Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pije whisky z cola, maz spi

Polecane posty

Gość gość

zmeczony po pracy(teraz bedzie mial kilka dni wolnego), a ja mam ochote na sex, zaczepic go? W dzien nie mamy szansy na spontaniczny sex bo mamy 3 latka, ktory juz rzadko ma popoludniowe drzemeki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne! zanurkuj pod kołdrę. Zawsze działa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie samym seksem człowiek żyje. Milosc to właśnie zrozumienie ze Maz powinien odpocząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:29 ja go rozumiem, naprawde;^ nie chce sie narzucac, ale przeciez nie zaganiam go do mycia garow tylko chcialabym zrobić mu dobrze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze mu zrobisz jak się dasz wyspać. myślicie że faceci tylko tyle oczekują od kobiet? Szanujcie się trochę dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:35:) kochana, szanuje sie;) jestem z mezem 6 lat, ale sex juz nie taki częsty jak kiedyś i chcialabym to zmienic. Kiedys oboje pracowalismy i na sex zawsze mieliśmy sile;^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też jestem z mężem 6 lat, jesteśmy mlodzi i juz teraz znacznie bardziej doceniamy inne aspekty wspólnego pożycia. Bardzo się kochamy ale seks naprawdę nie jest aż taK ważny jak to się wszędzie mowi. to jest wręcz sprawa marginalna, a mężczyźni kochaja kobiety nie za chwilowe podniecenie tylko za codzienne "pilnowanie domowego ogniska " :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda, kiedys i u nas sex byl najwazniejszy, a teraz zszedl na dalszy plan. Co nie oznacza ze nie lubie gdy od czasu do czasu maz mi przetrzepie co nie co:^ Dzis bym mu na wiele pozwolila, no ale dobra. .nie zaczepie go;) niech sie chlop wyspi:^ najwyzej podwine koszule i moze skorzysta, a moze nie,))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leze juz w łóżku i nawet jakbym chciala sie dobrac mu do penisa;))) to niestety on spi na brzuchu:/ zostaje sie wypiac i czekac na cud:^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jak autorko? Zadziałało? Ja raz tak się wypielam i w końcu podziałalo hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie coś było i śpią..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama piszesz, że ma kilka dni wolnego... Jeśli nie ma sił dziś, to spróbuj jutro. Niestety, praca, dziecko, obowiązki domowe... To potrafi zmęczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby kobieta domagała się seksu... dziwi mnie ten świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej:) to ja autorka. Nic nie bylo:/ Spal jak zabity na brzuchu i ja po tych drinkach tez szybko zasnęłam, a dzis maz juz wstal o 7.00 bo nasz syn sie obudzial, a ja pije kawe w lozku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej pojąć razem na spacer. Po seksie są tylko infekcje i problemy intymne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak maz mnie nie bzyknie przez tydz.to juz nerwowa sie robie i nie mila:^:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młoda małżonka skarży się, że mąż nie chce z nią współżyć: — Wiesz, moja droga, musisz zadbać o siebie, o swoją higienę osobistą. Wykąp się, kup dobre perfumy, ładną bieliznę — radzi koleżanka. Niechciana małżonka kupiła cały flakon wody brzozowej, dokładnie się nią wysmarowała i w nocy zaczyna dobierać się do męża. Ten wcale nie przejawia ochoty na miłosne igraszki. Zawiedzona małżonka pyta się: — Nie czujesz, jak pachnę? Mąż przez chwilę skupia uwagę na zapachu żony, po czym mówi: — Wiesz, pachniesz jak ktoś, kto się zesrał w lasku brzozowym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Yyyy... to współczuję szczerze. Mój nastrój zależy tylko i wyłącznie ode mnie a to jaki maz jest i czy coś będzie miedzy nami czy nie, nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Żyje asertywnie i wam też polecam. Aha, i znalazłam w życiu tysiąc bardziej ekscytujących zajęć niż seks. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:55 jakie to zajecia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ooo duzo roznych ale m.in. rozwijające. :-) zaangazowalam się np w pracę naukowa na uczelni, jest środowisko międzynarodowe, spotkania itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:02 to fajnie;) moje zycie jest dosc nudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaproponuj seks ale jak on sie już wyśpi. Domyślam sie że % działają ale teraz to nie jest dobry pomysł. Brak synchronizacji wspólnych nastrojów. Jak kobiety są padnięte po całodniowej opiece nad dzieckiem to sie złoszczą kiedy faceci chcą seksu. To sie spróbujcie postawić z drugiej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz pomyśleć o sobie i swoim rozwoju. Czekanie na seks z mężem to naprawdę ostatecznosc. To on ma czekać, pamiętaj, nie ty. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×