Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dwulatek skarży się na ból siusiaka!

Polecane posty

Gość gość

Mamusie pomóżcie.Mój dwulatek pokazuje na siusiaka i mówi Ała.Sprawdziłam,tam na dole,nic tam nie ma,żadnych zaczerwień,krostek,nic wszystko w normie.Noe wiem,może go boli jak chce siusiu zrobić?Poradzicie coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie boli go jak robi siusiu,wlasnie sprawdzilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to poobserwuj, co to znaczy w jego wydaniu ała może się łapie za siuśka i go ciągnie, a wtedy to i boli moi chłopcy mają takie zapędy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze jedno odciagnęłąś napletek i tam też nic nie ma? może pod napletkiem jest zaczerwienienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wszystko sprawdzilam,nic nie ma,tzn wszystko w porzadku.Nie,nie ciagnie sie,tylko jak ma ubranie to pokazuje tam i mowi Ała,wiec nie wiem dokladnie czy siusiak czy jaderka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mieliśmy w tym wieku taki problem, z tym, że synek miał trochę zaczerwienioną „końcówkę” penisa. Bardzo narzekał na ból siusiaka. Dostaliśmy różne rady, od furaginy (na niektórych jest info, że od 15 rż), ale spróbowałam rady oddziałowej pediatrii i rivanol, przeszło mi 1 dniu. A i oddziałowa nie radziła robić BADANIA MOCZU, bo wyniki nie będą miarodajne, w sensie, jak była jakaś ranka czy coś to i tak mogą wyjść bakterie, a ZUM może nie być. Rivanol nalewałam na wacik i owijałam delikatnie siusiaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki,kobitki za odzew.Dzisiaj podczas kapieli jeszcze go poogladam,popytam starszego syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może ubranie mu przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tez myslalam,ze moze pieluche mu za ciasno zakladam albo juz za male.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no, zobacz może już ma tam mało miejsca, albo ociera, albo co?, może sam się gdzieś uderzył dzieci róznie podchodzą do dyskomfortu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozliwe,ze to moze byc bardziej dyskomfort,bo on nie placze,ze go boli tylko wlasnie tak jakby mu cos przeszkadzalo.Teraz mi sie przypomnialo,ze tak samo reagowal jak metka od koszulki go uwierala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie, wiec niekoniecznie choroba poobserwuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×