Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rybka1111

Szczepienia przeciw pneumokokom, rotawirusom, meingokokom

Polecane posty

Gość rybka1111

Witam, czy któraś z was szczepiła dzieci powyższymi szczepionkami? Jestem mamą 4 tygodniowego dzidziusia i za dwa tyg mam szczepienia podstawowe i mam się określić czy będe też szczepić dodatkowo. wszystkie dawki powyższych szczepień to ok 3000 zł . Cena troche zaporowa, ale jeżeli są skuteczne to jakoś wyczaruję tę kwotę. Chodzi mi o ich skuteczność. Znajoma odwodzi mnie od tych szczepień, ona szczepiła, a mały dostał i zapalenia ucha i zapalenia płuc, od których rzekomo to chorób te szczepionki miały chronić. Więc drugi raz by niezaszczepiła. Może któraś z was ma podobne doświadczenia, bądź przeciwnie pozytywne?Piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na rota nie szczepiłam żadnego z dzieci reszta jak kto woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rotawirusy o kant du/py można rozbić. KAŻDE dziecko jakie znam (w sumie jest ich 5 ) miało ostrą jelitówkę mimo rzekomego okresu ochronnego po szczepieniu. Na resztę nie szczepiłam, więc się nie wypowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas w zlobku byl rotawirus- potwierdzony u 7 dzieci w szpitalu. Nasz syn mial doslownie 3 luzne kupu, ja lezalam jak bloto pod kroplowka a moja mama tydzien w szpitalu. Syn tak jak napisalam mial 3 luzne kupy. Na pneumokoki szczepilam na mieningo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia powyzej,ale czy te dzieci mialy ogolnie jelitowki czy po tym szczepieniu zaraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie szczepilam na rota ani pneumokoki, zaszczepilam na meningokoki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja polecam szczepienie na rotawirusy.Moja starsza córka szczepiona raz chorowała całe pół dnia,druga raz fakt wylądowała w szpitalu ale to dlatego ze przyplątał się do rota adeno wirus.Z tym że bardzo szybko wyzdrowiała i praktycznie była tam niecałe 2 doby.Dzieci nie szczepione zdecydowanie ciężej to przechodziły.Młodsza córka też szczepiona nie zaraziła się od siostry. Starszej nie szczepiłam na pneumo i żałują.Młoda zaszczepiłam ale cyklem po 6 miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli wniosek jest prosty: każde szczepienie działa na każde dziecko inaczej. Nie ma reguly. Więc sama autorko musisz zdecydować i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość tych szczepień to czysta propaganda koncernów farmaceutycznych w celu wyłudzenia kasy od naiwnych rodziców pod hasłem pt stop pnemokokom czyli, że niby pomagamy dziecku :-o nie szczepilam swojego na żadne z wyżej wymienionych szczepionek i jest zdrowa do dziś. A i jeszcze jedno małe ostrzeżenie w mojej okolicy dziewczynka około 2 latek po pneumokokach zmarła!!! także szczepcie, placcie za to gruba kasę w imię dobra dziecka ale pamiętajcie to zawsze patogeny które wszczepione w organizm różnie mogą się rozwinąć osobiście bym się bała to ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja szczepiłam dodatkowo na pneumokoki i rotawirusy. Dziecko zlobkowe i teraz przedszkolne. Nie wiem czy to przez szczepionki czy ma naturalnie - ale jest bardzo odporny i prawie nie chorował. Co do jelitowki. Raz była, stwierdziłam to po tym jak my z mężem w następne dni mieliśmy kosmos, podczas gdy syn tylko raz zwymiotował i miał luźniejsza kupę. Drugie dziecko też tak będę szczepić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój wnuczek leżał w szpitalu złapał rotawirusy, był odwodniony, leżał 3 dni, taki biedny, tylko pił wodę. do dziś wspomina, ze jego rączka dostawała pić. cały czas pod kroplówką. Lekarz mówi, że gdyby był szczepiony też by złapał tylko przebieg byłby lżejszy. Natomiast starsza wnuczka nigdy na to nie chorowała. Zachorował jak miał 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczepienia nie uchronia dziecko przed chorobą, mogę jednak złagodzić jej objawy. Co sezon każda z tych wirusów mutuje i zachowuje inaczej i nikt nie przewidzi czy było warto czy nie. Mój mąż pracuje w firmie farmaceutycznej i jego znajomi z pracy nie szczepią swoich dzieci na te dodatkowe szczepionki, my równiez nie szczepilismy i