Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Plakac mi sie chce... :(

Polecane posty

Gość gość

Może głupie, ale mam dola, bo musze jutro wypisać 3 letnia córkę z przedszkola. Zapisana jest od 3 miesięcy, była 3 tygodnie, tak to ciągle chora. Zaraza tez półrocznego brata. Nie dość, że się męczą a ja z nimi to place za przedszkole, do którego rzadko chodzi i wydaje 200-300 miesięcznie na leki... A szkoda mi, bo córka płacze, że chce do przyjaciół. Prosi by nie wypisywać, mimo ze proponuje jej w zamian basen, zajęcia z tańca i co tam sobie wymyśli. Ona kocha przedszkole. 4 m temu kupiłam tran - ponoć jeden z najlepszych, córka ma dobra dietę, do 2 lat była karmione piersią, syn nadal jest na piersi. I co, dupa. Teraz ma zapalenie płuc, jest na przepustce ze szpitala, 2 razy dziennie jeździmy z nią na oddzial, a syn ma ostre zapalenie oskrzeli i antybiotyk. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może coś obniża im odporność. Wilgoć w mieszkaniu, palenie papierosów, uczulenie na roztocza, białka zwierząt, alergie pokarmowe, pleśń z doniczek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko pierwszy rok zawsze więcej choruje,później sie unormuje, uwazam ze skoro lubi,ma tam przyjaciół to nie powinnaś jej tego odbierać . Przemeczycie sie i będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkanie nowe, nikt nie pali, testy na alergie ujemne, nie mamy zwierząt a jedyny kwiat to kupiona nie tak dawno rosiczka, bo fascynuje córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn tez tak chorowal, w grudniu byl 2 dni, chcialam sie poddać się ale potem pomyslalam ze przecież tylko odwleke to w czasie. Wiec chodzil dalej i udalo sie, od stycznia do czerwca zachorowal tylko 2 trasy. Od tego czasu choroby przechodzi lekka ręka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
płakać ci się chce bo będziesz musiała nic się zajmować a tak mialas parę godzin spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra dieta to jaka? Napisz szczerze co je i pije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie powód do płaczu. Dzieciak szybko zapomni. A zdrowie jest ważniejsze. Zapewnisz mu inne atrakcje. A tekst o cycku genialny :D Macie cycomaniaczki swoje zbawienne działanie mleczusia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wypisuj . TO sie z czasem unormuje .DLa dziecka lepiej jak chodzi do przedszkola .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej żeby z nikim nie miał kontaktu. Oprócz mamusi oczywiście. A potem się dziwicie że co drugi "choruje" na jakiej fobie społeczne. Tak się wychowuje asocjalne dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 lata karmienia to nie jest jakoś bardzo długo (u większości polskich mam może tak, bo im się kończy laktacja po 3 miesiącu i trzeba karmić mleczkiem z kartonu), czym dłużej karmi się powyżej 2 lat tym większe skutki długofalowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko nie wypisuj , mam identycznie jak Ty, mała osiem dni była w przedszkolu i cały czas chora. Dostaje tran juz od końca sierpnia, Na poczatku przeziębienie bez antybiotyku, poszłą do przedszkola na 4 dni i okazało sie że ucho chore 1 antybiotyk potem drugi nie pomogło , dopiero 3 i jest lepiej mała do tego strasznie kaszlałą , inhalowałam ja i jutro do kontroli. Ehhh, masakra ja w tym m-cu wydałam 500 zł na leki w tym inhalator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i oklepuj dzieci dobrze by było żebyś kupiła inhalator mojej bardzo pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja piernicze czy ty się czytasz po napisaniu? myślisz, ze zawse będzie zdrowa? mój syn w 3 latkach był chory co 2 tygodnie, albo co tydzień, poza zwykłymi wirusami łapał jelitówki, było cudownie, bostonke, szkarlatynę, a w końcu zapalenie płuc, nie pisząc juz o zapaleniu spojówek jest teraz w 5 latkach i 2 dni temu miał jakby