Zmarnowałam życie czasami myślę że lepiej by było gdybym nie żyła

Mam wielkie kompleksy , kiedy porównuję się z innymi ludźmi, bo wiek, że oni są normalni , a ja nie. To mnie zżera od środka. Dlaczego nie mogłam urodzić się taka jak każdy :(

nie pisz tak - jesteś potrzebna na tym świecie

Jak przeczytacie , co jest ze mną nie tak, to będziecie współczuć ;/ albo się wyśmiewać. Chyba pójdę do psychologa z tym problemem, ale tylko płakać mi się chce.

Kochana, a co ci się w sobie nie podoba? Może nie jest tak zle :* bede tu za godzinkę, to odczytam

Chetnie umówie sie z tobą na seks analny, ok?

Nie smuć się - zobaczysz, że jeszcze się poukłada :)

Nie smuć się, seks analny jest fajny, gdzie się spotkamy?

Mam 32 lata, jestem dziewica, nie mam faceta, a zawsze marzylam o kims, kogo bede kochac i on mnie i bede mu sie podobac z wygladu. Kogos z kim milo spedzalabym czas, moglibysmy jezdzic razem w rozne miejsca, byc dla siebie wsparciem. Ale nie dosc, ze kogos takiego nie spotkalam (myslalam, ze tak, ale nie wyszlo), to jeszcze nie mam entuzjazmu do seksu. Czytam , ze to naturalne, ze ludzie non stop o tym mysla i chca tego caly czas, ze to napedza ich zycie. Kobieta widzi faceta i juz ma ochote, a co dopiero taka po 30stce. Podejrzewam, ze jestem oziebla i ze zaen facet nie mialby ze mnie pozytku. Moze oni to wyczuwaja i dlatego jestem sama ;/

Chetnie umówie sie z tobą na seks analny, ok?

ale mam maly tyleczek :)

lubie taki, ciasny masz? popracujemy razem nad nim

Kobieta widzi faceta i juz ma ochote, a co dopiero taka po 30stce x Tak to myślą jedynie puszczalskie małolaty, swoja chcicę starają się czymś usprawiedliwić i usprawiedliwiają ją pseudo miłością i chemią, którą to rzekomo od razu trzeba poczuć do faceta.

Zerżne cię w du psko , stoi mi mhmmmmm...........

jak widzisz po wpisach niewiele stracilas

gość dziś jak widzisz po wpisach niewiele stracilas 000000000 Oj, jeśli wszyscy mężczyźni są tacy jak ten od tyłka, no to niewiele straciłam chyba ;) Ale na poważnie to tęsknię za tym, co ludzie w moim wieku już dawno mają - tą dobraną osobą, zgodne życie, a nie samotność.

Trudno, to zostaniesz sama.

Boję się, że już nie poznam nikogo dla siebie, bo nie robię nic w tym kierunku. Z resztą mam tyle lat, że jak facet usłyszy o dziewictwie to i tak ucieknie. Poza tym mam o sobie złe zdanie. Czuję taką beznadzieję życia i niemoc.

Zależy jaki facet:)