On ma małego penisa i nie wiem czy z nim być

Zaniedługo stuknie mi 30tka a ja nadal sama od wielu lat. Poznałam niedawno chłopaka który bardzo poważnie podchodzi do tematu bycia razem. Jestem od wielu lat sama,wybrzydzam. Głównie dyskwalifikuje za złe cechy charakteru.Wystarczy że ktoś z czymś podpadnie np jest bałaganiarzem, leserem albo powie coś nie po mojej myśli lub ma poglądy których nie akceptuje. Z wyglądu zwracam uwage na twarz i penisa. Dobrze jakby miał między 17-22 cm. On twierdzi że ma 16 cm ale na moje oko to ma może z 14,do tego wykrzywiony w góre. Już przymknęłam oko na to że z twarzy to nie bardzo w moim guście,ale penisa mógłby mieć większego.Dobrze że chociaż jest pracowity bo jak dotąd to na bezrobotnych leserów trafiałam co by chcieli żebym na nich pracowała i jeszcze dawała pieniądze na alkohol i papierosy. Nie wiem czy pakować sie w ten związek. Lubie sex i kilka razy na dzień to za mało. Ale sex z czymś czego nie czuć nie wiem czy ma sens.

PROWO jakiegos faceta ktory chce pokazac jakie to kobiety sa zle

14 cm to pół biedy. Gorzej jakby miał 6 cm. :D

Jezeli przeszkadza Ci maly penis a chemmi nie ma i raczej nie bedzie, ja bym sobie odpuscila, lepiej teraz zanim chlopak sie przeywiaze :( Tez nie lubie malych czlonkow.

Pewnie PROWO. Bo pisane beznamietnie to nie jest tok myslenie kobiety tylko faceta.

gość dziś dlaczego prowo, kazdy ma inne wymagania, sa faceci, ktorzy szukaja dziewic, sa dziewczyny ktore szukaja inteligetnych mezczyzn inni szukaja specyficznych cech fizycznosci. Co w tym dziwnego?

Czemu od razu prowo? Przyznam że byłam tylko raz w życiu w "związku" który trwał 2 miesiące wiele lat temu. Więc dużego doświadczenia nie mam. Nie wiem czy ze mną coś nie tak czy co. Boje sie że podziele los mojej ciotki starej zdziwaczałej panny więc postanowiłam wziąć sie za siebie i zrobić coś ze swoim życiem. Jestem przyzwyczajona do samotności i nie wiem jak to będzie. Nie wiem czy wybrzydzać czy nie zwracać na takie rzeczy uwagi i spróbować. Może po czasie jakoś dopasujemy się do siebie? Boje sie że on nigdy nie sprawi że będzie mi z nim dobrze

gość dziś Chyba nie znasz wielu kobiet kolo 30stki... Albo nie znasz kobiet, ktore wiedza czego chca- a tylko takie sa naprawde wolne :)

nudni jesteście, klejcie te prowokacje jakoś z finezją.

A nie chce właśnie go bajerować a potem zostawić. Czy wasz sex wygląda tak samo jak na początku? Jest lepiej? Pociąga mnie jego ciało i charakter. Jest dobry i opiekuńczy.

A czy te kobiety ktore wiedza czego chca sa az takie IDEALNE. Wygladowo i z charkteru. NIE!!! W d***e im sie po przewracalo chca ksiecia na bialym koniu a fakt jest taki ze maja zryty beret i wymagania z komsosu ,a co moga dac??-Niewiele Najlepiej to szukac dziory, ktora sie zawsze z znajdzie w partnerze a swoich wad nie dostrzegac. O ile ja znam takim wybrzydzajacych bab i wlasnie im wroze samotna przyszlosc i moze dobrze ze nie beda zrzedzic jakimus facetow i ten bedzie mial szanse ulozyc sobie zycie z normalna pozytywnie nastawiona do zycia kobieta.

Takie 30 są wolne,bo mają wymagania co,do drugiej strony:-)a nie widzą u siebie,sieczki w głowie

pewnie zaczął sam se odpowiadać makabra :O

zostaw go w spokoju idiotko :O kota sobie kup, albo fretkę :O idiotka!

