mam wszystko procz milosci. jak poradzic sobie

Do tej pory chce wrócić. Ale ja chce kogoś z czystym kontem. Za dużo kłamstwa było w tym związku.A smród się ciągnie

ja mam 52 lata.

A możecie napisać jak to się stało? Zawsze mnie ciekawiło jak to się dzieje, że miłość się kończy. Też patrzyliście na rozstania innych par z myślą "nas to nie spotka, nie wyobrażamy sobie życia bez siebie"?

Ja się boje tylko jednego. Czy będę umiała zaufać komuś..

Ryzyko jest dużo ale może się opłacać. Niema co się zniechęcać do ludzi.

Jak sie raz i drugi zrazisz to sie zniechecisz. Normalka:(

Ale świadomość że może gdzieś tam jest ta odpowiednia osoba skłania do działania.

Ile razy mozna dzialac:(

Teoretycznie masz większe szansę..Kobiet jest więcej niż mężczyzn:-)

właśnie,ile razy można próbować? do skutku? a jeżeli nikt na mnie nie czeka? mam walczyć z przeznaczeniem? nie mam szans.

Ja jednak z optymizmem patrzę w przyszłość.Inaczej chyba nie potrafię, taki charakter... dziwny:-)

jak nie sprobujesz to nie wiesz

ja znam jednego fajnego faceta

zaden facet ci sie nie podobal?

Mnie niestety rzadko,który mężczyzna się podoba

ja znalam kilku przystojnych facetow .ale nic z tego nie wyszlo.

ja tez jestem sama bo nie moge znalezc odpowiedniego faceta,

po prostu pokochać siebie, trzeba znaleźć sobie zajęcia, które Cię dowartościowują.

Bez miłości jest się strasznym biedakiem, kloszardem, nawet jak jeździsz najlepszym autem i masz dużo kasy.

Witam Mazowszanke.

Moja droga nie masz 20lat zeby przebierac :) jak zdefibiujesz szczescie ? Mało osób jest w związkach związkach osobami które spełniają oczekiwania. Kocha sie za nic. Warto sobie to uświadomić w tym wieku.

mam taką znajomą, ma dobrze prosperującą firmę, świetną sytuację finansową ale szczęścia w miłości za grosz.

Moim zdaniem faceci boja się bogatych i niezależnych kobiet. Jeszcze 20 lat temu nikt by nie pomyślał, że to kobieta może zarabiać więcej niż facet...i że facet musiał by przejąć domowe obowiązki. Jestem facetem i kiedy widzę dobrze ubraną kobietę która bardzo dba o siebie to od razu myślę sobie...nie...to nie moja liga..pomimo tego że tez dobrze zarabiam i nie narzekam przesadnie na swój wygląd. Wracając do silnej i niezależnej kobiety... Kiedy facet widzi taką kobietę...ur******* się w nim cały proces myślowy. Na początku wszystko skupia się na seksie. Dopiero potem myśli czy jest sens zagadać do takiej księżniczki która zapewne ma bogatego i napakowanego faceta. Kiedy widać u kobiety ząb czasu...ale figura fantastyczna to zastanawiamy się czy ma dziecko....jeśli nie to czy będzie chciała je mieć i kiedy...czas leci nie ubłaganie. Faceci też potrafią się zakochać i chcą tworzyć rodziny. To dobrze, że kobiety dbają o siebie...ale bez przesady.

facet musi sie podobac.

ja nie mam szczescia w milosci

Cześć gośćM :-) jak Ty tego dokonałeś że tak wcześnie wstałeś :-) miłego popołudnia. Mazowszanka ;-)

Presja czasu robi swoje. Im szybciej zacznę tym szybciej skończę

gośćM już po pracy,odpoczywasz ? :-)

spac nie moze.

Odpoczywać to będę za chwile. Na razie muszę trochę ogarnąć w chacie bo zimno i ciemno