Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jagamami

Niemowlę z atopowym zapaleniem skóry POMOCY

Polecane posty

tam, Wiem, że było sporo wątków dotyczących AZS, ale większość pochodzi z 2010 czy 2012. A w medycynie każdy rok ma duże znaczenie. I stąd moje pytanie do rodziców, którzy mają dzieci z atopowym zapalenie skóry: Jak sobie radzicie? Jakie stosujecie kosmetyki, leki? Czy próbowaliście fototerapii z lampą BIOPTRON? I pytanie zasadnicze - czy wiecie skąd u Waszych dzieci wzięło się AZS? Alergia? Jestem mamą 6 miesięcznej dziewczynki - mojej małej Iskierki. Kiedy patrzę na Jej biedną delikatną skórkę pokrytą wysypka, czerwonymi plamami i pomyślę, że ją to swędzi, to serce mi pęka! :( Pewnie pomyślcie, że przesadzam - trzeba wziąć się w garść, są gorsze choroby, ale... Dopiero co wyszłam z depresji poporodowej, jeszcze nie tak dawno miałam zapalenie piersi i karmienie było horrorem i kiedy wszystko zaczęło się powoli układać, to pojawiło się to paskudne AZS. To za dużo na moją połamaną psychikę. Byliśmy już u 4 lekarzy. Każdy zaleca inny sposób leczenie, daje inne maści. Nie wiem już co myśleć. Nadal karmię piersią i zastanawiam się czy nie jest to alergia pokarmową. Tym bardziej, że sama jestem alergikiem. Mamy wizytę u alergologa, ale za kilka dni. Obecnie podaję córce Fenistil doraźnie, kąpiel robię w Emolium i smaruje skórkę kremem Dexeryl. Zaczęłam stosować dietę eliminacyjną - od 4 dni nie jem nabiału pod żadną postacią, ale póki co nie widzę efektów. Proszę, podzielcie się swoimi doświadczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na zmiany atopowe tylko Pimafucort jest to maśc sterydowa, ale naprawdę pomaga, tylko do stosowania przez 3 czy 5 dni, już nie pamiętam i delikatną warstwę a doustnie zyrtec albo cetalergin, ale to już lekarz i maść i krople fenistil i dexeryl to sama sobie możesz poużywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak czytałam Twoją wypowiedź to jakbym słyszała siebie... Mój synek też ma 6 miesięcy. Na początku również miałam poważne problemy z karmieniem piersią a teraz walczymy z atopowym zapaleniem skóry. Alergolog powiedział, że najlepszy jest balsam la roche porche lipkar ap :-) stosuje go od jakiegoś czasu i na prawdę pomaga. Również stosuję maść Elocom która w ciągu 3 godzin powoduje, że każde zaczerwienienie znika. A powiec jak poradziłaś sobie z depresja poporodowa?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagamami czy to ty pisalas kiedyś na kwietniowkach 2014 najpierw na kafe a potem na fora.pl czy to tylko zbieznosc nickow? O azs odpowiem za chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwietniowkach 2015 oczywiście :) Pierwsze co przy takich zmianach to wg mnie powinno byc wyeliminowanoe alergenów. Nie kazda alergia to pd razu azs i nie kazde azs jest od alergii. Od kiedy maluch.ma te zmiany? Bo piszesz ze eliminujesz dopiero 4 dni. Moj synek mial taki epizod z tragiczna wysypka na twarzy. Wywalilam wszystkie potencjalne alergeny nabiał calkowicie nawet taki w pieczywie wedlinach i mim to wysypka schodzila ponad 3 tygodnie. Mialam zalecone tylko natluszczanie mascia diprobase ale to wazelina plus parafina wiec dyzo jest tego typu specyfikow. Potem wprowadzalam rozne rzeczy ostrożnie i.takie cos juz nigdy nie wrocilo ale jak sobie pozwole na wiecej mleka czy cos z kakao to zaczyna sie pojawiac ta szorstkosc policzkow. Pewnie u was duzo gorzej wnioskuje z posta ale sprobuj zawalczyc od srodka. 4 dni bez alergenu to naprawde tyle co nic, na efekty trzeba czekac dużo dlyzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem mamą2,5l alergika z AZS i skazą białkową. 2 l karmiłam piersią bo nie nadawało się dla niego żadne mleko! schudłam 27kg na takiej diecie. Polecam do kąpania i smarowania preparaty z la rocher

