Gość poit Napisano Wrzesień 24, 2015 Dzisiaj była taka sytuacja w mojej szkole na matematyce, o której nie mogę zapomnieć. Mianowicie zawsze, gdy wchodzi Pani do klasy, to mówimy "Dzień Dobry", ale ja tak oczywiście w żartach powiedziałem "Pochwalony". Wtedy Pani od matematyki tak na mnie nakrzyczała, że do teraz jest mi strasznie głupio. Niby niewinny żart, ale nie wiedziałem, że się tak tym przejmie. Często na kogoś krzyczy, nie tylko na mnie, ale ta sytuacja mnie strasznie dręczy i nie mogę o tym zapomnieć. Wiem, że popełniłem głupstwo, ale nie sądziłem, że tak zareaguje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach