Minimalna krajowa wzrosla w UK

Od dzis 01.10.2015 minimalna stawka za prace w uk wzrasta z 6.50 za godz brutto do 6.70 Wy tez dostaniecie podwyzke?

Niewiele Polakom w UK jest dane zarabiac wiecej jak NMW

ja nie znam nikogo kto by zarabiał mniej niż 8 f/h

czy £8 to dużo? chyba nie. W londynie to tymbardziej a poza, też chyba nie kokosy. Myśle że normalna kasa zaczyna się od £15-£20+, wtedy człowieka na normalne życie w miare stać.

Zgadzam sie z powyzszym wpisem. 8 to jest malo, w Londynie (sugerowane) living wage to 9.50 za godz ...

a ja nie znam nikogo w Londynie kto by zarabiał więcej niż 9f - resztę dopychają taxami i benefitami

Ja mam 8.20 na godzine a moj narzeczony 9.50.

dlaczego nie dodajecie ile pobieracie benefitów?

>Ja napiszę, a co :P W sumie ja i mój mąż zarabiamy miesięcznie netto 2100-2150 funtów. dostajemy child benefit tóre dosstja też sporo bogatsi ludzie, oraz ok 100 funtów child tax credits miesięcznie - ale to tlyko dlatego, że dziecko chozi do after school klubu i płacimy za niego sporo

to jeszcze dopisz jaki macie housing benefit

Pieprzone beneficiary. Do roboty , a nie moje poeniadze z podatków ciągniecie i psujecie opinie o Polakch.

TAK jeszcze 6 kcuk

ludzie ale ktoś kto dostaje 100 funtow chtc i te 85 chb (chb ma prawie każdy!) to nie jest beneficiarz. beneficiarz to ktoś, kto pracuje np tylko 16 godizn w tygodniu, lub wcale, i ciągnie powiedzmy 500-600 miesięcznie!!

jak ktoś pracuje 16 godzin tygodniowo to ciągnie dużo więcej niż 500-600 miesięcznie!!! tyle to dostaje dofinansowania do samego czynszu a drugie tyle na żarcie plus pensja

Ja zarabiam 26 na godzinę, zona 24,5. Oczywiscie zadnych benefitow nie bierzemy.

To ja z wczoraj 19:27 Housing benefit nie dostajemy. Dostalismy kiedys, srednio150 f miesiecznie, od 3 lat nic. I bardzo dobrze!!

Aha I znam pary z dziecmi ktore pracuje tak: on a 16-20 h/tydzien. , a on 35-40. Maja jedno dziecko I taxow maja jakos 250f mies + Chb 80 a housing benefit nie maja. Ale czynsz maja niski, jakos 625 mies. zaledwie (Szkocja).

a ja znam taką parę w Dagenham - oboje pracują po 20 godzin tygodniowo, mają troje dzieci, benefitów i taxów 300 f tygodniowo plus 700 dopłaty do czynszu (wynajmują dom 4 bed) żyć nie umierać!

gardzę takimi ludźmi jak ci opisani w poście powyżej sama mam dziecko (tzn z mężem) i pracujemy oboje 40h tygoddniowo.

pracuj 80 godzin tygodniowo - będziesz jeszcze lepsza od innych

Patologia pelna geba. Dobrze ze juz na wiosne wracam do Polski.

wracaj! będą potrzebni wolontariusze do obsługi islamskich imigrantów!

Ta zyc nie umierac. Do tej madrali, co pisze o parze z 3 dzieci w Dagenham. Oplac czynsz, nakarm, ubierz 5 osob, oplac wszystkie rachunki. Zobaczymy jak wtedy bedziesz 'spiewac'

w Polsce musieli to robić tylko z jego pensji wynoszącej 2,5 tys zł! no więc w porównaniu z PL - żyć nie umierać!

kutwa, zas moja kolezanka bedzie gadala ze dostala podwyzke, bo dobrze pracowala widocznie hahaha :D

Ta, zyc nie umierac jak za sam czynsz w Londynie placisz od 1000 funtow mc za kawalerke po 1700 za 3 pokojowy dom + rachunki

Co z tego ze wzrosła minimalna, jak Cameron zapowiedzial, ze beda ciecia w Taxach dla pracujacych. Teraz to sie dopiero zacznie. Ktos kto zarabia minimalna bez taxow w zyciu sie w UK nie utrzyma. Zaczna sie powroty do PL, bo lepiej u swoich zdychac z glodu niz na obcej ziemi. W PL dopiero bedzie wyscig szczurow, bedzie zamiast 100 na 1 miejsce do pracy, po 500 osob tj bylo to w 2005 roku.