Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy Wy też wydajecie tyle na wyżywienie w UK i czy to dużo czy normalnie

Polecane posty

Gość gość

Bo ja, mąż i syn (11 lat) wydajemy miesięcznie jakoś 625-650 funtów na zywność, ale także wliczamy w to małe ilości alkoholu które czasem spożywamy w domu (na alko idzie jakos 40-50 f mies) i środk iczystości typu płyn do naczyń, pap toaletowy, proszek do prania. Szampony, mudła, żele pod prysznic itp już nie są w to wliczane. I większosć moich znajomych uważa, że to dużo a nawet bardzo dużo. zwłaszcza, że jesteśmy wegetarianami, więc niektórzy (typowi mięsożercy) zachodzą w głowe, co i ile my jemy, bo przecież wiadomo, że mięso i ryby są drożśze od warzyw a my tego nie jemy . (syn je ryby i jajka, my tylko jajka). Jemy dużo ale dobrej jakości produkty i poiważ uprawiamy sporty i jetesmy aktywni, potrzebujemy dużo kalorii dziennie. jesteśmy szczupli, nie grubi od razu zaznaczam. Ja natomiat uważam, że nie jest to mało, ale na pewno nie jakoś bardzo dużo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile wy żrecie na pewno nie jesteście szczupli my też mamy dziecko, 9 lat. wydajemy max 550 funtów. czasami nawet poniżej 500 się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My wydajemy jakoś 550-dochodzi do 600 miesięcznie. dziecko ośmioletnie. ja nie piję prawie wcale alkoholu, mąż lubi czasem wypić guinnessa albo dobre wino ale mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W UK nie obchodzi nikogo z brytyjczyków szmato ze jestes szczupla, tu nikogo to nie interesuje, myslisz znowu kategoriami z polaczkowa, w uk liczy sie charakter a nie wyglad tleniona de/bilko, to nie polska, mozesz byc claudia schiffer a miec pusty mózg i na to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My wydajemy okolo 800 -900 na jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie mailo byc w złotych powyższa kwota, bo 900f to tzreba by sie zywic kawiorem codziennie aby tyle wydac, zreszta z zarobkami 1500f nie da sie wydawac wiecej niz 400f miesiecznie bo za pokoj to biora co najmniej 700f

