Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jhgfda

Może mi ktoś wyjaśnić gdzie ta bieda w Polsce?

Polecane posty

Gość gość
gość dziś może na Białorusi? Liwie? Łotwie? Estonii? x shatyn mówię o krajach UE i daj se już na luzzz bo takie denne tematy zakładasz, że szok :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
K-U-R-W-A, jak nie rozumiesz głupia cipo, to idz i sie ich osobiscie zapytaj, a nie wylewasz zale na kafe, zdrowa jestes!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś jest biedny w PL to jego wina. Pracy u nas nie brakuje ale oczywiście trzeba coś umieć i chcieć pracować. Polscy pracodawcy nie uprawiają dobroczynności i nie dają się tak łatwo oszukać. Chcesz żyć dobrze pracuj bo jak nie to zęby w ścianę. I tak właśnie powinno być w zdrowym, polskim kapitalizmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
K-U-R-W-A, jak nie rozumiesz głupia cipo, to idz i sie ich osobiscie zapytaj, a nie wylewasz zale na kafe, zdrowa jestes!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćprawdecipowie
KURWA, jak nie rozumiesz głupia cipo, to idz i sie ich osobiscie zapytaj, a nie wylewasz zale na kafe, zdrowa jestes!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Liwa, Łotwa, Estonia to UE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa, jak nie rozumiesz głupia cipo, to idz i sie ich osobiscie zapytaj, a nie wylewasz zale na kafe, zdrowa jestes!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytasz sie mnie w ktorym kraju skoro napisalas wczesniej ze je wymienilas... nie rozumiem twojego pytania. ty tutaj w pl zarabiasz minimalna, tak? to jest 1300zl, a ceny w sklepach sa od niemiec czy francji rozne o jakies 20%, czyli praktycznie tyle samo kosztuje kawa, butelka coli, czy wina, albo raffaelo w polskim sklepie jak i niemieckim, francuskim czy belgijskim (w ostatnim miesiacu robilam zakupy w kazdym z wymienionych + na stacji w luxemburgu, gdzie kawa jacobs 500g kosztowala 3,20 eu , a za tyle kupisz tutaj na promocji jak sie uda trafic ;) ) no i oczywiscie tyle samo placisz za wycieczke do wloch, bo u nas w promocji zaczyna sie od 1700 zl. tylko tutaj pojawia sie ZASADNICZA roznica, o ktorej malo kto mysli albo w ogole ja zauwaza, widzisz, ty zarobisz 1300 ZLOTYCH minim. a niemiec zarobi 1300 EURO...a roznica jest to, ze w zasadzie ty zarobisz tylko 300 eu kiedy on wciaz ma 1300 eu ;) zatem on z jednej swojej minimalnej wyplaty pojefdzie na tydzien do wloch (399eu), oplaci czynsz, zaplaci reszte rachunkow, kupi sobie torbe markowych slodyczy, i jeszcze moze mu zostac ;) a ty, za 1300zl oplacisz czynsz (okolo 500 jezeli mieszkasz sama w kawalerce malym miescie) + reszte rchunkow powiedzmy 300zl (tak strzelam bo ja mam rachunkow jakies 900zl z czynszem) i zakupy na miesiac wyjda jakies 600-800zl, a na wycieczke mozesz brac kredyt albo odkladac jak sie uda po 50zl na przyszly rok (aaa tak btw w DE pralke najtansza kupisz za 190 eu i wciaz pamietaj o wyplacie minimalnej 1300 eu ;) bo u nas moze i dostaniesz za 600zl beko ale wciaz masz tylko 1300zl wyplaty ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiem gdzie ta bieda-nie ma jej. Tylko nieliczni nie maja kasy reszta zyje calkiem niezle, na kredyty tez trzeba miec. Wiem o czym piszesz tez to zauwazam bo ja akurat jestem biedny ale malo biedy w Polece statystyki GUSu o czym juz pisalem kiedys mowia o 8 mln biednych i 30 mln ktorzy do biedy sie nie zaliczaja zatem biedna jest mniejszosc. Ja akurat mieszkam na zachodzie w dwoch najwiekszych miastach i to co jest tutaj to masakra ludzie tu auta po 100-200 tys