Szukam mężczyzny aseksualnego

Chciałabym poznać kogoś podobnego do mnie,kto szuka jak ja miłości,szczerości,wierności,wsparcia itp. a nie przygód i seksu w związku.Dobrze by było gdyby był z Podkarpacia w kierunku na Nisko. Aseksualizm to nie choroba,to świadomy wybór swoich wartości. Jakby co to zostawiam maila: empik91@wp.pl

Bardzo Ci współczuję autorko że nie potrzebujesz życia intymnego. Ale są tacy ludzie. Może tu trafisz na takiego faceta.

Nie ma takich mężczyzn nawet ci bez jąder są suplementowani testosteronem i odczuwają popęd seksualny Powodzenia

Może jednak są. Moja koleżanka miała takiego co nigdy nie miał ochoty, ale ona nie była aseksualna, wiec się rozstali.

Problem jest w tym, ze duzo wiecej jest takich kobiet niz mezczyzn. I jesli juz to trudno ich znalezc w swiecie wirtualnym :D Ale moze tobie sie uda, powodzenia!

A czy aby na pewno nie jest to chorobowe? spowodowane hormonami? przecież to nie jest normalne

Ja nie jestem aseksualna, ale mam b. niskie libido, wystarczy mi 1 - 2 razy w miesiącu. Też przez to mam problem z facetami bo mało kto to akceptuje i też bym chciała znaleźć partenra o podobnym temperamencie. Ale jak to zrobić? Przeciez nie napiszę sobie na czole ani nie wypalę na pierwszej randce, że ja nie lubię dużo... :o

ja mam takiego faceta, na początku coś tam próbował ja miałam duże oczekiwania...na początku teraz obydwoje daliśmy sobie spokój i już nie próbujemy nie ręczę za siebie gdyby jakiś inny facet się koło mnie dobrze zakręcił...

ja znalazłam swojego przypadkowo, tak jak pisałam liczyłam na co innego ale przy nim też stałam się aseksualna

Nie, aseksualizm to nie świadomy wybór wartości. Takim czymś jest CELIBAT. Aseksualizm to po prostu NIEODCZUWANIE pociągu w STOSUNKU do osób jakiejkolwiek płci. Nie mylcie proszę was pojęć.

Mój mąż jest aseksualny, strasznie cierpię z tego powodu, bo ja mam raczej spory temperament;( Nie wiem, czy to choroba, czy jakieś inne uwarunkowania,ale z takim człowiekiem nie da się być mimo wszystko blisko. Ostatnio powiedział mi, żebym sobie kogoś znalazła, bo on nie ma takich potrzeb i nie będzie się zmuszał. Przepraszam autorko, że zaśmiecam Ci wątek,ale życzę szczęścia i obyś trafiła na takiego jak mój - w pozytywnym sensie.

To jest mit. Zajrzyjcie na forum SEA asexuality. Jest tam trochę mężczyzn i wcale nie w ilościach jak na lekarstwo.

też mi się wydaje że to kobiety częściej bywają aseksualne, ja się jeszcze nie spotkałam z aseksualnym męzczyzna.. a może żaden się do tego nie przyznaje? bo to chyba dla nich wstyd, od razu by się znalazło wielu "kolegów" którzy nazwali by go wiadomo jak

elizka, jeżeli mężowi NAGLE zanikł popęd, to nie jest aseksualny (chyba że udawał wcześniej) https://pl.wikipedia.org/wiki/Aseksualizm polecam się doedukować.

Kilka lat temu moglabym Ci odstapic mojego męża ale sie naprawil;)

mój nie wygląda i się nie przyznawał, początkowo próbował coś z siebie wykrzesać jest dorodnym facetem, 190 cm, dobrze zbudowany, płaski brzuch, ładna twarz, piękne zęby

To jest mit. Zajrzyjcie na forum SEA asexuality. Jest tam trochę mężczyzn i wcale nie w ilościach jak na lekarstwo. Ale jeżeli TY CELOWO tłumisz potrzeby.. tj CELIBAT.. to jest to bez sensu. Ja na przykład poszukiwałam swojej seksualności długi czas, eksperymenty z facetami, seksuolog etc. ale jej nie znalazłam. Po prostu nie mam takich potrzeb i to nie jest tłumienie w moim przypadku

Bo wygląd nie ma tutaj znaczenia. Na forum SEA ludzie wrzucaja swoje foty i szczególnie dziewczyn sporo jest ładnych. To wszystko to są mity, dlatego trzeba edukować społeczeństwo :)

mam od dawna większe problemy dlatego z TYM dałam sobie spokój

Jakie problemy?

A moze autorko tylko Ci się wydaje że jesteś aseksualna, bo nie spotkałaś jeszcze mężczyzny kóry by cię naprawdę pociągał? Ja tak miałam :)

gość dziś , 1-2 razy w miesiacu to malo?nie jestes aseksualna, mysle ze 2 /miesiac to standart

No to przecież pisałam, że NIE jestem aseksualna, tylko rzadko mi się chce więc mój problem jest dosyć podobny :) Czy to standart to nie wiem, bo każdy z moich partnerów zawsze chciał o wiele częściej, a dla mnie to był dyskomfort fizyczny i psychiczny, takie zmuszanie się.

to widocznie twoi partnerzy mieli wiekszy niz normalnie poped lub traktowali cie jak zabaweczke.normalnemu facetowi wystarczy 2 razy na miesiac bo organizm z taka czestotliwoscia funkcjonuje.jak chce czesciej to jest erotomanem i zwiazek jest dla niego tylko po to

Nie ma czegos taiego jak 'nie spotkanie odpowiednieo mezczyzny'. To w ogole nie tlumaczy braku popedu w okresie dojrzewania, ktory jest pod tym wzgledem burzliwy. Albo zakochiwania sie w kims BEZ elementu seksualnego. Tak bylo w moim przypadku

zgodze sie z tym ze U KOBIETY poped moze byc 1-2 razy w miesiacu, biologicznie by sie zgadzalo - kiedy jest gotowa do zaplodnienia, jest chetna - ale u facetow JUZ NIE, oni sa zaprogramowani inaczej, na uprawianie seksu czeste i zapladnianie (fakt, to nielogiczne, bo kobieta nie zawsze latwo zajdzie, ale jesli seks jest czesty, to istnieje wieksza szansa ze utrafi - oczywiscie o wszystkim mowie z BIOLOGICZNEGO punktu widzenia)

gość dziś nie, nie nagle. Zawsze taki był. jednak dopiero teraz zaczyna mnie to uwierać.

elizka88 dziś - skąd jesteś, chętnie Cię zaspokoję. Skoro tylko seksu Ci brakuje to możemy się dogadać :)

nawet na takim topicu już próbują *****cze polować :o

gość dziś seksu i przytulenia