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja polecam serię stelatopia z musteli. No i dieta eliminacyjne przede wszystkim. Sama przyjmuje probiotyki,aby uszczelinic jelita,i dziecku też podawaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie "uszczelnić jelita"? Ludzie, nie dajcie się robić w konia pseudonaukowym bredniom reklamowym! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A no i eliminacja alergenow to nie tylko nabial. Z nabialem w parze idzie wołowina i cielęcina. Zwykle tez jajka. Orzechy kakao cutrusy. Częsty niedoceniany alergen to ryby. Pomidory są tez alergizujace. Nie wiesz na co dziecko jest wrazliwe wiec na jakis czas musissz odciac wszystko. Wg mnie 3-4 tug to minimum a potem wracasz pojedynczo do produktów i obserwujesz. Widziala gdzieś fajny blog matki dziecka z silnym AZSem ale nie pamietam teraz. Tam bylo sporo informacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MironaP
Moja byla sasiadka ma dziecko z AZS bardzo bardzo ciezki przypadek. Biedaczek lezal na dywanie i czolgal sie zeby sie drapac. Normalnie serce sie kroilo. Mieszkamy w UK i ona jezdzila do londynu i do berlina na jakies spotkania ze specjalistami. Dobrali dziecku diete niesamowicie restykcyjna ale pomaga. Nie w 100% ale jest duzo duzo lepiej. Mowila mi ze tak naprawde tylko dieta ich ratuje, inne specyfiki minimalnie poprawiaja sytuacje. Jakbys chciala to moge Was skontaktowac ale ona jest Niemka i teraz mieszka w Nowej Zelandii wiec pewnie mailowo i tylko po angielsku lub niemiecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, pisałam w wątku Kwietniki 2015. Ale pod koniec ciąży przestałam się udzielać - z różnych powodów... Z depresji poporodowej wychodziłam powoli, pomógł mi mąż i moja mama, która również taki epizod ma za sobą. Udało się bez leków. Ale było ciężko... :( dopiero jak córka skończyła 4 miesiące, to zaczęłam cieszyć się macierzyństwem. AZS - jest malutka poprawa. Chociaż w jednych miejscach wysypka znika, to pojawia się innych :( myślę, że to na tle alergiczny, bo ja jestem silnym alergikiem. Wyeliminował am z diety nabiał, jaką, kakao, orzechy i cytrusy. Wiem, że na efekty się czeka. Mam lampę BIOPTRON, spróbuję naświetlania. Może pomoże. Chcę karmić piersią nadal, bo tyle się nacierpiałam, żeby karmić, dolegliwości ustały (zapalenie piersi) i nie wyobrażam sobie zmarnować takiej szansy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć Jagamami !! Miło Cię znów spotkać. Miałyśmy ten sam termin porodu :) Pozdrawiam Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie.Ja mam sama AZS i pierwsze dziecko nie odziedzyczyło tego po mnie natomiast drugi tak.Urodził się wcześniakiem,nie mogłam karmić piersią.Pierwsze 4,5 miesięcy to był koszmar,alergia,kolki,lekarz jeden za drugim.Eliminacja wszystkiego,zmiana proszków,płynów do kąpieli,prawie żeśmy się psa pozbyli.Był na Nutramigenie.Powolutku wprowadzanie nowości.Do smarowania sporadycznie Elocom(ja jako dorosła też tylko tego używam),maści robione w aptece z hydrokortyzonem.I tak było do 1,5 r.W wakacje byliśmy u alergologa,kazała zrobić testy naskórne,bo z krwi najepiej wychodzą po 2 /3 r.ż.Kazała mi przynieść 9 rzeczy które mogą go uczulać,ale ja nie wiedziałam co go uczula!!!Po tych testach mieliśmy dostać kolejne zaświadczenie na mleko.Wściekłam się,wykupiłam zaległe recepty na mleko i pojechaliśmy na wakacje.I wiecie co?Jak ręką odjął.Używam normalnych proszków,płynów,maści żadnych nie stosuje,mały wszystko je.Ma teraz 2,8 miesięcy i ma się świetnie.Na pocieszenie ci powiem,że z resztą może to wiesz,że często się wyrasta z takich rzeczy i teraz nie wiem dlaczego ale lekarze bardzo nadużywają określeń alergia,azs itp.Wiem,ze teraz jest wiecej chemii ale jest to nagminne,ze lekarze tego naduzywaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny a czy któraś z Was miała problem ze spaniem swojego dziecka? Mój synek ma 6 miesięcy. Zmiany u niego teraz są głównie na buźce i główce, ale widzę jak w nocy drapie rączkami. W ogóle nie może spać, mimo że podaję mu krople na swędzenie. Budzi się co 40 minut - tragedia:(Płacze, a jedyne co go uspokaja to moja pierś, ale nie mogę go w kółko karmić......Czy ktoś miał podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wykąp go w siemieniu lnianym, posmaruj ciałko olejem kokosowym, zrób masaż a będzie spało bardzo dobrze. Nie jedz niczego z nabiałem, nie podawaj mu jabłek ze sklepu bo mają pestycydy, nie jedz czekolady, miodu i truskawek oraz ketchupu i przecierów z pomidorów bo przenika do mleka a wszystko powinno być dobrze po kilku dniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostałam zalecenia od dermatologa i od pediatry, kąpie go myjąc mydłem Oilan w kostce plus do tego szorstka myjka, potem mu robie masaż maścią która dostalam do zrobeinia na zamówienie. Jestem na restrykcyjnej diecie, jem tylko indyka i warzywa typu marchewka, cukinia, ziemniaki. Staram się większość karmić Bebilonem pepti, ale mały wciąz się budzi i nie sypia w nocy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myjką myjesz chorą skórę dziecka? No nie wierzę!!!!! Czy Ty mu chcesz zrobić krzywdę? Skóra dziecka jest bardzo delikatna, trzeba ją natłuszczać, a nie pumeksem ścierać. Poza tym twoje dziecko jest uczulone na mleko, boli je na pewno brzuszek od krowiego mleka modyfikowanego. Jeju jakie durne te matki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotka szoruje dziecko szorstką myjką! Ty jesteś p******a kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprobujcie starego skutecznego sposobu -kapieli z maka ziemniaczna. tzw krochmalu. działą cuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smarujcie swoim mlekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migea
Ze skóra trzeba sie obchodzic bardzo delikatnie, na pewno nie szorowac ale delikatnie masowac, by nie podraznic i tak wrazliwej skóry. Myje w emolientach Latopic, które nie tylko nawilzaja i natłuszczaja ale tez regeneruja naskórek, zawieraja kompleks przeciwświądowy oraz składniki przeciwdziałające rozwojowi gronkowca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupie to Wy jesteście jeśli nie wiecie, że są na rynku specjalne myjki dla niemowląt - które nie są takie jak dla dorosłych i nie są papierem ściernym! Efekt takiej kąpieli z masażem myjką jest świetny, skóra o wiele lepiej przyjmuje maści natłuszczające. A co do koleżanki która odkryła Amerykę, że brzuch dziecko boli od mleka krowiego - to mądralo ja jestem na diecie eliminacyjnej już od dawna, a mały jest dokarmiany jedynie Bebilonem pepti dla alergików.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Migea ma rację - przy AZS nawilżanie i delikatne wcieranie kremów w delikatną skórę są kluczowym elementem walki z tą alergiczną chorobą skóry. Ze swojej strony mogę polecić dermokosmetyki Demsa, które działają przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i nawilżająco. Produkty DEMSY są bezpieczne dla wrażliwej skóry atopowej - potwierdzono w badaniu dermatologicznym. W razie dalszych pytań pozostaję do dyspozycji, Online Ekspert marki Demsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprzedam pimafucort, kontakt: karolina.zuwala@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspomagająco można tez podwac dziecku probiotyk Latopic, który działa od środka, zmniejsza nasilenie wysypki skórnej, zmniejsza świad przez co dziecko mniej sie drapie wiec skóra jest mniej podrażniona. Dobrym uzupełnieniem kuracji jest seria emolientów Latopic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×