straciłam dziecko nie umiem sobie z tym poradzić

Może ktoś, kto przeżył coś podobnego spróbuje mi jakoś pomóc?

Witaj. Strasznie mi przykro. Ja straciłam troje- to były poronienia. Ostatnie 8 lat temu. Napisz, co się stało? Z czasem pogodzisz się ze stratą. Ściskam cię. Kachna

Ja też mam takie doświadczenie za sobą :-( Straciłam dziecko w 7. miesiącu ciąży, o którą staraliśmy się przez wiele lat. Minęły już 3 lata, urodziłam kolejne dziecko, ale rana po stracie jest wciąż niezabliźniona. Tamte wydarzenia wracają co jakiś czas, a ja duszę w sobie żal i tęsknotę.

Trzeba bylo zęby leczyć, a nie chodzić z bakteriami i prochnica. Teraz masz efekt swoich zaniedban

ja stracilam jedno upragnione w 5 miesiacu. Zaraz bedzie dwa lata od tamtego wydarzenia a ja czasami placze. bardzo to boli

Ty powaznie z ta prochnica????

Też ci maiałam napisać coś o próchnicy. Zdarza się. Nie ty jedna przez to przechodzisz. Może zabrzmi to brutalnie, ale ogarnij się ze swoim zdrowiem i walcz o następne dziecko.

nie mogę . To straszne

No ale powiedz jak to się stało!

to dla mnie zbyt trudne

wiem . Ja też tak miałam . No nie wiem ! Nie wiem co Ci powiedzieć.

No cóż miała być piąteczka a nie będzie ....