jestem mega wkurzona przez meza i córkę

biedne dziecko. nie powinno płacić za niedojrzałosć rodziców.

Tasmanska, jak to jest ze ty jestes na kazdym temacie w kwestii wychowania dzieci a nie masz wlasnych? Twoje posty sa pelne slow "kara", "szacunek", "dziecko nie ma nic do gadania" itp. Moze i masz czasami racje ale kobieto, masz tez zero empati i ciepelka w sobie, wiec nie dziwie sie ze ludzie w realu nie chca z toba przebywac i musisz sie dowartosciowywac na Kafe.

Wspaniała polska katolicka rodzina, podstawowa komórka społeczna. Jakie wartości, cud nie zycie, rzygać się chce:/

gość dziś - no ale o co ci chodzi uderzając w moim kierunku? Przeciez ja w tym temacie jak najbardziej stanelam w obronie dziecka i uważam ,ze zostało potraktowane paskudnie . Mam waśnie empatie i cieplo wobec osob, które są traktowane w sposób poniżający upokarzający, niesprawiedliwy i w tym przypadku autorki dziecko w takiej roli się znalazło , kozla ofiarnego. Ja tu nie atakuje dziecka, ja tu taj zrugalam autorke i jej męża ze zachowują się jak gnoje i tyle . inaczej z dzieckiem się sprawy zalatwia ,a nie lawinowo dzieciak zebral za wszystko i zanic , bo tak było