Wkurza mnie koleżanka ktora śmieje sie z imienia

U mojego synka w przedszkolu jest Florentynka! to dopiero jest oryginalne imię.

Liliana to ladne imie, sama myslam aby dac tak na imie swojej corce. znam mala Lilianke i wiem,ze to imie zacyna byc na topie. Moja sasiadka z ulicy nazwala coreczke Lila(nie Liliana), tez ladnie. Na studiach znalam jedna Lilane, wtedy to bylo mega rzadkie imie, pierwszy raz takie slyszalam:)

mi sie podoba ale zle mi sie kojarzy przez jeden z seriali gdzie byla dziewczyna Lilka i byla.syrasznie pusta :) my dajemy córce imie.jakiego nie ma w okolicy a nam sie podobało przy czym nie mowilismy nikomu z rodziny wlasnie aby nie krytykowali

Kordian to nie legenda tylko trylogia. Obstawiam Tristana.

albo Konrad Walenrot

Lilianna na siłę oryginalne?? no litości! to jakie nadawać imiona aby nie były na siłę oryginalne, żebyście nie gdakały? to już nic ponad Kaśkę, Aśkę i Maryśkę nie można nadawać bo to "na siłę". Kurde już nie można mieć innego gustu niż kafeteryjne szare, nudne kowalskie, bo ci dorobią historyjkę :P Matko ale betony zatęchłe z was :o co te lata izolacji i nakazu życia w szarej masie bez wystawiania łba sponad tej masy z was zrobiły :( STRASZNE! Rozumiem jakbyście były skonsternowane Smeligelimelionem albo Hermenegildą ale Lila? Nasze babcie i prababcie nosiły to imię i jest to powracająca moda. Koniec filozofii. Paradoksalnie to wy szczekaczki dorabiacie ideologie do tego typu imion, a nie ci rodzice. Ja bym w życiu na takie kretyńskie wnioski i oceny nie wpadła hahaha. Oni je nadają, bo im się podoba, a wy rozkminiacie, cudujecie, analizujecie powody, oceniacie.... macie jakiś kompleks i ból du/py? Ciekawe jakie imiona mają wasze dzieci? z niejednego też kto inny mógłby się pośmiać i zrobić z was oryginalne na siłę mamuśki.

"Walenrot" - matko jakie cebulary tu siedzą :o