Mąż ciągle jeździ i rozmawia z matką

Ma 50 lat i ciągle z nia rozmiawia, Kiedyś w ogóle jej nie potrzebował a teraz ciągle ma z nią kontakt. Ona nastawia go przeciwko mnie i rodzinie, bardzo mnie nie lubi. Mąż potrafi pojechac i mieszkać i niej parę dni kompletnie nie interesując sie co dzieje się w domu i z jego dziećmi. PO powrocie tylko lezy, ma totalnie wszystko w d***e. zabraniałam mu tam jeździć ale on jeździ dalej. Wychodzi z domu kiedy chce nic o tym nie mówiąc, znika da całe dnie. Od jakiegoś czasu nawet nie pracuje bo siedział w domu u matki zamiast pójść do pracy. Naprodukował długów i nagle go p****ało. Sama tego nie spłacę. Co robić?

up

ponawiam pytanie

Matka to matka:) Ty do swojej nie jezdzisz?

zle mu się kojarzysz,to ucieka do innej,pewnie mu dokuczasz codziennie

"gość 2015.10.06 Matka to matkausmiech.gif Ty do swojej nie jezdzisz? " Jeżdżę maksymalnie raz w tygodniu,bo praca i dzieci. On jeżdzi prawie codziennie, codziennie do niej dzwoni. Przestał chodzić do pracy, cześciej rozmiawia ze mną niż z nią, zaczął jeździć do swoich sióstr. Przestał pracować, już nie ma żadnej pracy, zwolnili go bo przestał przychodzić. Powiedział że on potrafi zarobić w inny sposob i tak to już trwa parę lat!