Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

tępe lub roztrzepane sześciolatki

Polecane posty

Gość gość

Już kolejny post czytam gdzie w roli głównej występuje jakiś nieogarnięty sześciolatek lub sześciolatka. Stąd mój temat bo mam córkę w tym wieku i krew mnie zalewa. No bo... Czy to taki wiek, czy mamy pecha do egzemplarzy? Mój egzemplarz gapi się tępo przed siebie zamiast się ubierać rano przed szkołą. W czasie gdy przeciętny przedszkolak ubrałby się prawie kompletnie, to moja córka zdąża zdjąć górę od piżamy lub gorzej, chwycić piżamę rękoma w geście przygotowania do zdjęcia (np 10 minut jej to zabiera). Czytamy. (Dodam że przymiarki i próby czytania robimy od wielu lat, bo litery nazywałam jej już wtedy, gdy uczyła się nazw przedmiotów). Dziecko literuje np "S-T-O" i mówi że to słowo "ZAJĄC", tudzież że nie wie! Mówię coś trzy raz, czwarty raz dobitnie, za piątym krzyczę. Okazuje się że świetnie słyszała ale nie miała chęci odpowiedzieć (np na zwykłe pytanie) ale moją irytacją czuje się skrzywdzona. Oczywiście płacze. Płacze, jęczy, smarka, bez powodu jęczy jakieś "ała". Zejdę albo zarąbię. No nie mam cierpliwości. O co chodzi? Czy to taki etap czy mam tępe dziecko? W szkole oczywiście idzie córce kiepsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu już nie piszę. Przenoszę się na forum o macierzyństwie. Sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×