zl wymieniaja co rok a domy i mieszkania kupuja na peczki. Taka bieda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na chuj komu wycieczki, wszedzie na swiecie tak samo jest, kazdy musi z********ac od switu do switu zeby przezyc. a jak nie pasi jedz do niemiec czy do uk. w uk to juz scigaja polakow po ulicach i ich bija do nieprzytomnosci, a w niemczech jestes uwazany za gorsze s****wo niz uchodzcy z syrii, polaczek do zbierania pomidorow i marchewek, zyjacy w barakach z dziurami w scianach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytałam w których krajach wymienionych jest tak jak ktoś napisał: "a za granicą już 18 latek z pracy na zmywaku jest w stanie się utrzymać, opłacić mieszkanie i utrzymać samochód i mieć na przyjemności."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgfda
gościu, nie pisałam nic o krajach unii europejskiej, pomyliły ci sie posty, ale rozumiem do czego zmierzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mazurka91
bieda jest. w Polsce prownicjonalnej. kto nie może wyjechac ten wegetuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do dużego w/k/u/r/w/u mnie doprowadza to, że jak tylko ktoś napisze coś normalnego, w miarę po polsku, bez zadęcia i oszołomstwa, w miarę obiektywnie to niektórzy uważają, ze to shatyn. to jedyny gościu który potrafi składnie wyłożyć swoje racje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"to shatyn. to jedyny gościu który potrafi składnie wyłożyć swoje racje" oj już nie pisz tych głupot satyn :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś na ch*j komu wycieczki, wszedzie na swiecie tak samo jest, kazdy musi z********ac od switu do switu zeby przezyc. a jak nie pasi jedz do niemiec czy do uk. w uk to juz scigaja polakow po ulicach i ich bija do nieprzytomnosci, a w niemczech jestes uwazany za gorsze s****wo niz uchodzcy z syrii, polaczek do zbierania pomidorow i marchewek, zyjacy w barakach z dziurami w scianach. ] i co robi bieda w tym kraju??? tylko stwarza frustratow, jak widac powyzej. i tak wyjezdzam stad! to chyba jest oczywiste! ja nie musze miec palacow, ani domow za pol miliona, nie potrzebuje drogich samochodow (a tak btw wiesz, ze w niemczech na jednego posuadacza samochodu marki fiat, przypada z 6-7 wlascicieli porsche? :D jak zobaczysz jednego fiata na autostradzie raz na 100 km to jest prawdziwe swieto :P porsche jest tam tak powszednie ze juz przestajesz zwracac na nie uwage, o ile w ogole interesuja cie auta ;) ) nie, nie potrzebuje wycieczek na bali, i marmurow w lazience. chce tylko NORMALNEGO spokojnego zycia. chce zyc w kraju gdzie za najpodlejsza, najmniej platna prace zyje NORMALNIE, nie zastanawiam sie czy kupic teraz buty czy plaszcz, czy brac playa4 na raty czy lepiej wmowic sobie, ze po co mi jakas glupia konsola, mam komputer.... w innych krajach ue do ktorych polska tak bardzo chce aspirowac to sa podstawowe produkty! to sa rzeczy robione dla ludzi i oni MAJA je kupowac a nie odmawiac sobie albo brac kredyty! to jest moze i czysty konsupcjonizm, ale nikt nie staje sie frustratem z tego powodu, ze nie moze sobie na toi pozwolic albo ma miec z tego powodu jakies wyrzeczenia! na zachodzie osoba samotna bez dzieci, moze sobie kupic buty za 300 eu bo NIE MA NA CO INNEGO JE WYDAWAC, a nie dlatego, ze jest ambasadorem albo dyrektorem korporacji zarabiajacym jakies kokosy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy tak jest ale mowi sie,ze jest biednie zeby nie pograzac tych biednych, bo jak "wszyscy" sa biedni to sie tak nie wkurza. Prawda jest taka,ze malo kto zarabia mniej