dziwna sytuacja

Było tu sporo tematów o podstarzałych prawiczkach. Moja sytuacja jest trochę inna. Wprawdzie jestem prawiczkiem i do tego mam 30 lat, ale właściwie nigdy nie miałem potrzeby spotykania się z kimś, bycia z kimś. Jest to dla mnie trochę dziwne. Nie wiem, może powinienem iść z tym do psychologa. Co o tym uważacie?

up

odpiszecie?

Jeśli nie masz takiej potrzeby i Ci to nie przeszkadza, to po jakiego chcesz chodzić po lekarzach? To Tobie ma być ze sobą dobrze.

tak, ale to chyba dziwne, że wszyscy wokoło się ze sobą spotykają, zakładają rodziny, a ja zawsze jestem sam. Bo znajomych jednak mam.

Są dziwniejsze rzeczy. Jeśli Ty nie czujesz potrzeby zakładania rodziny, to przecież nikt Cie do tego nie zmusi. Każdy powinien układać swoje życie tak, żeby być szczęśliwym. Nie rozumiem po co w ogóle to rozpatrywać w kategorii dziwne czy nie. Tak już masz. Jeśli nie masz z tym problemu, to nie ma po co drążyć tematu.