inseminscja nasieniem dawcy AID

Witam wszystkie dziewczyny na forum. Pisze krotko,zeby sie nie rozpusywac za duzo.Wraz z mezem chcemy podejc do AID W Bialymstoku.Komu sie z Was udalo juz ? Powiedzccie szczerze czy jest prawdopodobienstwo do ojca pomimo nie jest on prawdziwym ojcem?Prosze napiszcie jak wszystko sobie to poukladac,naprawde pragniemy juz miec maluszka przy sobie....

Nasienie pozyskuje sie od różnych typków na gwałt potrzebujacych hajsu . Nikt ich nie sprawdza poza rudymentarnymi sprawami -choroby przenoszone , ważniejsze kariotypy itp . No pół biedy jak to jakiś pryszczaty Seba ze zruinowanej komunalnej kamienicy potrzebujący na browara czy jointy..Gorzej jak kryminalista na przepustce który chce kasy a woli nie brykać , psychicznie chory czy zboczeniec ktorego podnieca że moze sobie zrobic dobrze z pielęgniarką chichoczącą za drzwiami "gabinetu pobrań" i jeszcze $ za to dostanie . Naprawdę nie interesuje Cię jak wygląda potencjalny ojciec twojego dziecka (odrażający wizualnie na przykład) czy ma jakieś wykształcenie czy nie jest bandziorem , dewiantem itp ?!

Nieprawda.Wszystkie nasienia sa badane.Chodzi o choroby genetyczne,wszystko jest dopasowywane oczy,wzrost,nos,itd. Takze nie jest tak wcale jak piszesz.Moze nie rozumiesz czyjegos problemu,gdzie czlowiek zmaga sie z nim juz od parunastu lat :(

Rowniez z tego co wiem ze nie jest to tez zaden z o tak sobie ktory moze sobie przyjsc i oddac nasienie kiedy chce.Sa to mezczyzni z wyzszym wyksztalceniem itd

dla mnie moje dziecko to owoc milosci nie tylko moj, ale MOJEGO MEZA. mam dziecko, poniewaz chcialam miec czastke mojego meza w osobie naszego dziecka. inaczej nie mialoby to sensu i nie potrzebowalabym miec dziecka. to, co chcesz zrobic, jest dla mnie obrzydliwe i niepojete, po prostu. tym bardziej, ze istnieje adopcja.