niz 3 tys zl a nierzadko po 10-15 tys zl na smiesznych handlowych stanowiskach np. Nie znam nikogo kto niemialby domu czy mieszkania-nikogo! Samochod tez kazdy ma chociaz dzis to podstawa akurat. Wycieczki i remonty czy wymiany mebli to standard. No ale po to sie ma wlasnie kase aby korzystac z zycia. Do grobu sie tego nie wezmie. Ja mimo biedy tez sobie czasem poszaleje, wyjade na jakis weekend pozwiedzac,latem jakas zagranica, co jakis czas auto a reszta to hobby. Nie po to zyjemy aby nic z tego nie miec. Trzeba korzystac z zycia w miare mozliwosci na Malediwy nowym Mercem nie pojade ale juz do Grecji 10 letnim jeszcze jakos tak:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jest dobrze ze juz 7 lat po skonczeniu kier lekarskiego pracuje za 2400. Nie stac by mnie bylo nawet na kawalerke na kredyt. Gdyby nie starzy u ktorych mieszkam i ktorzy mnie zywia zylbym jak lump.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jak to w jakich? w Niemczech, Francji, Danii, Holandii, Wielkiej Brytanii itd. co głupa rżniesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda jest taka,ze malo kto zarabia mniej niz 3 tys zl a nierzadko po 10-15 tys zl na smiesznych handlowych stanowiskach np. x shetyn ty tak na serio mówisz...? zastanów się logicznie - ile jest w jednej firmie takich kierowników ? jeden - dwa ? góra trzy ? a reszta pod nimi cała masa ludzi !!! baka za min. krajowe a jak ma 2tys to się cieszy, że los na loterii wygrał myśl człowieku logicznie !!! myśl !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zeby cos miec trzeba z********ac! mowisz jak zyje sie za granica(ja jestem ten gosc co pisal wyzej o niemczech i uk). Powiem ci tak, mam znajoma co pracuje jako opiekunka w niemczech(myje i podciera d**y dla starych dziadow) od kilku lat. Czesto przebywa w towarzystwie tych niemcow ponad polowe roku, bedac w ich domu 24h 7 dni w tygodniu. Wielu z tych dziadkow pomimo ze ma po 70-90 lat robi cos... od rana do switu... jak nie w ogrodku, to robi na drutach, jak nie obiad to mycie okien i podlogi na czworaka.... stare baby 80-cio letnie. Dzieci przyjezdzaja raz na tydzien w swoich mercedesach i porsche, 29- latkowie maja juz swoje firrmy i domy na wlasnosc, pracuja od rana do switu. jeden dziadek u ktorego byla mial wlasna firme w ktorej zatrudnial 70 pracownikow i po niej ja oprowadzal. opowiadal jak za wojny cala rodzina jadla tylko ziemniaki, bo nie bylo co do gara wlozyc.... sam sie wszystkiego dorobil i nie spoczywa na laurach, dalej pracuje.... inny dziadek mial gospodarstwo, duze z 30 krow swic i innych takich, milioner... a co robi? od rana, 5 rano zajmuje sie pracami na roli, wraca do domu o 22 i rano znowu do roboty... po prostu inna mentalnosc... a polaczki uwazaja ze im sie nalezy, bo tak... z samego faktu bo "inni maja".....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest bieda bo płace są po prostu dramatycznie niskie. Moi rodzice są po wyzszych studiach, staż pracy 40 lat, zarabiają po 2000. Żadnych awansów, żadnych trzynastek, podwyżek, dodatków, jedno wielkie g**no, państwówka i pie/r/dolą, że nie ma kasy i nie dadzą, znaczy bieda. Można zmienić robotę, ale u mnie się nie da, wszystko polikwidowane, można się wyprowadzić, ale w ich wieku? nie przyjmą gdzie indziej bo za starzy, ale do emerytury jeszcze kilka ładnych lat. Kiedyś było lepiej, bo zarabiali więcej, ceny były nizsze a teraz wszystko się z/j/ebało od kiedy PO zaczeło rządzić. Dodam, ze mieszkam w mieście 100 tys. więc to nie jest jakaś wieś. Widzę, że wielu ludzi żyje lepiej, ale to głównie z kombinacji, dorabiają