Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moj chlopak sie mnie wstydzi

Polecane posty

Gość gość

Moj chlopak sprawia ze czuje sie "niewidzialna" jak tylko spotykamy jakas z jego znajomych. Zaznaczam ze zachowuje sie tak zawsze przy kobietach, czy to znajoma czy kobieta ze sklepu.... Pogaduszki, usmieszki, a mnie jakby nie bylo obok... Czuje sie jak NIC stojac obok... Przykro mi strasznie... Co robic? Moze powinnam sie zmienic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tobie jest problem , nie powinnaś wymagać od niego jakiejś reakcji tylka sama powinnaś być aktywna w rozmowach ze znajomymi ale chyba jesteś nieśmiała wiec TO TWOJ PROBLEM a nie jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zmieniaj siebie tylko chłopaka. Na lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze to faktycznie cos ze mna nie tak.... ale powiedzcie jak mam wejsc w rozmowe kiedy to jego kolezanka z pracy, mowi "zawsze taki byles", gadaja sobie z usmieszkami a ja nie wiem o co chodzi, czuje sie jak kolek, nie wiem jak wejsc w temat ktorego ja nie znam bo to ich z pracy, dziewczyne widze pierwszy raz.... on nie reaguje na flirt, na specjalne zaczepki na nic, na wszystko reaguje smiechem... jak ja mam sie zachowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poprostu nie masz towarzyskiej osobowości dlatego będzie ci cieżko cokolwiek zrobić, powinien cie chociaż przedstawić z jego koleżanką a dalej niech sobie gadają skoro temat cie nie dotyczny. Jeśli cie nie przedstawił to jest burakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie jestem towarzyska, normalnie bardzo szybko zawieram nowe znajomosci, ale kiedy wchodze do sklepu z nim i on sobie zaczyna gadke i śmiechy itd to czuje sie strasznie, czuje jakby mnie pomijał i sie mnie wstydzil.... masz racje powinien przedstawic chociaz i juz by bylo lepiej mi sie właczyc do rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to zabrzmi brutalnie ale wygląda na to, że facet chce na innych kobietach sprawiać wrażenie wolnego, dlatego traktuje cie jak powietrze, ew. sprawdź czy jeśli włączysz się do rozmowy to czy pokieruje nią tak by można pomyśleć, że jesteś tylko koleżanką. Moim zdaniem jesteś dla niego tylko na chwilę, z braku laku, a tak naprawdę on ciągle szuka "lepszej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mimpek
No dobra, ale niby czego miałby się wstydzić? Ciebie jako takiej? Czy może jakiejś twojej cechy? Nie wiem, wyglądu, zachowania, tego jak się ubierasz? Co masz na myśli, jeśli w ogóle coś ci przychodzi do głowy? Mnie jeszcze przychodzi na myśl, że on może jest niezbyt dobrze wychowany i po prostu nie wie, że w takiej sytuacji, należy inaczej się zachować? Może też, świadomie albo nieświadomie, chce pokazać, że nie jesteś jedyna na świecie, że masz konkurencję? Może chce to tobie wkręcić, albo sobie sam wkręca, żeby poczuć się dowartościowanym? Opcja podana przez gościa dziś też jest bardzo sensowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba macie racje... dokladnie to samo pomyślalam, ze caly czas liczy na lepszą, ze to nie ja jestem tą najlepszą.... mówiąc o wstydzeniu się miałam na myśli w sumie wszystko wyglad, ubiór, moze sie boi ze cos glupio palnę w rozmowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to sprawianie wrazenia "wolnego"... dokładnie tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnyście wszystkie pojść radzić w bravo, albo innej wysokich lotów gazetce, bo pieprząc takie herezje, nawet nie wpadniecie na mysl, ze moze psujecie komus zwiazek snując te "przypuszczenia" albo jasno coś stwierdzając i oczerniając kogoś. Zajmijcie sie swoimi facetami a bedzie wam lepiej, bo sadze ze siedzac tutaj po nocach, zamiast zajmowac sie swoimi panami lub po prostu spać przy ich boku, zajmujecie sie ględzeniem na tym portalu, jest cos z wami nie tak. Wnioskuje ze radząc innym same nie potraficie poukladac swojego zycia i zwyczajnie jestescie same i smutne. Szewc w dziurawych butach chodzi. Takie sa moje wnioski, nie potępiajcie mnie za nie, w koncu same robicie to samo szanowny żeński kolektywie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem powinnaś ubrac sie w rurki , wysokie szpile, dekolt , włosy rozpuszczone,czerwona szminka i iść z nim na miasto. uśmiechaj się do kolesi, nawet do kasjera w sklepie zagadaj ze ładna pogoda a taki fajny facet musi w pracy siedzieć tylw czasu i uśmiechaj się szeroko. ciekawe czy twój facet po takiej akcji będzie zły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wodzirejki głupie piz*y...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A swojego faceta traktuj jak kolegę. jeśli nie będzie zazdrosny to znaczy ze on sam szuka jakiejś pseudo lepszej i mu nie zależy... spróbuj tak a jeśli chodzi o kasjera w sklepie to nie ma ryzyka bo musi być miły dla swoich klientów wiec możesz zaszaleć z tekstami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posłuchaj mnie laska a nie pożałujesz a przy okazji sprawdzisz reakcje swojego faceta. a on nawet nie kapnie sie ,ze chodzi o jego wybryki :D a Ty sprawdzisz jak on reaguje na podrywy. Jakby coś powiedział ze czemu podrywasz to powiesz ze tylko jesteś miła i koniec tematu :) a jak dalej będzie się czepiał to powiedz ze bierzesz z jego przykład i wtedy się kapnie :D a jeśli nie zobaczysz nawet żadnej reakcji u niego to znaczy ze wariat... zrób to a przy okazji się przekonasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak chlopak tak moze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×