Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy Wy widzicie w tym coś złego?

Polecane posty

Gość gość

Jestem studentką i dostałam interesującą propozycja zagranicznego wyjazdu naukowego na tydzień. Koszty są niewielkie bo część zostanie pokryta. Super okazja dla ale moja mama jest przeciwna temu wyjazdowi. Jestem dorosła, mogę pojechać bez jej zgody ale nie chcę żeby się obraziła więc jak ją przekonać? Tak na marginesie to czy widzicie w tym coś złego co by mogło ją tak źle do tego nastawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boi sie ze bedziesz w burdelu praktykować:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bez przegięć... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na początek proponuję słownik języka polskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe z kim miałabym się tam puszczać. :o Ja tutaj będąc na miejscu się z nikim nie spotykam więc tam także nic z takich rzeczy się nie wydarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może boi się że to oszustwo jakieś i że ktoś odbierze od Ciebie zapłatę w naturzę? Pewnie ma male pojęcie o swiecie konferencji i zjazdow naukowych? Może znajdź jakieś potwierdzenie na to że zwracają Ci część kosztow legalnie a nie z kieszeni jakiegos napalonego profesorka jak mama myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ten wyjazd organizuje jakaś albańska organizacja to obawy twojej mamy są uzasadnione :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja będąc tutaj na studiach zainteresowałam się bliżej jednym przedmiotem. Chodzę na koło naukowe od roku i rozwijam się w tym kierunku. Na podobnej konferencji naukowej brałam już udział jednak to odbywało się u nas w kraju w dodatku w tym samym mieście gdzie studiuję także po wróciłam po prostu do domu. Teraz pojawiła się taka propozycja. Wszystko jest oczywiście sprawdzone, bezpieczne. Jedzie tam też profesor, który prowadzi te zajęcia i jego asystent, który pisze pracę doktorską pod jego nadzorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i będziesz z nimi dwoma w jednym pokoju hotelowym??? to ja się tam twojej mamie nie dziwię. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym na Twoim miejscu pojechała i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież takie wyjazdy to nic nadzwyczajnego. A poza "wycieczką" dostaje się też chyba punkty do stypendium naukowego. Przynajmniej u mnie tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego nie rozumiem zupełnie mojej mamy co ona widzi w tym złego. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość wiwir
Jeśli to jest normalna sprawa, to jedź. Po prostu powiedz mamie, że chcesz się rozwijać. Postaw sprawę jasno, ale bez kłótni, bez powtarzania po sto razy, tych samych argumentów. Powiedz, że będzie ci przykro, gdy się na ciebie obrazi, że ją kochasz, ale musisz walczyć o siebie. Dlaczego ona ma taką postawę? Tego nie wiem. Może jest nadopiekuńcza? Ty, to powinnaś wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem, jedź i pilnuj się, bo mama tez ma rację. Nie jest tak bezpiecznie jak się tobie wydaje. Te złe rzeczy zdarzają się ludziom i mama chce cie ustrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będę się trzymała ludzi z którymi tam jadę więc chyba nie powinnam się obawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostrożności nigdy za wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×