gdzieś na boku, mają własne interesy, wynajmują coś, sprzedają itp. itd. ale nie każdy ma do tego dryga, nie każdy moze kuxwa przedsiębiorcą. Ludzie też robią różne rzeczy na pokaz, żeby nie czuć się gorszym będą jeść przez miesiąc ziemniaki z cebulą, ale mieć tego iphona, bo do gara im przecież nikt nie zagląda w domu. Oszczędzają bardzo, wydatki są max przemyślane, nie mówiac już op kredytach, np. kupią lepsze, droższe buty, ale chodzą w nich kilka lat i mają mało par, ciuchy z lumpeksów bo niby bardziej oryginalne, samochód niby nie najgorszy, ale używany, kilkuletni i tak dalej i tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k***a zjeb się pyta gdzie w polsce bieda jest. a pewnie te miliony polaków zostawiających rodzinę żeby dorobić w irlandii czy holandii to z potrzeby zwiedzania świata tam gary myją. debil cholerny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ten od: "zeby cos miec trzeba z********ac! mowisz jak zyje sie za granica(ja jestem ten gosc co pisal wyzej o niemczech i uk)." x widzisz... tylko, że u nas ludzie całe życie bakają a g... mają i nie mówi mi, że Niemcy są bardziej pracowici niż Polacy u nas 70-80 latka stać na gosposię ? na wyjazdy zagraniczne ? itd. u nas emeryci się cieszą jak im starcza na leki pierwszego... pff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rowniez nie widze tej biedy (poznan). Zarabiam 2000tys, czyli nieduzo, ale podobno mnostwo ludzi zarabia mniej, a chyba jako jedna z nielicznych nie mam na mojej ulicy samochodu, nie jezdze na zagraniczne wakacje, nie stac mnie na remonty. NIe gloduje, czasami odloze 200zl i to wszystko! Ostatnio widzialam kasjerke z biedronki jak odjezdzala niezlym autem, co mnie troche zdolowalo, bo wychodzi na to, ze zyje gorzej niz ludzie po zawodowkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisalem o stanowiskach zwyklych ludzi tylko handlowcach,kierownicy zarabiaja mniej bo nie sprzedaja zatem maja mniejsza prowizje. Czesto problemem jest miejsce zamieszkania no bo trudno znalezc prace tam gdzie jej nie ma. Na wsi,w malych miastach, na wschodzie jest trudniej itd. No i tu trzeba wyjechac gdzies gdzie pracy jest wiecej, wiekszosc jednak siedzi w tym samym niejscu cale zycie i dziwia sie,ze kasy ni ma,jak pracy ni ma to i kasy. Sa tez tacy ktorzy siedza sto lat w jednej firmie i nie walcza o podwyzki albo twierdza,ze nie chca firmy podwyzki dac-no to jak nie chca to trzeba zmienic prace na lepiej platna. Dzis zycie jest dynamiczne wiec i my powinnismy tacy byc. Ja wychodze z zalozenia,ze niewazne gdzie i w jakim charakterze pracuje wazne zebym wiecej zarabial niz poprzednio,zeby mi w miarewystarczylo-jak na biedaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może na samochód kasjerki z biedronki zapracował jej mąż co pracuje za granicą bo w PL nie ma możliwości pracy ?! i kupił żonie żeby miała czym do pracy jeździć ?! i widzą się z rodziną jak dobrze pójdzie kilka razy do roku ?! to nie jest rozbijanie rodziny ?! a takich rodzin jest miliony w PL podziękujmy PO na jesiennych wykopkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"po prostu inna mentalnosc... a polaczki uwazaja ze im sie nalezy, bo tak..." x sprawdź sobie najpierw śmieciu jak jest naprawdę a dopiero potem wypisuj oszczerstwa. polacy pracują zdecydowanie więcej niż "średnia unijna".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
":no to jak nie chca to trzeba zmienic prace na lepiej platna." x i wziąć kredyt. ktoś ze sztabu bredzislawa gajowego tu zawital najwyraźniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×