Mam powody przypuszczać że pasierbica demoralizuje mi córkę.

Od niedawna mieszkam wraz z córką z wdowcem, który też ma córkę ale starszą. Moja ma 11 lat, tamta 166. Mieszkanie jest dwupokojowe więc my śpimy w jednym pokoju, a dziewczynki w drugim. Podejrzewam, że pasierbica ma niestety zły wpływ na moją córkę. Rozumiem, że jest w wieku buntu i widzę jak przechodzi go ze wszystkimi możliwymi negatywnymi objawami typu późne wracanie, kolczyk w nosie, wyzywające makijaże jak ladacznica, wulgaryzmy, czasem chamskie odzywki nawet do mnie czy do ojca, a w historii przeglądarki na komputerze niestety pornograficzne strony. To jednak nie wszystko. Dziś nakryłam własną córkę na masturbacji (!!!!!!!). Skąd to umie? Wiem na 100% że wcześniej tak nie robiła. Teraz odkąd zaczęły spać razem nagle robi. Przypadek? Boję się, że tamta nocami zwyczajnie demoralizuje mi córkę. Pytałam córki skąd to umie to milczy czerwona. Myślę jednak, że 11 lat to chyba trochę za wcześnie na takie rzeczy, co? Co powinnam zrobić? Ledwo się wprowadziłam a już myślę o wyprowadzce. Tamta przegląda nawet lesbijskie porno. Cholera wie co wyprawia w nocy za ścianą gdy nikt nie widzi. Nie wiem może jestem przewrażliwiona, może przesadzam ale siedzę i myślę i głupieję już od tego myślenia. Na razie nic nikomu nie powiedziałam. Co byście zrobiły na moim miejscu?

166? Stara dupa

16 nie 166. Pisałam szybko w nerwach bo już nie wyrabiam normalnie zboczona wariatka zgwałci mi dziecko!

Trza bylo nie brac chlopa z dzieckiem

Panikujesz dziś dzieciaki szybciej dojrzewają i nie dziw się, że 11 lat i już... Masturbacja jest normalnym etapem dojrzewania. Chcesz jej zabronić?

za pare miesiecy zacznie sie puszczac razem z tamta :o