Czy was tez juz dopadla jesienna depresja czy jeszcze nie?

Bo mnie wlasnie dopadla :O Mimo pogodnych dni czuje sie ostatnio przygnebiona i w ogole beznadziejnie

To wszystko jest niesamowicie smutne. Mnie też dopadła.

nie wyszlam jeszcze z wiosennego przesilenia :O

a może to... hormony? :P

puki słoneczko świeci to jest ok - a jak zacznie lać to zapale świeczki, zrobię sobie jakaś korzenną herbatkę, odpalę film z kominkiem na YT z muzyką święteczną w TV i skończę na drutach zimową poszewkę na poduszkę :) i będziemy sobie masować stopy wzajemnie heheh - uwielbiam masaż stóp i pozdrawiam wszystkich lubiących xd

nie , ale jak będzie listopad to pewnie przyjdzie dół

No gdzieś tak w 1999 i trzyma do tej pory

Mnie nigdy nie dopada żyje zdrowo kolorowo i zawsze z uśmiechem na ustach

Mnie dopadła jesienna euforia ! :) Jak narazie jest super i coraz lepiej

ty brunetos się nie odzywaj wieśniaku

Nie dopadnie

jesień to najpiękniejsza pora roku dla naprawdę głębokich umysłów, nie ma piękniejszej pory roku

Mam świetny homor i nie zepsujecie mi go.

Jak ktoś ma dobry humor to trzeba mu przypomnieć o depresji i ją wyindukować. Prawda, wy podłe świnie?

Jak ktos nie ma depresji to ma ochotę na seks, a jak ma depresje to ma ochotę sie zabić, i już mamy dylemat dla katoli - lepiej żeby sie seksił czy strzelił samobója? Pewnie to drugie.