Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy dziewczyny mają gazy ?

Polecane posty

Gość gość
Gazy mają jedynie faceci. Piękne kobiety mają co najwyżej gaziki ^^ :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie że pierdzimy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a pierdzicie głośno też czy cicho? i zapach też jest przy tym? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łeee myślałem, że kobiety jakoś subtelniej to robią i jakieś ciekawsze "efekty specjalne" temu towarzyszą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ma tyle gazów, że przerobiłem końcówkę do tankowania i podpinam do niej.W maździe butla 30 l pojemności i co 3 dni mam tankowanie za free.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a więc z tych zgrabnych kuszących kobiecych tyleczków wydostają się gazy ? Szok :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile ci zszokowani mają lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety mają gazy częściej niż faceci. Wkońcu to kobietom częściej dokuczają wzdecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi tam nie przeszkadzają gazy u pięknych kobiet, wręcz przeciwnie. W głębi chciałbym, aby jakaś piękna puszczała mi bąki na twarz,a może i scat ? Kwestia przełamania psychiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Damy też puszczają pierdy, tylko umieją to robić dyskretnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też mam taki fetysz ze podniecają mnie kobiece pierdniecia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My urządzamy zawody w pierdzeniu,niestety męskie są zawsze głośniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LubięBąki
Ja to pierdzę głośno i długo, aż sąsiedzi słyszą :P A najbardziej lubię sobie pierdnąć w łóżku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś My możzamy zawody w pierdzeniu,niestety męskie są zawsze głośniejsze Zazdroszczę faceta :) możesz czuć się swobodnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przy mnie byś mogła bączyć ile tylko chcesz i żadnego negatywnego słowa byś nie usłyszała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzwarteImperium
To jest taki fetysz? Myślę, że nie różnimy się z tym od facetów. Mamy. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CzwarteImperium Jest. Zwie sie eproctophillia lub flatulilia :) Co o nim myślisz? tylko szczerze proszę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzwarteImperium
Oryginalne. Lepsze od koprofilii. ;) Chyba miałabym...blokadę. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CzwarteImperium A nie odstraszyło by Cię to od faceta jakby się okazało, że Twój też to ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzwarteImperium
:D jeśli chciałby tak ryzykować. :D Nigdy kogoś takiego nie spotkałam na serio. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu miałby ryzykować? :) Może takiego znasz, ale o tym ni wiesz ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzwarteImperium
Zaryzykować mógłby tym, że mogłoby mi się to spodobać. :P Serio nie znam. Chyba, że znam, a wstydzi mi się powiedzieć. Może bym to jakoś...strawiła. :D Jestem tolerancyjna. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślisz że spodobało by Ci się? ;-) Zależy od faceta... Niektórzy mają taką hardkorową odmianę tego, że nawet mnie - faceta który też w tym siedzi to przeraża... :o Ja mam taką lajtową odmianę :-) Ale i tak wstyd się przyznać i parę moich znajomych siłą rzeczy zna faceta z tym fetyszem, a nawet o tym nie wie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz znajomych którzy Cię nie znają? Smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znają, ale nie wiedzą o moim niewinnym dziwactwie... no bo wstyd jednak się przyznać do czegoś takiego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lubię wdychać wyziewy z kobiecego o***tu. To mój fetysz. Najfajniej jak można włożyć cały nos, a ona się ziebie prosto do nozdrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - A nie mówiłem, że są lepsi ode mnie? :P Ja bym się nie odważył na takie posunięcie... już nawet nie chodzi o wstyd, tylko mój nos mógłby tego nie przetrzymać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam upodobania typu, załatwianie się przez kobietę na mnie, pierdzenie, siadanie na twarzy, zmuszanie do wąchania tyłka i gazów. To upodobanie moje do uległości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×