cos nie tak z nosem i temperaturą, ale wyszedł obronnie i jest juz ok w tym wszystkim zaraża swojego młodszego brata, ale on choruje 100 razy mocniej jednak nie przyszło mi do głowy, żeby go stamtąd zabierać, bo jak napisałaś, ma kolegów, towarzystwo, dużo fajnych zajęć, wycieczki, teatrzyki, koncerty itd. weź się zastanów nad sobą dziecko i tak musie się wychorować, to jest niezależne od odporności, bo odporność nabywa tylko przez przechorowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co je? Może szału nie ma, ale np wczoraj: jaglanke z miodem i owocami, zupę brokulowa, kotlet ziemniaki surówka szklanka soku z wyciskarki, koktajl owocowy na mleku ryzowym z nasionami chia. Tak, ma fajne zajęcia, towarzystwo, ale co z tqgo skoro jej tam niemal nie ma. I nie jest mi przykro ze będę musiała się nią zajmować, to naprawdę bardzo fajne i mądre dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam inhalator, inhaluje ja jak tylko pojawia się choć maly kaszel lub katar. Kupiłam specjalna sol brzozowo - barkowo - kodowa do inhalatpra i tez nic. Kupiłam kompleks witamin za 189 zł. I nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsi rok taki jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to normalne, z czasem bedzie chorowała mniej. Dobrze że karmiłaś piersią bo przypuszczam ze dzięki temu i tak mniej choruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wychoruje się , nabierze odporności i w przyszłym roku będzie lepiej, też przez to przechodziłam. Wolisz żeby wychorowała się w przedszkolu niż później w szkole opuszczała zajęcia . Prędzej czy później musisz przez to przejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to nie o to chodzi, ze tobie jest przykro dziecko tęskni za koleżankami i nie chcesz jej posłuchać nic się nie stanie jak trochę pochoruje, bo w ten sposób nabierze odporności puścisz ja za rok, czy dwa i będzie to samo, a tak w miarę upływu czasu chorować będzie mniej mój syn też mało widywał się z kolegami przedszkolnymi, wręcz po zapaleniu płuc miesiąc siedział w domu, a i tak kontakty nie uległy wypaleniu, wręcz odwrotnie dziecko musi się uspołeczniać, uczyć, a w domu przy maluchu drugim nie bardzo nią się zajmiesz wiem, bo mam tak samo i nie da rady poświęcić starszemu tyle czasu się by się chciało zrobisz jej w ten sposób krzywe, ale widzę, że decyzję już podjęłaś, wiec niepotrzebnie tu strzępisz język i córki żałujesz, skoro wiesz co i tak zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i możesz jej kupic witaminy i za milion a to i tak nic nie da zapewniam cie mój lekarz nie dał synowi żadnych witamin, wręcz zabronił, wszystko ma być naturalne, dał jedynie wit d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie byłam dzis w przedszkolu. Nie wypisalam jej mimo ze nowy miesiąc. Podjelidmy z mężem decyzje ze zostanie nawet jesli będzie chodzić kilka dni w miesiącu. Ile po antybiotyku powinna zostać w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz ma zapalenie płuc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a widzę, że ma ja zostawiłam młodego na miesiąc w domu wiem, że to długo, ale tak nam w szpitalu kazali, tylko on miał powikłane, chociaż zmiany na płucu były niewielkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na miesisc po wyzdrowieniu, tak? Jakie były powiklania jak mogę wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, od wyjścia ze szpitala miesiąc, a może i deczko dłużej, powikłania? wole nie pisać, bo mam ciarki krwotok z nosa i wymioty krwią spadek krzepliwości, badania pod katem białaczki, bo płytki poleciały, ale to była tylko zwykłą bakteria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moja córka chodzi do żłobka/ przedszkola od 18m-ca życia, teraz ma 25m-cy i ani razu poważnie nie zachorowała Jedynie przeziębienie. Od początku mm, do teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×