Zaklocanie spokoju przez osp

Dla mnie oczywistym jest, że OSP mają za zadanie pomagać, a nie zatruwać innym życie ale w sumie co się dziwić, gdy często w niektórych  jednostkach są zbieraniny spod sklepu i nocni bohaterzy(czyli ich dzieci).

Jakie ludzie takie osp. Nie dziwia bohatery co po nocy pod sklepem stoja, a potem udaja w remizie "porzadnych",lamiac wiele norm prawnych. Kilka rozpraw , nawet takich smiesznych twardzieli osmieszy i uspokoi,tym bardziej gdy nie jezdzi sie do pozarow,a tylko z wesel zyje.

Tylko wąsate piaki dra ryj3 w budzie, brak kultury  wie3sniakow mieszkających w lesie. Bieda boli.

No bo w sumie tylko te osp zajmują się weselami, o PSP nigdy nie słyszałam.

U mnie osp, to tylko z nazwy, bo nie z czynów. Z prostego powodu, żerują na starej i zapuszczonej remizie-za darmo robiąc wesela i osiemnastki , do pożarów nie jeżdżą-nawet, gdy na wiosce nie daleko remizy się palił komin/dach/dom/łaka, na zawodach ich nie ma-w sumie, po co się ośmieszać, jedynie raz na kilka lat biorą ich żeby mogli sobie  po chodzić po polach. Normalnie hipokryci, chodzą do kościółka, a jak jeden wąsacz robił wesela dzieciom, to nawet drzeć ryi nie przestali w czasie mszy(kościół jest za płotem) i ksiądz się bulwersował, że nawet na godzinę nie mogą przestać się wsciekac. Ale w sumie sami "dobrodzieje i bogacze" zapisani w remizie, szkoda tylko, że zamiast honorowo też płacić za wynajem, skoro nie pomagają ludziom, to za darmo-"prawdziwi " bogacze:). Przezcież po to się tam zapisuje. Starzy za dnia piwko łoili, a dzieci, nocne bohatery po nocy i do rana, w nocy każdy jeden twardziel, tylko tupnąć, to paruwy miekły. W sumie mając takich klaunów za płotem, człowiek zastanawia się, czy głupota naprawdę może być bez granic. Co lepsze klauny zamiast klimy wiate postawili i chl3ją,a altanka i poł remizy było bez papierów. Tak, to są dowody p@tologiii. Od alko nikt mądrzejszy się nie robi ale im tego nie wytłumaczy, moja jednostka , to sz@mbo.

Na wsiach bieda, mentalność chłopa ze słoma w butach, więc na co wy liczycie no chyba nie na kulturę.

Zrobić pomiar hałasu i sądownie zamknąć ten bałagan.

Zrobić pomiar hałasu i sądownie zamknąć ten bałagan.