Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gośćniewiedząccodalej

Oszukiwanie drugiej połówki

Polecane posty

Gość gośćniewiedząccodalej

Jednym słowem jestem w kropce...jestem z chłopakiem prawie trzy lata.. początki były trudne bo to ja nie chciałam, miałam w tedy innego w głowie tylko że ten o którym ja marzyłam mnie nie chciał, bo poznał inną. Obecny chłopak mi dał w tedy czas że poczeka az zapomnę. I zapomniałam...po pewnym czasie.. jednak na początku się mijaliśmy on wyjeżdzał, wracał po 2 miesiącach, ja wyjeżdżałam. jednak to się unormowało w końcu i można byłoby powiedzieć że jesteśmy najszczęśliwszą parą pod słońcem... no ale... kłamstwa wygrywały coraz bardziej z jego strony... gdy został na weekend na delegacji za granicą poszedł z polką na imprezę o czym dowiedziałam się w ten sam wieczór bo okazało się że dziewczyna jest z moich okolic. ni8echciałam go widzieć znać i mieć z nim nic wspólnego.... może dlatego że dowiedział am się od kogoś zupełnie obccego że mój chłopak się do mnie nie przyznaje..... wrócił z płaczem i prosił o wybaczenie.... i tu troche pokąplikowało się bo w weekend w który on imprezował umarł jego dziadek.. i na pogrzeb chcąc nie chcąc wypadało mi iść... nie chciałam mu wybaczyć, tylko iść z czytego obowiązku na pogrzeb...później jego tata prosił mnie żebym została na stypie... to wszystko było trudne bo wiedząc że osoba którą kochasz Cie oszukała i siedząc z nią przy jednym stole.... nie do wytrzymania.... minął tydzieć drugi jeden miesiąc i wybaczyłam.... może z tego względu że dalej go kochałam... przz jakiś czas spokój pieknie kolorowo i szczęśliwie nagle miałam możliwość sprawdzenia fb jego facebooka i sparawdziłam inne dziewczyny różne wiadomości o wszystkim i o niczym zapytałam owszem przyznał się że pisze ale stwierdził że one nic nie znaczą.... ok... głupia jestem ale wybaczyłam i powiedziałam to jego ostatnia szansa a teraz kiedy ja wyjeżdzam w nabliższy weekend dowiaduję się przez ten cudowny portal którym jest facebook że ma plany na weekend wyskok z dziewczyną z jego miejscowości.... Od razu mówie nie od niego to wiem.. rozwala mnie od środka. Owszem jeszcze nie wiadomo czy pojedzie chciałabym w to przestać wierzyć bo go kocham jak cholera! ale szanse są pół na pół zależy mmi na nim ale nie mogę żyć z kimś kto mnie oszukuje co jakiś czas nowa historia.... a ja wybaczam... czemu ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×