nie mam juz siły

Od kiedy urodzilam dziecko 13 miesiecy temu to nie spie. Moja corka spi bardzo ladnie to ja nie moge spac. Chyba oszaleje. Jestem juz na skraju wyczerpania. Ciagle sie kloce z mezem, nie poznaje sama siebie :( W dzien opieka nad malą w nocy leze i nie moge zasnac. Spie moze 2-3 godziny ale to taki lekki sen. Wrocilam do pracy na pol etatu ale zupelnie nie moge sie skupic na pracy. Mam juz dosc wszystkiego moje male dziecko mnie nie cieszy bo nie mam enegrii na nic ...

Idź do lekarza, to się leczy.

lekarz !!! bo zniszczysz siebie i rodzine

autorko mam też mam takie okresy bezsennośc****erwsze były jak moje dziecko miało półroku i wróciłam do pracy wtedy pomogły tabletki ziołowe i melisa potem znowu jakieś 4 miesiące temu , moje dziecko miało prawie 2 latka i dało i daje nieźle popalić , też nie mogłam spać i dodatkowo jak już usnęłam to dziecko się obudziło i mnie też lekarz dał mi tabletki uspokajające na recepte trochę pomogły

Tez tak miala, jak dziecko mialo rok czy dwa...nie pamietam juz. To bylo troche takie nerwowe...ciagle mialam w podswiadomosci ze musze szybko usnac, musze sie wysapac bo zaraz mi przepadnie szansa bo mlody sie obudzi etc...sama tez sie nakrecalam...przeszlo samo...meliska do picia na noc, zero kawy, zero kofeiny typu cola etc. Mleko z maslem i miodem na kolacje. Etc. I luz....wytlumaczylam sobie, ze sama sie nakrecam. Moj synek jest juz w szkole ale czasem i tak zdarzaja mi sie kiepskie noce, jak kazdemu, trzeba przede wszystkim wyluzowac, nie nakrecac sie bo bedzie jeszcze gorzej. Jesli samo nie przejdzie to pogadaj moze z jakims lekarzem, farmaceuta o delikatnych proszkach ziolowych takich na wyciszeńie....ale ja akurat jestem temu przeciwna, ńie lubie lekow, nawet tych ziolowych i staram sie raczej sama ze soba dogadac plus herbata melisa np 2-3 razy dziennie

Znam to...tez czesto slabo spie przez dziecko bo albo wola w noy i wyrywa mnie ze snu i ja potem nie moge usnac albo spi u nas w lozku od czasu domczasu i wtedy tez za cholere sie nie wysypiam bo sie wierci

spróbuj na razie ziołowe tabletki uspokajające i koniecznie magnez i witaminy z grupy B. Przez niedobory magnezu i witamin B układ nerwowy zaczyna szwankować, stąd możliwa bezsenność lub nieprawidłowy sen (za krótki, przerywany itp). Popatrz też na swoją dietę - koniecznie trzeba drastycznie ograniczyć cukier i sól (można zamienić na zdrowsze: ksylitol i sól himalajską) i zobacz, czy wypijasz dostatecznie dużo płynów, proponuje od rana wodę z cytryną + np miętą, zieloną herbatę, sok wyciskany z pomarańczy, albo tzw smoothie: miksujesz owoce i warzywa które lubisz i wypijasz taki koktajl + trochę wody, : np1. jabłko, brzoskwinia, marchewka. 2. jabłko szpinak pomarańcza, 3. banan + maliny, jeżyny. Borykałam się z okropnymi niedoborami snu, piłam drinki wieczorem, żeby zasnąć a w ciągu dnia kawa, żeby jakoś funkcjonować, + wilczy apetyt z niedospania, ciągłe rozdrażnienie i zniechęcenie. Zadbałam o siebie i od jakiegoś miesiąca w końcu wróciłam do żywych a od popołudnia melisa i rumianek

Dziekuje Wam za odpowiedzi, naprawde wezme sobie Wasze rady do serca. Musze cos z tym zrobic bo jestem u kresu. Nie mamy nikogo kto by nam pomogl przy dziecku i ten rok byl naprawde bardzo intensywny a ja zupelnie nie mialam czasu zadbac o siebie. Dzieki jeszcze raz i pozdrawiam