póki co jest ok. A fakt faktem, że to wlasnie firmy nakręcają i strasza rodziców chorobami. A co ma byc to będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciu z 14:19 te dzieci mialy rota w wiekuok 2 lat. Te ktore byly w szpitalu nie byly szczepione. Syn szczepiony mial doslownie 3 kupy. Poza tym rota to nie jest zwykla jelitowka uwierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córka ma pól roku. Teraz zaszczepię na Pneumokoki, są 3 dawki jak dziecko skończy pól roku. Jak skończy rok zaszczepię na Meningokoki. Tak samo szczepiłam starszą córkę. Na wrota nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ledówka Zeppelinówka
Tak, zaszczepiłam na rotawirusy, później pneumokoki, podstawą było Infanrix Hexa, a teraz zaczynam meningokoki :) Szczepię też siebie i w ogóle uważam, że szczepienia są OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaszczepiłam tylko na pneumokoki, jak mała szła do żłobka. Mała przyniosła ze dwa razy katar ze żłoba, ale ogólnie raczej dobrze zniosła szczepienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przywlokla ze szpitala rotawirsy. Ja nie szczepiona maly szczepiony. Ja goraczka wymioty biegunka przez 3 dni. Maly jeden dzien mial biegunke bez goraczki. polecam szczepinie. Na pnemokkoki i menikokogoki tez szczepilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja szczepilam i ogolnie jestem za szczepieniami,plulabym sobie w twarz gdyby moje dziecko zachorowalo na jakas chorobe zwiazana z powyzszymi mikrobami ,a tak zaszczepilam i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie szczepie, plulabym sobie w brode gdyby dziecko dostalo powiklania poszczepiennego przez jakas glupia szczepionke, ktorej nie trzeba podawac. Choroby zakazne? Ludzie litosci, w dzisiejszych czasach przy dzisiejszej medycynie choroby zakazne to prawie w calosci niegrozne choroby, a pojedyncze przypadki powiklan w takich chorobach nic nie zmieniaja, to juz wiecej powiklan jest po szczepieniach, wbrew temu co probuja nam wmowic lekarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczepiłam na wszystkie syn ma prawie 4 lata i nigdy nie był poważniej chory jedynie anginy zdarzyło się zapalenie oskrzeli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczepiłam przeciwko pneumokokom bo synek był wcześniakiem i miał to szczepienie za darmo. Podobno oprócz wcześniaków również dzieci małe (poniżej 2,5 kg przy porodzie) również mają szczepionkę za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wchodziłam na tą stronę, całkiem sporo informacji o tych pneumokokach ale tylko o nich, o żadnych innych szczepieniach nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam wejść na stronę www.szczepimy.com.pl i poczytać trochę o pneumokokach. ja naprawdę nie miałam pojęcia, że takie bakterie istnieją a ich nosicielstwo jest tak powszechne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wiecie, że przewidywane pokrycie szczepionkowe u dzieci poniżej 2. roku życia wyniosło w roku 2014 74,4% dla szczepionki trzynastowalentnej (PCV13) oraz 48,7% dla szczepionki dziesięciowalentnej (PCV10). U dzieci do 5. r.ż. odpowiednio 76,4% oraz 52,8%. Zgodnie z przedstawionymi powyżej danymi można stwierdzić, iż najlepszym sposobem ograniczenia zachorowalności i śmiertelności, które są związane z zakażeniami wywoływanymi przez pneumokoki, jest wprowadzenie w Polsce masowych szczepień przeciwko temu drobnoustrojowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaszczepiłam zarówno przeciwko pneumokokom jak i meningokokom. Fakt, to były drogie szczepienia ale pediatra je doradzała, więc po dłuższym zastanowieniu zaszczepilismy. Na rotawirusy natomiast słyszałam, że nie warto szczepić ale cały czas się nad tym głowimy.... o pneumokokach info można znaleźć na stronie kampanii o pneumokokach http://szczepimy.com.pl/pneumokoki/szczepienia/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestan promowac ta kampanie pneumokokow. Widac ze to pseudoreklama. Na dodatek kasuja wszystkie niewygodne komentarze na swoim profilu Facebooka takze niewzgodne wyniki badan ktore ktos tam pisze. Wypchaj sie z taka kampania. Propagande to ja mam w mediach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×