Praca w Mcdonalds

Chciałabym się zatrudnić w Mcdonalds, trochę przeraza mnie zapie**** ale raczej nigdzie nie jest łatwo.. Ponoc przez pierwsze 3 miesiące dają 8 zł na godzinę brutto, niby wszędzie tak jest ale czytając w necie informacje o 10zl narobiłam sobie nadziei.. Tym bardziej,ze ja tylko na pol etatu. Z drugiej strony lepszy rydz niż nic.. Macie jakieś spostrzeżenia? Może wypowie się ktoś pracujący w Mc :) Miłego dnia

Jest juz taki temat, weź poszukaj a nie dubluj..

Ja tez chętnie się dowiem co nieco na ten temat :)

Up

absolwenci polonistyki w macu xD

Cóż.. Lepiej w macu niż nigdzie... Mimo wszystko

Obóz pracy, ale ok w skrócie musisz znać pojęcie HACAP bo tam będziesz wpisywać wszystkie produkty jakie z chłodni wyjmujesz i w tej mroźni jak poszukasz danego produktu musisz na opakowaniu przeczytać datę i wpisać, to co się zmarnowało burgery czy jakieś inne musisz też wpisać w inną kartkę ile się zmarnowały i wyrzucasz do specjalnego pojemnika, nie możesz tego zjeść bo kierownik liczy. Oprócz tego będziesz na kasie i musisz uważać by nie dostać manko bo będziesz zwracać kasę. Zaczynasz od sprzątania lub smażenia, łatwo o oparzenia czyli musisz zaopatrzyć się też w dobre buty, by olej nie spadł Ci na buta lekkiego bo oparzenie murowane. Do tego kierownik ma Cię za nic popędza Cię wyzywa, poniża każe Ci przy ludziach z mopem zapieprzać i w ogóle głośno, gorąco, stres... I nie tak łatwo o pracę w macu jak się wydaje

Brzmi to trochę nieciekawie.. Jestem umowiona na rozmowę kwalifikacyjną.. Interesuje mnie pół etatu. Nie wiem co myśleć. Nie boję się samej roboty a właśnie tego jak będą traktować mnie-swiezaka

W sumie to już jako klientka zauważyłam że zasuwają tam jak w mrowisku. I nawet zak***ow*ć nie można bo klienci wszystko widzą i słyszą.. Czy te wszystkie maszyny komputery itp są bardzo skomplikowane?

Up

hehe chcesz zarabiać 3zł/h na rączkę i to jeszcze na pół etatu? :)

Dniówka 12zł WITAMY NA ZIELONEJ WYSPIE! :D

Ponoc 8zl na godzinę brutto... Pół etatu bo na więcej h nie mogę sobie pozwolić. Lepiej mieć ok 600zl w kieszeni niż nie mieć. Tak myślę

W Mc też można zrobić karierę i zarabiać dobrą kasę. Trzeba oczywiście pracować na to a nie obijać się.

taa, reklama McDonalds klamie :O

Jestem młoda (?) :p miałam wcześniej dwie prace i w każdej wypłaty nie były wypłacane na czas.. W Macu nie będzie takiego problemu i to jest kolejny plus..

Jak chce niech pracuje. Osobiście wolałabym na kasie w supermarkecie. Zawsze mi żal tych młodych ludzi bo ja czekając w kolejce się gotuje a co dopiero oni? Ale to często jest praca przejściowa

Gdzie ta zielona wyspa? Jak jest tak wspaniale to dlaczego jest tak chòojowo?

Tam jest umowa o pracę więc minimalna musi być. 8 brutto to trochę za mało. A gdzie złożyłam chyba? Kierownik ci mówił o stawce?

A gdzie zlozylas cv?*

Po co jej piszecie takie rzeczy skoro każdy robi co innego ? U nas malo kto chodzi do tej mrozni czy liczy straty. Często są to sami managerowie. Pewnie autorka będzie tam gdzie akurat jest zapotrzebowanie . Jesli nie bedzie kasjera to na kasę jeśli brak Na kuchni to tam. Ze wszystkiego bedzie miala szkolenie. U nas nawet jest tak że jak brakuje ludzi to jedna osoba skacze z kasy na kuchnie /lobby. Zarznac się idzie i nie dlatego że jest Ruch bo często nawet go nie ma.. Tylko kierownik ma chyba kilka par oczu bo stale jesteś pod kontrolą gdzie byś nie była.. nie ma chwili odpoczynku . I g.prawda z tym że trzeba z********ac przy kliencie to wymówka żeby jak najmniej osób sie zorientowalo o co chodzi z tym wyzyskiem... managerowie sie śmieją że zwykli pracownicy są ich murzynami i mają zap... A oni sobie popijają kawki , wp*****laja bułki i siedzą w managerskim do tego kilka razy ida na fajki I tak im leci cała zmiana .na nóżkach to już w ogóle patologia bo nawet wcześniej potrafią wyjść zapleczem gdzie nie ma kamer albo w czasie pracy po zamknięciu iść na piwo do parku i wrócić po paru godzinach akurat kiedy nad rankiem wchodzi kierownik. Nawet oni powinni liczyć straty A zrzucają tona zwykłych pracowników. I tak jest wszedzie, wpadniesz w ten tryb nawet nie wiesz kiedy.. I tak oto staniesz się wytresowanym zombie Bez uczuc . Mc to sekta :) nieważne jaki byłby kierownik. Zasady to zasady.

https://www.youtube.com/watch?v=brZTTP_JATg

a nie lepiej znaleźć sponsora?

Obym się nie wkopała w kolejne bagno.. :/

praca jak praca, ważne że uczciwie zarabiasz

Lepiej mieć niż nie mieć :)

W sumie jak tak czytam to same nieciekawe opinie

W "całym" internecie zero pozytywnych opinii :/ strach się bać :/

Nic tylko ścisnąć poślady i zapieprzać

akurat o pracy w McDonalds czytałem dzisiaj komentarze na gowork