Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie pociągają mnie cherlawi faceci, a Was?

Polecane posty

Gość gość

A takich teraz coraz więcej. Czasem widzę np. jakąś dziewczynę z takim facetem i ona jest mocniej zbudowana od niego. Mam takiego znajomego, świetny facet, chyba mnie podrywa, ale ma właśnie taką sylwetkę i to mnie nie tyle odpycha, co po prostu nie pociąga, nie wyobrażam sobie bliskości z nim, czułabym się jak z gimnazjalistą :O Mam wrażenie, że gdybym mu usiadła na kolanach, przycisnęłabym go, choć sama jestem szczupła. Zawsze podobali mi się mocno zbudowani faceci, nie mięśniaki, ale szerokie ramiona itp., inni są dla mnie niemęscy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to samo. Facet ma miec bary, owlosienie, ma byc wysoki, ma miec miesnie, a nie takie chucherko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja lubie takich :) nie tyle chuderlakow co po prostu szczuplych mezczyzn :) moj maz taki byl, a od jakichs 2 -3 lat zaczal stosowac diete na mase, cwiczyc, i nie wyglada jak typowy miesniak, to na pewno chce i do tego dazy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O to to, włosy koniecznie, a on do tego cały wydepilowany, a broda to nawet nie wiem czy mu rośnie :( Chociaż mięśni się już tak nie czepiam, nie muszą dla mnie być ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ciekawe ale nie wiem co w związku z tym, mamy ci pomóc, wesprzeć ? Każdemu się podoba coś innego, normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet ja osobiście wolę coś innego, oni są umięśnieni, ale jakieś te sylwetki wąskie. W ogóle figury młodych chłopców, za nastolatki takich mogłam lubić. Wolę bez mięśni, a naturalnie szerokie kości, ramiona i w ogóle dużych facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic w związku z tym, zadałam pytanie po prostu :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet haha no już lepiej :D :P choć twarz nie bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem że mózg, to już zupełnie zbyteczna rzecz u mężczyzny? bary, owłosienie, mięśnie..............to wszystko? gratuluję "pragnień" :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale my tu teraz rozmawiamy o wygladzie nie o mozgu. Juz sie o mozg nie spinaj. Wzrost wazniejszy niz budowa ciala - najgorszy jak jest miesniak kurd**el :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samiec_alfa9
Nie pociągają mnie cherlawi faceci, a Was? xxxxx Mnie też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie tak bo to ładne a nie kloc drewna stary smierdzacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja (autorka) sama nie wiem, nie mam wielkich wymagań co do wzrostu, byle był jednak wyższy ode mnie (a to nietrudne), ale jakoś automatycznie na bardzo niskich nigdy nie zwracałam uwagi, też nie mam za bardzo z takimi styczności... Wydaje mi się jednak, że taki cherlawy facet nigdy nie będzie mnie pociągał, a niski jednak mógłby (raczej nie niski mięśniak, zwykły). Teraz mam właśnie taką sytuację, ten znajomy "pociąga" mnie charakterem i czasem nawet mnie podnieca jak np. gadamy o seksie i coś powie, ale jak zaczynam sobie wyobrażać coś z nim... no mam blokadę :O Szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musi byc chociaz troche wyzszy ode mnie. Mam 167, wiec te 172 chociaz zeby mial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może wypowie się jeszcze jakaś kobieta?? Zastanawiam się czasem, czy różnice w budowie nie sprawiają problemów, np. podczas seksu, jeśli kobieta jest mocniejszej budowy niż facet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem kobietą, ale ... budowa ciała nie ma nic do rzeczy! wszystko jest w psychice! albo się coś czuje, albo nie ..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba jednak nie masz racji. Kiedyś byłam na maksa zakochana w takim właśnie facecie (do seksu nie doszło), ale niespecjalnie mnie pociągał, bardziej uczuciowo niż seksualnie i doskwierało mi, że ma mało męską sylwetkę... Nawet w naturze samiec jest wyraźnie większy niż samica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tom Cruise jest dla mnie jak kazdy inny facet. To nie jest tak ze skreslam, tylko po prostu nie zwracam na takich uwagi i to jest poza moja kontrola. Tak jak facet srednio obejrzy sie za kobieta wyzsza od niego o 10 cm, tak kobiety czasem nie obejrza sie za nizszym facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozostań więc przy marzeniu o wysokim owłosionym mięśniaku, odrzuć uczucia ..... a z ciekawości zapytam, jeśli jest się zakochanym, czy nie pragnie się wtedy tej drugiej osoby?? bez względu na jej walory zewnętrzne? nie byłaś nigdy zakochana widać!!! :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×