To dobrze, ze chociaz ma malego, no zadowol tu kobiete :D

Nie obrażaj mnie. Przyszłam tu po porade tym bardziej że nigdy nie byłam w jakimś poważnym związku.Jestem z rozbitej,patologicznej rodziny. Dlatego jestem wyczulona na różne wady bo nie chce sobie zgotować takiego losu jak miała moja matka która była bita i poniewierana przez ojca. Nie wiem jak to jest. Czy kobiety które tu siedzą i mają partnerów są z nimi bo... ? no właśnie,bo co? Wygląd wam się podoba? a może chodzi o zapewnienie dobrobytu? Mnie nie interesuje grubość portfela ale dobrze żeby nie był śmierdzącym leniem żerującym na partnerce. Nie szukam adonisa.Wręcz przeciwnie,pociągają mnie dziwolągi co od patrzenia na nich aż sie buzia sama uśmiecha. Piegi,odstające uszy czy zęby,wada wymowy,rudzielce dla jednych okropne dla mnie urocze. A poznany chłopak jest taki przeciętny

Czy kobiety które tu siedzą i mają partnerów są z nimi bo... ? no właśnie,bo co? Wygląd wam się podoba? a może chodzi o zapewnienie dobrobytu? xxxx Kochałam i nadal kocham męża wyobraź sobie. Nigdy nie związałabym się z facetem do którego nic nie czuję.

Podoba mi sie pare osób i nieraz pokazywałam zdjęcie na internecie mamie czy siostrze tej osoby a one na to "boże,co za świr,ale zapadnięta klata jak u dziadka".." itp. A mi sie przykro robi. Nie wiem co mam ze sobą zrobić. Mam strasznie nudne życie,nigdzie nie jeżdże,nie wychodze,w kinie to byłam z 7 lat temu,moją jedyną rozrywką są pornosy i kupowanie nowych gadżetów do masturbacji. Praktycznie to jestem zamknięta w czterech ścianach i jest mi z tym coraz gorzej. Od lat żyje w monotoni,jedno i to samo.Mam już powoli dość

Ale skoro kochasz męża to za coś musisz go kochać. Czy podoba ci sie jego wygląd,twarz,penis? O co w tym chodzi?

Kobieto ogranij sie u faceta liczy sie przede wszytkim CHARAKTER i to czy jest zaradny i odpowiedzialny A nie to ze ma penisa 17cm- ale z Ciebie patolka. PROWO zboczonego prawika bo takich bzor to zadna kobieta by nie wymyslila

Jesli facet nie ma penica 17cm+ to9 czy ty jetsesc szczupla zgrabna i z biustem 75E. Boze jaka DEBILKA!!

PROWOKATOR ujawnij sie w koncu!!

Opublikowane w 2007 roku badanie 3300 włoskich nastolatków w wieku 17-19 lat, wolnych od wad rozwojowych prącia oraz od schorzeń endokrynologicznych, dało średni wynik długośc***enisa podczas erekcji jako 12,5 centymetra. W badaniach tych zauważono dodatnią korelację z wielkością ciała. nawet pięciocentymetrowy mooże zdziałać cuda aby był robotny niewiem czy wiesz ale pochwa też ma różne długości

gość dziś Ale skoro kochasz męża to za coś musisz go kochać. Czy podoba ci sie jego wygląd,twarz,penis? O co w tym chodzi? xxxx Tak podoba mi się jego wygląd, twarz, penis. Cały mi się podoba, a gdyby mi się nie podobał, to nawet nie spojrzałabym na niego. Nie wyobrażam sobie wspólnego życia z mężczyzną mi obojętnym

nie można napisać o co chodzi ty musisz poczuć że zależy ci na tej osobie nawet z jego wadami a i jemu musi zależeć na tobie nieraz czuć to od razu przy poznaniu a nieraz rozwija się przy poznaniu głębszym

Dla mnie penis jest ważny.Lubie sex.Może powiem więcej,jestem zboczoną zwyrolką nimfomanką i masochistką przyznaje sie.Ale nie wpierajcie mi że to prowo. Moim celem nie jest płodzenie potomstwa i stanie przy garach a chłop w odstawke i udawanie że głowa boli. Lubie być dobrze wygrzmocona. Mam na ten temat wogóle nie pisać bo tak nie wypada kobiecie? Kiedyś spotykałam sie z takim jednym niby na luźny układ ale on już po prostu nie wytrzymywał ze mną i rozeszliśmy sie. Domagałam sie kilka razy w nocy bzykania i w dzień też.On już nie dawał rady bo chodził niewyspany a mi ciągle było mało. Zawsze jak mam zły humor to ide sie zmasturbować żeby było lepiej. I zaraz chyba też pójde

Pewnie bylas molestowana w dziecistwie i teraz jestesc uzalzeniona od sexu masturbacjii.

Fakt.Molestował mnie sąsiad.Ale nie wiem czy to ma na to wpływ.

Kazdy ma prawo szukac w potencjalnym partnerze tego co go pociaga. Lepiej byc w pojedynke niz z kims bez ognia. Kazdy wybrzydza w ten czy inny sposob. Jedni lubia chudych inni srenich a inni grubych, smiesznych, powaznych wykrztalconych badz nie, cichych, przebojowych czy co tam jeszcze. Wazne zeby znac swoje predyspozycje i swoje potrzeby. Wole osoby wybredne niz takie co lapia byle co zeby tylko miec chopa/babe...