Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

A ja się cieszę że wizja mojego ślubu i wesela jest daleka

Polecane posty

Gość gość

Dużo stresu, nerwów, a tak żyję sobie spokojnie, jestem singlem bo czasami tak jest wygodniej. Nie przeczę że momentami czuję się bardzo bardzo samotny i chciałbym kogoś mieć ale zazwyczaj to przechodzi po paru minutach. Z doświadczenia wiem że miłość to w 60% cierpienia i smutek więc czasami lepiej nie mieć nikogo, no może oprócz przyjaciółki z którą można się czasami pobzykać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby ci tak dobrze z tym było to byś tu nie pisała/nie pisał. Nie robiła prowokacji albo po prostu nie pisała tej "prawdy". widocznie jakimśtam cierpieniem jest dla ciebie życie singla. Inaczej nie byłoby tego bólu dooopy i to na forum ślubnym :D P.S. Współczuję Ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z babą zle a bez baby jeszcze gorzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autor. doświadczenia singla ? a to ciekawe jakiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×