co myslicie o kobietach które nie farbuja włosów i nie maluja paznokci??

ze sa zaniedbane?? mam taka kolezanke która nigdy nie byla u fryzjera i zawsze ma wlosy takie same..od lat dlugie i mysie ..nigdy nie farbowane a do tego paznokcie króciutenkie jak u faceta i niepomalowane....

Można mieć zadbane włosy i paznokcie bez ich farbowania/ malowania Może Twoja koleżanka jest niezadbana ale nie znaczy to że wszystkie kobiety nie robiące tego też są

Nie, wręcz przeciwnie. Podobają mi się naturalne włosy i naturalny kolor paznokci, a nie jakieś sztuczniarstwo.

Ja paznokci nie maluje, po prostu nie podobają mi się gdy sa kolorowe, czasem bezbarwnym pomaluje i tyle. Włosów również nie farbuje, mam ładny naturalny kolor, używam sporej ilości odżywek do włosów więc wyglądają na zadbane

Kto co lubi, gdyby chiała to zmienić to zrobiła by to, nie widzę problemu ;)

Uważasz że kobieta nie farbująca włosów i nie malująca paznokci to kobieta zaniedbana? Już wolę taką, bo wiadomo że po długimi pazurami jest kupa bakterii a pod ufarbowanymi kłakami zero mózgu.Poza tym taka jest naturalna i jednakowa,te drugie wyglądaj ok jak się zrobią,bo inaczej to strach na nie patrzec po wstaniu z łóżka.

włosy farbuje - ale tylko dlatego że mam kiepski kolor naturalny i wyglądam jak bura suka - zazdroszcze tym co mają naturalny ładny kolor włosów - ja mam zniszczone włosy przez owe farbowanie.

jest czysta? Nie śmierdzi od niej? Ma zdrową cerę? Nie ma brudu pod paznokciami? To jest zadbana.

Najważniejsza jest higiena i schludność. Wlosy ciężkie od farby aż lepkie jeszcze może z dużymi odrostami tego warunku nie spełniają.

Zaniedbanie to:nie pomalowane paznokcie i nie farbowane wlosy? Echhhh dziewczyno,szkoda na ciebie czasu. Czystosc,schludnosc to oznaka ze dziewczyna ma cos w glowie a nie miedzy nogami.

mam krótkie, niefarbowane włosy i krótkie, niepomalowane paznokcie. I w życiu bym nie pomyślała, że jestem zaniedbana.

ja mam już kilku centymetrowe odrosty ale to dlatego że chce wrócić do swojego naturalnego koloru, a raczej innego sposobu nie ma, moje prawdziwe włosy nie różnią się bardzo od tych farbowanych

piszcie sobie co chcecie..prawda jest jedna kobieta umalowana i mająca zrobione paznokcie zawsze będzie okreslana jako zadbana..a szara myszka czysta ale szara zawsze nazywana jest przez innych zaniedbaną.. taka doda jest zrobiona zawsze i zawsze super pazury ma itd..i kazdy mówi ,że jest mega zadbana....

doda? mega zadbana? chyba mega sztuczna

jaki "każdy"? Doda akurat nie jest i nigdy nie była zadbana, skacze jej waga, nie potrafi się ubrać, ma koszmarną cerę i brzydkie włosy które musi ratować doczepianymi treskami. To nie jest akurat dobry przykład zadbanej kobiety. Poza tym nie każdy kto się nie maluje jest szary, a akurat na kolor paznokci to chyba mało kto zwraca uwagę.

doda jest bardzo zadbana..idealnie wydepilowana ..ma zawsze super makijaż i paznokcie.ma sliczną cere i super jędrne ciało bez rozstępów..to kobieta idealnie zadbana.

ze sa normalne, a nie robia z siebie malpy w cyrku

ktoś chyba trolluje...doda zadbana...

o kurde, nigdy nie myślałam o sobie, że jestem zaniedbana.

Ot wlasnie , sa soba a kazdy facet szukajacy kogos na powaznie nie zainteresuje sie dlugimi i pomalowanymi pazurami. Pewnie ze kazdy z nas chcialby miec taka dziunie na pokaz ale nie do codziennego zycia! Ty autorko jestes glupawa egoistka to rozum stanowi o kobiecosci a nie pazury i farba na klaki!

poza tym są zawody w których paznokci nie można mieć ani długich, ani pomalowanych ;)

aha, czyli kobieta z pomalowanymi paznokciami nie ma szans na związek? Faceci, ośmieszacie się już. Zrobicie wszystko, żeby tylko wasza kobieta była tylko WASZA, żebyście mieli nad nią pełną władzę. Ma nie malować paznokci, nie farbować włosów, może jeszcze nie pozwolicie jej chodzić do pracy i mieć jakichkolwiek znajomych? Cieszę się, że jednak większość kobiet zna swoją wartość i robi to, co im się podoba.

a co ma zaniedbanie do malowania??? :O jak już to odwrotną zależność tu można zauważyć - farbowane włosy są bardziej zniszczone i suche niż naturalne, a jeśli o paznokcie chodzi to wiele osób przyznało, ze odkąd zaczęło malować paznokcie to one im "zbrzydły", stały się bardziej kruche, płytka się zniszczyła itd. tak więc widać co jest bardziej "zaniedbane" tak naprawdę

Ja nie maluje pazurów na chwilę obecną, bo zaczęły mi się łamać :)