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem tlenioną blondynką, trollu. do innej osoby co pisze, że 700f za pokój... zalezy gdzie... ja mieszkam w mieście gdzie jest ok 650 tys mieszkańców i tutaj za mieszkanie w nowym budownictwie , powierzchnia ok 70 m kw i czynsz mamy 800 miesięcznie. council tax 160.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
700 za pokoj???!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
700 za pokoj to nie jest duzo, w londynie mozna placic i 1000 jesli chce sie miec blisko do pracy, cebulaczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś tlenioną blondynką i zawsze bedziesz przygłupką, skoro uwazasz ze twoja szczupłosc to jakas zaleta, w uk nie zwraca sie na to uwagi, wracaj do PL szpanowac tym wśród pustych polaczków takich jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak i ciekawe kto te pokoje wynajmuje w tym Londynie. Skoro srednia pensja to 28 tys rocznie, a wiekszosc Polakow ma max 9 na godz -1300-1400 mc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy w życiu nie farbowałam ani nie tleniłam włosów na blond. z natury mam jasny brąz. a o tym że jestesmy szczupli napisałam dlatego, bo znając to forum, mogły być reakcje i odpowiedzi typu "pewnie żrecie jak świnie i jesteś gruba Berta" :O jednak to forum to żenada....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zenada to ty jestes myslac ze jestes lepsza od innych bedac szczupła, rasistka i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O nie mogę, lochy dały głos. Każdy normalny człowiek wie, że zdrowe jedzenie jest dużo droższe od śmieciowego. Wyglądacie jak potwory bo jecie najtańsze g....wno. Żryjcie dalej i pocieszajcie się że dla Angoli liczy się Wasz charakter. Pa spaśluny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj hahah ale palantka z polski , ty na pewno zero sie liczysz dla angoli ze swoją sylewtką, idz obciagaj w polsce laske pod latarni,a bo tam jest w ciemnogrodzie popyt na puste tępe ale szczupłe du/podajki śmierdzielko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mieszkam w Polsce idiotko, jestem inżynierem w Austrii. Rozumiem, że sama obciągasz stąd posądzenie mnie o to. W sumie to każdy sądzi po sobie. Bez odzewu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem dosc sporo wydajecie na jedzenie nie wliczając w to kosmetyków i chemii. Co wy jecie ze tygodniowo wydajecie na warzywa £150? Przykładowo ja wczoraj na obiad wydałam ok £10 dla całej rodziny (3 osoby). Wliczając w to młode ziemniaki, pol kilo miesa i jedna pierś (świeża z mięsnego), i produkty na mizerie do obiadu. Sniadanie corka je w przedszkolu, tak samo lunch, wiec nam to odpada codziennie, oprócz weekendów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość 09:04 wegetarianizm to nie tylko same warzywa. poza tym jak pisałam, syn je ryby. on rośnie,*****ardzo dużo jak na dziecko w tym wieku, a i tak jest chudy "przecinek" - wszystko idzie mu chyba w nogi ;) jemy sporo rozmaitych orzechów. tanie nie są. dużo awokado a to takie tanie nie jest. dobrej jakości oleje, oliwy. kupuję bardzo dobrą kawę świeżo paloną i mieloną przy mnie. inna mi przez przełyk nie przejdzie. wiadomo, są dni gdy na żywność wydamy tylko 10 funtów, ale innego dnia pójdzie np 60-70. tzn nie zjadamy tego w jeden dzień oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem to i tak duzo. Tak jak piszesz syn je ryby. No ale chyba codziennie ich nie je co nie? Bo to niezdrowe jeść codziennie ryby, tak samo jak mieso. Orzechy drogie? Nie wiem. Mam sklep z suszonymi owocami, orzechami, otrębami itd itp pod nosem i fakt tanio nie jest, ale bez przesady. Ile tych orzechów zjadacie dziennie? Kilogram? Jakby wam doszło mieso do tego co jecie to jedno z was by pracowało tylko na jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad wiesz ile zarabiamy ? Nie o zarobkach przeciez mowa lecz o jedzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to wydajecie na samo jedzenie więcej niż ja w PL zarabiam pracujc z moją żoną. Czyli wywięcej zarabiacie ale i więcej wydajecie. Dlatego z PL się nie opłaca już wyjeżdżać. W UK wszystko jestdużo droższe niż u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest droższe tylko tańsze! ja na kilogram wołowiny pracuję w UK godzinę - w PL pracowałam 5!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tylko oznacza, że strasznie mało w Polsce zarabiałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes nieudaczniczką i twój syn tez, śmierdzi polactwem od ciebie bo uwazasz ze jak jestes szczupla to jestes lepsza od innych, tyle ze masz pusto pod czaszką .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość 17:03 dokładnie!! gościu z 13:32, wiesz w ile godzin ja zarobię na takie przykładowe zakupy (nie jestem autorką) : chleb, mleko 2 l, mięso mielone wołowe 400g, 0,5 kg pstrąga, ziemniaki, fasolka szparagowa 1 kg, 0,5 kg pomidorów, ser żółty 200g, 2 kg bananów, 2 kg jabłek, 2 tabliczki czekolady Lindt...? otóż w mniej więcej 4 godziny 45 minut! a nie zarabiam wcale dużo, bo niecałe 8 funtów/godzinę. wniosek? w Uk nie jest drogo. nie twierdzę, że jest bardzo tanio. są różne ceny, różne towary, produkty... np wspomniany pstrąg kosztuje 9-10 funtów za 1 kg. ale ryba sola to koszt 23 f za kg, a są też ryby kosztujące 29-30 f za 1 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś buahahaha frajer z polska klawiatura udajacy emigranta huehehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nie jest droższe tylko tańsze! ja na kilogram wołowiny pracuję w UK godzinę - w PL pracowałam 5!!! gość dziś To tylko oznacza, że strasznie mało w Polsce zarabiałaś. xxx tak? a znasz w Polsce dużo ludzi, którzy zarabiają 30 zł na godzinę? no bo tyle kosztuje w PL kilo wołowiny, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak Tylko nieudacznicy i szczury uciekaja do UK zdrajcy Polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
60-120f/tydz. dla 3 osób z chemią, której staram sie uzywac jak najmniej, z okazyjnymi zakupami w polskim sklepie i u rzeźnika, co do alkoholu - 2-4 wina/mies. Osobiście nigdy nie rozmawiałam ze znajomymi ile kto wydaje tutaj i na co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×