Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bydgoszczanin1984

Pomocy nie radze sobie z rozstaniem

Polecane posty

Mielismy trudny zwiazek i too musialo sie tak skonczyc ale wciaz ja kocham. Ona poszla do innego. Nie bylemna to gotowy. To tak jakbym trul sie papierosem i z dnia na dzien musial sie go pozbyc. "mam ochote zakurzyc" Nie radze sobie z tym. Ona jest moim nalogiem. Kurwa. Nawet pasja mnie opuycila. Kurwa. Nie chc emi sie zyc ale przeciez sie nie zabije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ktokogo zostawił ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie brzmi jak opis miłości, a toksycznego, uzależniającego związku. Mi pomogło wypisanie wszystkich rzeczy, które mnie unieszczęśliwiały w mojej relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×