Dziwne objawy owulacji? Może jestem bezpłodna?? Czy tylko ja tak mam?

Hej. Chodzi o to, że moja owulacja przebiega w dziwny sposób. Zawsze wiem, że to 'te' dni, bo objawy są powtarzalne i charakterystyczne. Po pierwsze ból podbrzusza, kłucie, łaskotanie-trwa to od kilku do kilkunastu minut. Mój śluz nie ma konsystencji białka kurzego, tylko jest mleczny i raczej rzadki. Kilka razy tylko zabserwowałam u siebie taki ksiązkowy, płodny sluz. Zero ochoty na seks w tym czasie. A powinno byc chyba odwrotnie? Wygląd. Wyskakują mi pryszcze, ogólnie źle wyglądam, czuję sie taka nabrzmiała jak przed okresem. Moja twarz wtedy jest wyjątkowo kapryśna i nawet w tym czasie make-up nie pomaga. Nastrój. Mam wtedy wahania nastroju i czesto się wściekam, płaczę, jestem zła! Wszystko mnie denerwuje. Przecież podobno w owulację kobieta promienieje i ma zwiększone libido przyciąga wtedy mężczyzn. U mnie jest zupełnie inaczej.