciez oszukal, myslicie ze powinnam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinnaś, zrób to dla własnego spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej to. To nie Twój problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinnaś, ale zapomniec i dać innym żyć, w tym tej Pani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologia polska i tyle. Kto nie pracuje ten niech spi w samochodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JAK wlazlas na jej konto w banku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na JEGO konto weszlam :) poprostu podgladalam jak sie loguje :/ wiem, ze to chams..ie ale bylam ciekawa na co on wydaje i czy placi alimenty, bo mi mowil ze placi a znajomi mowili, ze nie... az mnie zatkalo jak zobaczylam ile on ma dlugow! A zeby bylo smiesznie pracowal w sluzbach mundurowych :) pozniej jak banki nie dawaly kredytow szedl po chwilowki... masakra a ja glupia jeszcze go sponsorowalam :/ najbardziej mi szkoda tego dziecka :( podobno (nie wiem ile w tym prawdy) ona go na te kredyty namawiala... zagmatwana sprawa. Tak czy inaczej wywalil ja z dzieckiem z domu zebym ja mogla sie wprowadzic i to mnie boli najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślę, że i on i ona byli siebie warci. Znając życie ta laska miała dwie lewe ręce do roboty, ale kasę by chciała, a on cięgle leciał na jakiś kredytach itp. Oboje nieudolni życiowo, w ogóle nie powinni zakładać rodziny i wiązać się z kimkolwiek. Oczywiście nie zaszkodzi się do tej dziewczyny wybrać i powiedzieć, że nie wiedziałaś, ale nie oczekuj cudów. Może się okazać, że będzie Cię chciała w ramach wyrzutów sumienia naciągnąć na jakąś pomoc i jeszcze się nie będziesz umiała od niej opędzić. Tak więc jeśli zdecydujesz się do niej pojechać to bądź przygotowana w jaki sposób jej pomożesz, albo w jaki sposób jej odmówisz pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawno to było? Ja bym dała spokój sobie i jej. Ona może wcale nie chcieć Cię widzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No z 5 lat temu. Nie wiem juz sama, chyba dam sobie spokój. Nie wiem wlasciwie jak bylo naprawde :/ wlasciwie to zal mi tylko dziecka ale przeciez nie przeprosze teraz pewnie 8 latka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty się z tym gościem 5 lat temu rozstała czy oni się rozstali 5 lat temu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj sobie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale za co chcesz przeprosić to dziecko? Za to że ma rodziców nieudolnych czy co? Przecież cała ta sytuacja to nie Twoja wina, facet Cię okłamywał a Ty o niczym nie wiedziałaś. Winę za tą sytuację ponoszą wyłącznie rodzice tego biednego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po cholere chcesz nachodzić te kobietę. Jesteś aktualnie z tym szmaciarzem ? Jesteś! To o czym ty chcesz z nią gadać. Daruj sobie. A co do tego co faceci żonaci, dzieciaci mówią swoim kochanicom to trzeba chyba być nastolatką żeby wierzyć w te bajki. Przecież każdy fagas na pytanie o żonę będzie wciskał kit w stylu "bo to zła kobieta była". To jest tak oklepane że już nawet nie śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Oczywiście nie zaszkodzi się do tej dziewczyny wybrać i powiedzieć, że nie wiedziałaś, ale nie oczekuj cudów. Może się okazać, że będzie Cię chciała w ramach wyrzutów sumienia naciągnąć na jakąś pomoc i jeszcze się nie będziesz umiała od niej opędzić. Tak więc jeśli zdecydujesz się do niej pojechać to bądź przygotowana w jaki sposób jej pomożesz, albo w jaki sposób jej odmówisz pomocy." Ale debil z ciebie. Żadna zdradzana kobieta nie chciałaby niczego od kochanki męża. Każdy ma swoją dume. Niech s*******a autorka na szczaw. Przeprosiny też brzmiałyby żałośnie. Jakbyś sie tam pokazała to wysokie prawdopodobieństwo że nie chciałaby z tobą gadać ani słuchać żadnych obłudnych wyrzytów sumienia. Jak wtedy nie miałaś wyrzutów to teraz już raczej za późno jak sie ciulas rozeszedł z tą żoną. Nie nachodź ich i daj żyć. Tym bardziej jeśli nadal jesteś z tym facetem to nawet sie nie pokazuj na oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadna zdradzana kobieta nie chciałaby niczego od kochanki męża. Każdy ma swoją dume. XXX No chyba, że to jakaś patologia i faktycznie ciągnęła kasę od faceta autorki, a sama nie pracowała i nie miała "ambicji" pracować. Takie nie wiedzą co to honor, szukają tylko frajerów, żeby kasę ciągnąć. PS Autorka nie pisała, że nadal jest z tym gościem, a ton jej wypowiedzi raczej wskazuje na to, że nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze nie jestem juz z tym facetem, rozstalam sie z nim zaraz jak tylko poznalam prawde, czyli dlugi i stosunek wobec dziecka. Po drugie oni nie byli malzenstwem, wiec nie rozbilam zadnego malzenstwa. Ja tez zostalam oszukana wiec wypraszam sobie teksty typu "spierda...j" facet to gnojek jakich malo, kobiety nie znam wiec nie oceniam. Zal mi jest tylko tego dziecka, z nia bym chciala sie spotkac zeby powiedziec, ze ja tez zostalam oszukana! Nie chce aby jakis dzie ciak zyl w swiadomosci, ze jakas "Pani" zabrala mu tatusia... bo tak nie bylo. Ojciec sam wszystko spierd...l nie placil alimentow, unikal kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze nie jestem juz z tym facetem, rozstalam sie z nim zaraz jak tylko poznalam prawde, czyli dlugi i stosunek wobec dziecka. Po drugie oni nie byli malzenstwem, wiec nie rozbilam zadnego malzenstwa. Ja tez zostalam oszukana wiec wypraszam sobie teksty typu "spierda...j" facet to gnojek jakich malo, kobiety nie znam wiec nie oceniam. Zal mi jest tylko tego dziecka, z nia bym chciala sie spotkac zeby powiedziec, ze ja tez zostalam oszukana! Nie chce aby jakis dzie ciak zyl w swiadomosci, ze jakas "Pani" zabrala mu tatusia... bo tak nie bylo. Ojciec sam wszystko spierd...l nie placil alimentow, unikal kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×