Bezapelacyjnie jest to najlepsza pozycja w seksie.

Idealna kobieca pupa do bzykania! http://www.fotosik.pl/zdjecie/83e009b64a43abbd

ta jest dobra https://whatboyswant.com/babes/show/2166098/category/12

No owszem ta pozycja daje przyjemność zarówno kobiecie jaki facetowi. Ja lubię podobną pozycję z tym że leżę sobie na brzuszku ze zwartymi nogami. A mój partner siedzi na moich podudziach poruszając się rytmicznie raz szybciej raz wolniej. A kiedy dochodzi kładzie się na mnie i finiszuje mi w środku. Uwielbiam tą pozycję i jak czuję w sobie to ciepełko.

Wolę na pieska bo lubię patrzeć jak pośladki się ruszają są takie mięciutkie i kochane, a przy okazji trochę jej poklepać przy bzykaniu.

Nie ukrywając też lubię jak moje pośladki wibrują czy to klaskanie kiedy mój partner mocno naciera. Lubię tez dosiadać mojego faceta i galopować sobie tak długo aż dostanę orgazmu. Mój partner ma bardzo obfity wytrysk mimo iż ma ponad 40 lat. Po prostu uwielbiam sex.

heh przestańcie rozochocać bo aktualnie nie mam żadnego faceta pod ręką...;):)

Dajcie spokój z analem i nietrzymaniem kału.

A ileż to roboty poszukać faceta?? Na sex każdy poleci jeśli tak pragniesz seksu.

Do pań które dają sobie to robić http://www.mp.pl/gastrologia/wytyczne/show.html?id=88115 Seks to nie włożyć- wyjąć i patrzenie na c***a w tylku ale namietność, patrzenie sobie w oczy z kochaną osobą, pocałunki w najmniej spodziewane miejsca i mocne objęcia. Ale co gówniarz o tym może wiedzieć. On uwielbia zwykłe ******ie.

kotku jakbym chciała to mogłabym spokojnie co 2 dzień mieć innego.:D choćby na imprezie przedwczoraj,ale po co? zmyłam się ...:D nie chce już tego.:P Chce miłości.:)

polujesz na prawika ?

Zgadzam się z tobą w 100% Gościu z 17:01!! Lubię sex ale cóż by on znaczył bez odrobiny namiętności czułości i ciepła.

eee tam standardowa i nudna pozycja jesteście strasznie ograniczeni skoro nie znacie innych

16:32 nie boli cie to? Bo mnie tak.

I bardzo dobrze że w związku szukasz uczuć a nie tylko dobrego seksu. W mojej młodości narobiłam dużo głupstw, ale doszłam do wniosku że takie życie jakie prowadziłam kiedyś. Nic dobrego mi nie przyniesie. Więc zmieniłam się o 180stopni.

Co tam autorze kolejny roczek życia z analem? Zero pojęcia o czulości, namiętności i miłości. Aby ******ie było, mechaniczne i w g****o. Gratuacje, powodzenia.

Gościu z 17:15 A kto powiedział że nie znamy??!! Każda kobieta zna i praktykuje wiele pozycji, ale też każda ma swoją ulubioną która sprawia im najwięcej przyjemności i zadowolenia.

gość dziś I bardzo dobrze że w związku szukasz uczuć a nie tylko dobrego seksu. W mojej młodości narobiłam dużo głupstw, ale doszłam do wniosku że takie życie jakie prowadziłam kiedyś. Nic dobrego mi nie przyniesie. Więc zmieniłam się o 180stopni. x miałam to samo...wszystko przewartościowałam. Nieraz były momenty zawahania, żeby wrócić do dawnego życia, ale nie chce...;)

gość dziś \ x a to do mnie? :D jeśli tak to odpowiem-NIE ;) :D

ja ostatnio preferuje pozycję na boku rż/ne moim sterczącym ch/ujem głęboko i energicznie, ale zarazem delikatnie.

Autor daje radę tylko w o***t na boku to mu miękki mały wacek już nie pozwoli.

Teraz jestem z Przyjacielem. Z Przyjacielem któremu kiedyś dokuczałam mimo iż był On dla mnie jedyną życzliwą i szczerą mi osobą. Facetów miałam wielu ale wszyscy potrzebowali tylko seksu. Zawsze marzyłam o seksie i uczuciach i namiętności. Związałam się z Przyjacielem dlatego że zrozumiałam ile wycierpiał z mojej winy. A mimo to nie załamał się i był zawsze bratnią duszą dla mnie. Jeśli chodzi o sex jest wspaniały Daje mi 100% zadowolenia czułości i ciepła., właśnie takiego seksu jakiego oczekiwałam.

Przemo przebudził się czując w spodniach swój odwieczny problem, czyli sterczącego penisa... Tak naprawdę jednak wcale nie uważał tego za problem, bo ułatwiało mu to tylko dostarczenie sobie porannej dawki przyjemności. Znów przyśniło mu się, że dotknął kobiecego pośladka... X mam pisać dalej ?? :D

Ułożył się na brzuchu i zaczął ocierać się penisem o łóżko. Jego oddech przyspieszał z każdą chwilą. Po paru minutach sapał już głośno, liżąc prześcieradło i ściskając dłońmi brzegi łóżka. W końcu – po męczącej porannej zabawie z tapczanem – osiągnął orgazm, po raz kolejny obficie zalewając spodenki od piżamy spermą x kontynuować tą opowieść ?? :D:D:D

Znowu jakiś Idiota pokazał się na tym temacie.

Koło godziny szesnastej Przemo wyszedł ze swego pokoju i zakradł się do sypialni swojej siostry. Dziewczyna wciąż urzędowała na dole, nucąc cicho jakieś melodie. Właśnie to nucenie tak podnieciło Arnolda, że zaczął go męczyć kolejny wzwód. Wślizgnął się cicho do pomieszczenia i rozejrzał się w poszukiwaniu bielizny siostrzyczki. Nie musiał długo szukać – na podłodze leżały jej brudne majtki.

Schwycił je szybko i przyłożył do swej rozpalonej twarzy. Wciągnął głęboko powietrze i pomasował się po kroczu. Zachłannie i namiętnie miętosił w dłoni majteczki siostry.

Włożył rękę w swoje spodnie i naciskał mocno na członka. Po chwili opuścił majtki w dół i podszedł do szafy. Uchylił lekko drzwiczki i w powstałej szczelinie umieścił swego penisa. Wylizując całe majteczki swej siostrzyczki, począł gwałtownie kopulować z szafą.

Gościu z 17:41 i 17:42 Spadaj nie chcemy tu takich idiotów.

Przycisnął mocno drzwi do swego fiuta i poczuł, że zaraz spuści się do środka. Nagle jednak usłyszał, iż jego siostra wchodzi po schodach. Wyjął więc członka z szafy, wstał i wciąż pieszcząc majtki siostry zaczaił się koło drzwi. W końcu dziewczyna znalazła się na samej górze, zrobiła parę kroków, z których każdy był coraz głośniejszy, po czym weszła do swojego pokoju. Zobaczyła Przemka z fiutem w dłoni i zamarła bez ruchu. Przemek popatrzył na nią i uśmiechnął się szyderczo :D Dziewczyna zrobiła krok w tył i rozchyliła lekko usta, dysząc głośno ze strachu. Chłopak natomiast postąpił na przód, w stronę siostry Nie uciekniesz… – rzucił z wyższością.