taka szara myszka

roszę o radę. Mam 20 lat, 168 wzrostu i 49 kg ( jestem szczupła ) . Jednak czuje się jak szara myszka. Facet który mi się podoba powiedział moim koleżankom ze wyglądam jak szara myszka... było mi bardzo przykro. Jeśli chodzi o figurę to jestem zadowolona oprócz małego biustu. Mam kolor włosów ciemny blond ( mysi) nigdy nie farbowania włosów chociaż mój kolor mi się nie podoba. Nie wiem jaki kolor dobrać. Cały czas noszę włosy spięte w kucyk. W rozpuszczone źle się czuje. Jak przestać być szara myszka i by bardziej pewna siebie ?

Wyrabianie pewności siebie to proces długotrwały i skomplikowany, ale możesz zacząć od zmiany wyglądu :) Przejdź się do fryzjera, niech ci doradzi jakąś nową fryzurę, zmianę koloru. Pooglądaj jakieś stylizacje, może ubrania w twojej szafie nadają się do stworzenia jakiś oryginalnych zestawów :)

jestes myszka bo nie dbasz o siebie.mysi blond to paskudny kolor, a kucyk nie wyglada zbyt ladnie jesli sie ma cienkie wlosy.jaki masz kolor oczu i cere?zakladam ze popielaty jasny blond by c***asowal pewnie tez sie nie malujesz, a trzeba na maly biust sa fajne push upy z gabka, od razu figura wyglada inaczej, i tu nie ma nic do rzeczy kuszenie facetow, ale odpowiednie wymodelowanie sylwetki

pierwsze farbowanie musi zrobic fryzjer, mozna zaczac od pasemek lub balejazu jak sie boisz ze zniszczysz wlosy.potem mozesz farbowac odrosty sama w domu lub isc do fryzjera z wlasna farba( tak jest taniej).najlepsze sa od garniera, nie niszcza wlosow, natomiast unikaj jak ognia schwarzkopfa

Tzn maluje się delikatnie podkład lekki , puder tusz to rzęs. Stanik noszę push up bo lepiej się czuje. Włosy mam dosyć grube ale jakoś nie lubię siebie w rozpuszczonych.

Najbardziej było mi przykro jak ten chłopak który trochę na mnie zwracał uwagę powiedział do koleżanki ze ze mnie taka szara myszka.

Ktoś pomoże jeszcze ?

Ja bym sobie odpuscila tego faceta. Znajdź sobie takiego który pokocha ciebie w kucyku i z małym biustem. Po co się zmieniać na sile? Możesz zmienić wygląd ale jak jesteś skromna i cicha z natury to wciąż będziesz "szara myszka'. Diametralna zmiana typu szpilki i mini nie są dla ciebie bo będziesz się czuła jak w przebraniu

Ja Ci polecam zmienic kolor wlosów :) sama mialam takie jak Ty i zmienilam i jestem bardzo zadowolona. Wybierz sie do fryzjera podetnij i lekko wycieniuj wlosy :) zrob sobie ombre.. Strasznie ociepla to wizerunek. Od gory cos w Twoim kolorze, zeby nie bylo widac odrostów za szybko, na dole zaszalej z cieplym blondem. Tylko popytaj najpierw u fryzjera bo zdazaja sie tacy co nie robia fajnego przejscia z koloru do koloru i jest takie odciecie na wlosach brzydkie :). Masz maly biust i co z tego, dobry push up i od razu ida do gory :) teraz juz pogoda jesienna wiec jakies fajne sweterki mozna obierac, ja osobiscie mimo ze jestem chuda to uwielbiam obszerne sweterki i dopasowane jeansy, Tobie tez to bedzie pasowało :)) Odmieniona wybierz sie z kolezankami na impreze. Nic tak nie podnosi wartosci jak to gdy jakis facet sie Toba zainteresuje w klubie :) nie mowie randki itp tylko po prostu sie pobawic :) Jestes mloda i wolna wiec szalej.

Dzięki za odpowiedzi dziewczyny i czekam na więcej :) jesteście kochane :D

dokladnie tak samo jak wpis powyzej.kolezanka mnie zmusila do zmiany mysiego koloru na popielaty blond.jest fryzjerka i cale popoludnie poswiecila na swoj projekt.to bylo 7 lat temu, od tego czasu nie wyobrazam sobie powrotu do mysich.i co lepsze, nikt poznany "po" nie wierzy, mimo odrostow, ze to nie jest moj naturalny kolor.to smieszne, ale sama juz nie pamietam jak to jest nie byc blondynka, ale brazowo-szara mysza A jak sie ubierasz na codzien?podaj przyklad.masz wlosy proste czy krecone?

Kocham szarą myszkę! :p

Mam proste włosy. A jak się ubieram ? Hm.. zwyczajnie chyba.. rurki ciemne i jakiś sweterek :P

A to chyba nie do tego tematu 'Kocham szara myszke' :P

Wycieniuj wlosy :) lekko podkrec na prostownicy . uzyj gumy do wlosow i loki trzymaja sie caly dzien :)

Może znacie jakaś fryzjerka z okolic szczecina ?

Dzięki za rady:) czekam na wiecej