Nie mam żadnej pasji i to błąd bo nie mam juz kompletnie szans na poznanie facet

Gdybym miała jakąś pasję typu taniec: salsa, tango, towarzyski, to mogłabym poznawać na kursach/wieczorkach tanecznych. Żeglować, czy wspinać się po górach też nie lubię... A przy czytaniu książek czy na zajęciach z fitnessu to nikogo się nie pozna :/ Żałuję, że nie mam w sobie takiej pasji do czegoś i jeśli już to musiałabym udawać. z resztą to dobrze dla związku jak się dzieli zainteresowaniami a nie musi ciągle isc na kompromisy. A wy poznałyście kogoś , z kim macie wspólne pasje przy okazji ich realizowania? Lubicie jakieś ciekawe zajęcia?

mnie tam w ogóle nie interesuje porozumienie w sprawie pasji,ciekawy umysł wystarczy i moje napalenie

nie martw się, jak ktoś Cię już weźmie to Twoją pasją stanie się penis i Twój problem zniknie:O

Nie zrozumieliscie posta. Chodzi o to, ze jak sie ma pasje to mozna poznawac nowych ludzi. Bez tego faceta sie nie pozna. Poza tymchyba milej jest jak obie osoby lubia tanczyc czy jezdzic na nartach, kleic modele, cokolwiek.

Jak mam pasję, koncerty punkowe, alk i sex z mało latami w krzakach. Możesz ją podzielić, polecam

chyba z byka spadłaś- typowe bredzenie osoby z zerowymi umiejętnościami społecznymi. wystarczy pójść do baru na drinka i można poznawać facetów tonami, nie trzeba żadnego wydumanego hobby. a na kursy tańca BTW chodzą ludzie z partnerami..

Dziewczyno nie opowiadaj głupot. Najlepiej zapisz się do szkoły tańca. Nie tylko zyskasz pasję, ale i faceta, co będzie umiał tańczyć :P A tak serio to szkoła http://www.larosanegra.wroclaw.pl/ prowadzi zapisy na kursy tańca bez partnera. Jak pójdziesz sama pewnie kogoś spotkasz :) Powodzenia :) :)

a ja sie zgadzam, ze to dobrze miec hobby, w pubie przy drinku zawsze sie kogos pozna, ale o czym tu gadac wlasciwie, wole najpierw kogos poznac, zainteresowac swoja osoba, zebysmy mieli wspolny temat...

To sobie znajdź jakieś hobby, jaki problem? Chyba, że ty czekasz na to aż poznany facet zarazi Ciebie swoim hobby, w takim razie czekaj do usranej śmierci

A ja dużo chodzę po górach, jeżdżę na rowerze, zima na desce, próbowałam tez wspinaczki, chodzę na imprezy sportowe i co i nic....... Nikogo nie poznałam tak żeby coś z tego wyniknęło, a mam 31 lat i ciągle sama. Tak ze nie ma reguły. A hobby mieć fajna sprawa żeby wypełnić czas czymś przyjemnym, żeby polubić siebie a nie zamartwiać i dołować że jest się samemu. Można z tym żyć i to całkiem przyjemnie

A ja dużo chodzę po górach, jeżdżę na rowerze, zima na desce, próbowałam tez wspinaczki, chodzę na imprezy sportowe i co i nic....... Nikogo nie poznałam tak żeby coś z tego wyniknęło, a mam 31 lat i ciągle sama. Tak ze nie ma reguły. A hobby mieć fajna sprawa żeby wypełnić czas czymś przyjemnym, żeby polubić siebie a nie zamartwiać i dołować że jest się samemu. Można z tym żyć i to całkiem przyjemnie X Tak to jest jak się samym byciem gdzieś chce partnera znaleźć. Pomyślałaś kiedyś choć przez chwilę, że żeby coś dostać trzeba trochę wkładu własnego?

Ale ja (autorka) mam swoje hobby, zeby wlasnie sobie czas umilac, tylko to nie sa hobby ktore owocuja poznaniem kogos ;) wlasnie za takie kontaktowe hobby mialam zawsze zeglarstwo, wspinaczka, chodzenei na scianke, ale ja nie luie takiech rzeczy niestety. Lubie fitness i silownie, kino , ksiazki i tyle.

. Lubie fitness i silownie, X Jak na silownie chodzisz i faceta żadnego poznać nie umiesz? Albo jesteś szpetna, albo księżniczkowata co to uważa, że facet ma się sam znaleźć, bo przecież jesteś na siłowni, a tam facetów pełno. Co zrobiłaś , żeby na owej siłowni poznać faceta poza zapisaniem się na nią? Nic? To nie dziw się, że sama jesteś

Do czego potrzebna jest ci ta pasja? Ładnie sie ubierz, umaluj, uczesz i idz na miasto z przyjaciołkami. Piszac na kafeteri na pewno nikogo nie poznasz.

Tak to jest jak się samym byciem gdzieś chce partnera znaleźć. Pomyślałaś kiedyś choć przez chwilę, że żeby coś dostać trzeba trochę wkładu własnego? xxxxx No dlatego ja juz sama bede, bo nie umiem nikogo poznac, a po moich niepowodzeniach nie wierze w siebie. To juz wiem czemu ludzie okupuja te debilne portale randkowe ;/

Ona nie pozna nikogo, bo znając życie to ona z tych co to czeka na gotowe, a takie to mogą same w klubie pełnym mężczyzn być i narzekać, że żadnego nie poznały. Ale tak to jest jak się krzty inicjatywy wykazać nie chce

ludzie bez pasji nie mają tego czegoś... ale wiesz... zawsze mozesz sie zapisać na taniec i wcale nie musi być to taniec towarzyski ;) obiecaj sobie ze pójdziesz na 5 lekcji i wtedy stwierdzisz czy Cię to kręci czy nie bo na początku jest trudno A potem może Ci się spodobac :) Jak raz w tygodniu pójdziesz to nic się nie stanie. Chyba w teatrze tez mogą być takie lekcje z tego co wiem, ale tu chodzi o takie hobby typu występy na scenie :) możesz wybrać się na siłkę :) albo wybrać na kurs samoobrony :) wiele jest takich rzeczy. Najważniejsze byś wiedziała że robisz to DLA SIEBIE a nie żeby znaleźć kogoś ;)

do gość dziś Ja nie chodzę w te miejsca po to żeby kogoś znaleźć, to ze jestem sama nie znaczy ze mam siedzieć w domu, chodzi mi o to że wcale nie jest łatwo o nowe znajomości a jakoś rokujące to już w ogóle przynajmniej ja tak mam. A wkład własny jest odbiorcy brak :-)

A do tych głupców wyżej : Jak myślicie że pasja ma być penis to się nie dziwię ze tak szybko są rozwody. żaden normalny facet nie wytrzyma z tępą kobietą i tyle..