zaparcia u 2 latka pomocz

Od maja odkąd dziecko nie nosi pieluchy jest problem ze zrobieniem kupy. Widzę że chce zrobić kupkę bo wołai mówi że boli brzuszek siada na nocnik i nie chce zrobić wstrzymuje tak potrafi wstrzymywać kilka dni czasem nawet tydzień. Zwykle jak 6-7 dnia nie chce zrobić dostaje czopek i wtedy załatwia się z wielkim płaczem. Robiliśmy usg jamy brzusznej wszystko w porządku, przyjmuje od tygodnia lactuloze na noc i trzy razy dziennie debridat po 5ml, do tego pije kompoty ze śliwek jabłek, codziennie je owsianke,płatki owsiane, jogurty naturalne,je jabłka śliwki, winogrona, zupy z kaszami,ze słodyczy od czasu do czasu lizaka albożelki max2razy w tyg. Idziemy jutro na badanie krwi morfologia itp,badanie moczu oddane jutro będą wyniki. Czy wasze maluchy też mają takie problem,nie wiem co robic. Do lekarza idziemy z badaniami w pon, poprosze o badanie na kal

Moze konieczna bedzie kolonoskopia :o

Ja u mojej 2 latki stosowałam forlax w saszetkach (pół saszetki do soku lub herbatki wlać i ma wypić). Do 48 h powinien być stolec. Mojemu dziecku gastrolog kazałą brac ten preparat.

Od kiedy dziecko nie nosi pieluchy? Sorry - ale tak to jest, jak się zbyt wcześnie nocnikuje dziecko. 3/4 dzieci moich znajomych odpieluchowanych przed 2 rokiem życia miało identyczne przeboje, włącznie z tym, że jendemu z nich lekarz kał dosłownie wyciągał z o***tu w rękawicach, tak się mały zaparł, że nie zrobi kupy i już. Płakały i mówiły, że nie będą robić kupy na nocnik i tyle. Mój sprawdzony sposób to dopóki się nie załatwi, podawaj ciepłą, przegotowaną wodę naprzemiennie ze śliwką Gerbera w słoiku (oczywiście od rana, na czczo). U mojego dziecka zazwyczaj puszczało max po połowie dnia.

Aaa, doczytałam, od maja nie nosi pieluchy. Czyli jak miał trochę ponad 1.5 roku posadziłaś go na nocnik. I masz babo placek, odpowiedni czas na odpieluchowanie to między 2 a 3 rokiem życia, NIE BEZ PRZYCZYNY, wbrew temu co sądzą o tym te, które i 9 miesięczniaki sadzają na nocnik

Dla tak małych dzieci to chyba tylko dicopeg junior, od 6 miesiąca życia można stosować.

Przechodziłam to samo ze swoją dwulatka. Odkąd zaczęła być sadzana na nocnik to się zaczęło wstrzymanie. Moja swój rekord pobiła nie robiąc 11 dni,wylądowała w szpitalu,najpierw badanie palcem, potem lewatywa która nie ruszyła po prostu ani trochę. Ostatecznie miała wydobywany kał ręcznie,był tak zbity ze podczas wydobywania poranil jej cały o***t, krew się lala a dziecko to myślałam,że z bólu zejdzie. W życiu nie słyszałam żeby jakiekolwiek dziecko tak plakalo . miała też robiona kolonoskopie w wieku 4 lat . pilnuj tego bo dziecko będzie miało traume jak moja. Moja teraz ma 6 lat i do tej pory boi się lekarzy,jak jest jakieś badanie to nie ma mowy żeby obyło się bez ryku. Do tej pory czasami ma problemy z kupą,ale teraz to jak już dwa dni nie robi to czopek i bez dyskusji, chociaż ich się boi panicznie.

Uppp

Gościu z 20.00 - czy ty jesteś normalna??? Dziecko ci nie robiło kupy JEDENAŚCIE dni a ty dopiero po takim czasie zawiozłaś je do szpitala??? Dzieci do 3 roku życia po maks 3 dniach bez wypróżnienia MUSZĄ trafić do lekarza żeby mieć zrobioną wlewkę (jak potrafisz to robisz w domu, ja tak robiłam zestawem aptecznym mojej córce 2,5 roku - konsultowałam się z pediatrą i on mi powiedział, że jak trzecią dobę nie ma stolca to nie ma co czekać i lewatywa - bo czopki nie działały - bo potem będzie za późno!!!). Trzeba działać szybko, zaparcia to poważna sprawa, nie bagatelizujcie ich i nie bójcie się lewatywy, tylko trzeba ją robić wcześnie a nie po 11 dniach!!!

Szkoda, ze nie nocnikowalyscie w wieku pol roku kretynki :o a ta co czekala 11 dni - wiesz co, szczerze mowiac najchetniej wsadzilabym ci w tylek kolczaste dildo a potem je pomalutku wyjmowala ustawione na najwyzszej wibracji. Jak mozna byc tak nieodpowiedzialnym, bezmyslnym i bez grama wyobrazni?!?!?!? Sama zafundowalas swkjemu dziecku takie katusze, czys ty z byka spadla durna babo???? Az mi sie noz w kieszeni otwiera!!!!!!!

trzeba iść do dziecięcego gastrologa- u nas dopiero to pomogło, wcześniej męczyliśmy siebie i dziecko różnymi sposobami syropami itp na necie nikt ci nie pomoże bo jedno dziecko się załatwi po łyżeczce lactulozum a innego i pół butelki nie ruszy . Problem z zaparciami to często problem w głowie a nie w jelitach. Idź do specjalisty

z doświadczenia wiem, że tu tylko psycholog pomoże. W naszym przypadku kazała na początek wrócić do pieluch na czas kupki.

u mnie zaparcia zlikwidował dicopeg junior , a jeżeli twojej córce będzie nadal problem wisiał w powietrzu to rzeczywiście trzeba udać się do psychologa. Może ma jakiś uraz czy coś.

Jestem kretynką, która sadzała na nocnik już 9 msczne niemowlę i o dziwo dziecko (obecnie 3 latek) nigdy nie miało zaparć, więc proszę tak nie uogólniać!!!

Autorka tak to opisała że można przypuszczać że chodzi o zaparcia nawykowe, może spróbować z dicopegiem na początek, może tylko małemu źle się kojarzy wypróżnianie.