Jestem córką prostytutki. Mnie też nazywają qrwa. Chyba się zabiję.

To chyba jakieś fatum rodzinne. Moja matka zaciążyła, nawet nie wiedziała kiedy i z kim. Wychowałam się bez ojca, bo żaden nie chciał się przyznać, a matka miała tylu klientów, że sama nie wiedziała kogo podać do sądu. Teraz ja urodziłam córkę jako panna i facet żenić się nie chce. Mówi wszystkim w koło, że qrwy za żonę nie weźmie. Czy moja córka pójdzie w ślady matki i babki? :D

Zgłaszajmy tego debila

na 100% twoja córcia będzie taką sama koorfą jak ty i twoja stara a może nawet jeszcze lepszą :D

dziś o qrwie się we łbie pomieszało do reszty. wstydzisz się własnej rodzinki szmato do czyszczenia kibla? :D

Zdzira wysrana przez szmatę jesteś jeszcze na kafe? :D

pewnie jesteś tak rozjechana, że jak czołg wjedzie to nic nie czujesz :D

ale mam bułeczkę hęhę

ty to masz flaki wiszące z peezdy aż do kolan.

odezwała się czerstwa buła, której nie chce żaden facet. :D frustracje lecz w psychiatryku debilko, a nie na kafe

dziś jesteś tak tępa, obrzydła i szkaradna, ze nawet jak będziesz latała z tą swoją bułkowatą peesdą na wierzchu, to i tak żaden cię nie tknie nawet kijem owiniętym szmatą :D