Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość świat maksymiliana

Tajemna siła kobiety i tajna siła mężczyzny

Polecane posty

Gość świat maksymiliana

Kontynuujemy nasz program przyjaciele na temat tego że siła kobiety tkwi w jej słabości. Wspominałem już o tym że, jeśli kobieta prawidłowo się prowadzi i zna sie na psychologii mężczyzny i szczerze chce przynieść swojemu mężowi i kochankowi szczęście to powinna studiować męską psychologię. Kiedy będzie się ona prawidłowo prowadzić to on jej gwiazdkę z nieba ściągnie. To już jest męska psychologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta2121
Prawda. Prawda jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pogubiłem się. to w końcu kto kogo prowadzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świat maksymiliana
Jak stwierdzono po studiach nad Wedami kobieta która prawidłowo się prowadzi stworzy gniazdko, prawidłowo będzie karmić, poić męża i wychowywać jego dzieci to mężczyźnie będzie brakowało zarówno sił ani sumienia by rozglądać sie za innymi kobietami. Jak to się wam podoba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak jest. Nie sposób się rozstać z kimś kto wkłada tyle serca i pracy w to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy Wy ludziska macie równo pod sufitem? A może w d***e macie g****o?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świat maksymiliana
Ja to wszystko sprawdziłem. O ile my tu rozmawiamy o tym, że kobieca natura, jak i natura męska są całkowicie różne. Kiedy kobieta żyje ze swoim mężem i z dziećmi to kobieta coraz bardziej przywyka do męża. A mężczyzna z upływem czasu coraz więcej wychodzi z domu. Jego natura, jego szczęście jest poza domem. Kobieca natura i szczęście jest w domu. Jeśli kobieta na 80% jest zaprogramowana by być w domu z dziećmi, z gospodarstwem tak jak to było od zarania dziejów, a 20% by być poza domem, u mężczyzny jest całkowicie odmiennie, on chce być na 80% poza domem i na 20% w domu. I sztuka kobiety jak ona będzie się prowadzić, zależy czy będzie w stanie przyciągnąć mężczyznę do wnętrza do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez tekst powyzej jest zupelie logiczny te 80 procent czasu facet spedza w pracy lub pracujac niekoniecznie zawodowo np remonty wokol domu itd poza domem nie znaczy kochanki, piwo itd siegajac korzeni faceci te 80 proc spedzali poza szalasem zeby utrzymac rodzie, a kobiety w domu bo kolo dzieci, garow, prania, sprzatania, jak sie mialo 5 dzieci to wiadomo praca zawodowa byla niemozliwa, no dzis kobieta jest wygodna i chce tylko 1 dziecko i zycie dla siebie wtedy facet traci ze swojej roli i te 80 proc pozytkuje gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się, mąż sra g****ami przez 80% swojego czasu. Która kobieta chciałaby mieć tak z****** kibel? Przecież żaden sedes tego nie przyjmie. Oczywiste jest, że wypłynie kiedyś srakulec mężusia. Dlatego faceci siedzą poza domem tyle czasu. Troche sraczki zrobią w pracy, w supermarkecie, w drodze do domu, w samochodzie. I jakoś to wszystko się rozkłada. Już nawet nie chodzi o sprzątanie bo to można załatwić, ale ten zapach??? Cały dom śmierdzi gównem, która kobieta wytrzymałaby to???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"mąż sra gófnami" a jak za niego wychodziłas to myślałaś, że czym sra? dolarami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×