Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pisac do niego czy nie?

Polecane posty

Gość gość

Spotykałam się z facetem kilka miesiecy, przez ten czas sypalismy ze soba itd. Niestety cos sie popsuło miedzy nami, on się chciał spotkać jeszcze pod koniec sierpnia ,ale wtedy ja go celowo wystawiłam, potem sie jednak do niego odezwałam i on odpisał ,ale dość zdawkowo, myslałam, ze jest na mnie zły... wiec żeby o nim zapomnieć wyłaczyłam telefon, na 2 tygodnie. dzisiaj go wlaczyłam, okazało sie, ze pisał, ale 2 tyg temu wlasnie i pytał czy chce sie spotkać. I ja mu nie odpisałam bo jak pisałam wylaczylam tel i korzystałam z innego. Nadal mi na nim zalezy... odezwać sie do niego teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie odzywaj sie do hama, ja moge z tobą spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile tematów jeszcze rozpoczniesz?:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz mu to co tu napisalas , na pewno sie ucieszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawaliłas wiec możesz napisać, ale pewnie Cię skreslil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ALe on kiedys tez nieraz nawalił i zle sie nam ukladało :O czasem mnie olewał... Wiec ja postanowiłam wtedy urwac kontakt, ale teraz za nim tesknie...Może mu napisać,ze musiałam to sobie wszystko poukładać? zalezy mi na nim :( Jak wy byście zrobili? I czy on nie powinien jednak walczyc o mnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej zadzwoń...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No może i racja, ze zadzwonię... A jak nie odbierze to napiszę. Nie chce tego jednak przekreslac... Tylko szkoda ,ze nie walczył za bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rany boskie facet po prostu ma swoją godność. Nie pcha się gdzie go nie chcą. Co miał myśleć jak wylaczylas telefon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niby tak, ale myslalam,ze sobie mnie tak łatwo nie odpusci... Chociaz najpierw olałam spotkanie z nim choc bylismy umowieni, a potem jak proponował kolejne spotkanie w ogole mu nie odpisałam.. No a teraz tego zaluje :( Wtedy chcialam to przerwac,ale brakuje mi go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żal mi Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×