Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mieliście taki przypadek?

Polecane posty

Gość gość

Jakiś zadbany żulek ale naprawdę nie powiedziałbym że to żul i chyba się myliłem bo facet naprawdę był w miarę dobrze ubrany. Podchodzi do mnie - ja w tym czasie słuchałem muzyki i mówię żebym mu pożyczył ze 2 zł bo mu do biletu brakuje (albo na picie - tego nie wiem), mówię mu że niestety nie mam , a on do mnie czego słucham no to ja mu mówię że dżemu, a on do mnie że on chodził na koncerty Riedla , że on słuchał takiej muzyki że miał kolekce winyli a nawet grał na gitarze i chciał mieć swój zespół tylko niestety rodzina go z domu wyrzuciła bo nie akceptowała jego dziewczyny , dziewczyna go rzuciła on musiał się jakos utrzymywać pracował poszedł do pracy w pracy go wszyscy omijali i gnębili bo nie stać go było na ubranie nowe po miesiącu dostał wypłatę uzbierało się trochę wynajął jakąś klitkę ale trzeba było płacić rachunki a on nie miał z czego więc go wyrzucili .. stracił wszystko .. potem rozmawiał ze mną o muzyce..że te lata były świetne że muzyka to było jego zycie a teraz nie ma nic .. i zrobiło mi się jego żal... hmmm.. dziwne historie czasem pisze los ludziom...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a te ubrania co chodzi to podobno dobrzy ludzie mu dali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to niezwykle fascynujące, zesrałem sie z wrażenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbyś stracił wszystko to byś tak nie kwiczał że ci z***biście.... ale co tam mamusia da wszystko ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćigosc
Ja mialem podobna sytuacje, gosc mlody podszedl do mnie i chcial ciuchy i cos do jedzenia. W tym czasie nie moglem ale kazalem mu przyjsc za 2 h. Przygotowalem mnostwo ciuchow,kupilem mu duzo jedzenia,jego psu tez,dodatkowo jakies slodycze,batony,cukierki,czekolady i mialem i nawet dwie stowki chcialem.dac a ten chj nie przyszedl. Pewnie nie uwierzyl,ze cos dostanie bo ludzie to tez chje w wiekszosci i frajerzy albo sciemnial ale sciemniacz chcialby kase a nie ubranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no taki jest los .. okrutny . Inni tego nie zrozumieją nigdy dopiero jak coś się stanie ale wtedy to już za późno będzie na wszystko.,. a teraz macie wszytsko macie ciepło pod dupą i wiadomo musicie się pochawalić jacy jesteście zajebiści...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak są bezdomni który są tylko łasi na kase i oszustwa a są bezdomni którym naprawdę los zgotował takie życie a nie inne.. a z psem to jest oszustwo .. bo ludzie na zwierzęta oszukują wyłudzają kase.. a nieraz te psy ledwo żywe tak siedzą .. bo nie wierze że ta osoba da im wodę czy coś.... albo może to są zwykli ludzie tylko po prostu zrobili się na ubogiego a to zwykli oszuści.. kto wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jak się nie pracuje nie haruję na siebie i nie uczy to się potem na ulicy ląduję ja zawsze wstaje na uczelnie rano a w weekendy haruję w pracy i tak naprawdę wgl nie mam wolnego no tyle co święta jakieś czy coś . Trzeba umieć na siebie pracować a nie tylko siedzieć i myśleć że wszystko z nieba spadnie bo potem zazwyczaj źle się to kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćigosc
Ten na psa nie oszukiwal wydaje mi sie. Latwo zostac bezdomnym jesli sie nie mysli. Wystarczy nie miec oszczednosci i swojego mieszkania czy tam kredyt. Traci sie prace i nie znajduje przez rok i juz lezysz. Choc z drugiej strony w rok to z piec prac mozna znalezc. Wiec moze nie tak latwo jednak:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakaś praca dorywcza czy coś :) nie mów że nie jest łatwo bo jest tylko trzeba chęci . Zwykłych chęci. A jak obserwuję niektórych znajomych to oni mają brzydko mówiąc wyj****e na wszystko ciągle myślą że im wszystko z nieba spadnie na uczelnie chodzą ot tak żeby tylko posiedzieć i tak nie zaliczą pewnie niczego.. pracować nie pracują bo co skoro ich mamusie utrzymują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćigosc
Ale po co checi do zostania bezdomnym? Nikt raczej tego nie preferuje i nie chce:-D Zle zrozumiales albo zle odpisales na dobrze zrozumiana wypowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Bo często to rodzice zawalają sprawę.. to jak zostaniemy wychowani ma bardzo duży wpływ na nasze dalsze życie. Jeżeli rodzice nie będą z rozsądkiem wychowywać dzieci to będzie więcej życiowych degeneratów... granice kiedy mamy pilnować dzieci i dawać kary a kiedy w pewnym wieku dać im wolną rękę są bardzo cienki i nieraz jest tak że rodzice nie widzą kiedy pewien etap w życiu dziecka się kończy a zaczyna inny .. a potem na tym cierpią dorosłe dzieci.. bo rodzice myślą tylko o sobie przy okazji niszcząc życie swojemu synowi/córce.. nie mówię że wszyscy ale to jest bardzo powszechne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćigosc
Ale teoretycznie pracujac tez mozna byc bezdomnym. Powiedzmy,ze nie ma sie nic a zaczyna sie zycie. Zaczynam od wynajmu bo musze gdzies mieszkac(zakladam,ze pracuje) zarabiam powiedzmy 3 tys zl. Czynsz plus wynajem to mniej wiecej 1500 zl wiec jakos da sie zyc. Mija rok lub dwa i po utracie pracy znajduje tylko taka za 2 tys zl, takie pieniadze niby niewiele mniejsze juz zaczynaja mnie wprowadzac w dlugi bo musze wybierac co kupic i co placic kosztem czegos innego, nawarstwia sie to i w koncu nie mam na mieszkanie. Takze da sie byc bezdomnym pracujac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodziło mi o chęci żeby się starać żeby nie wylądować na ulicy. A ludzie widać tego chcą .... nie mówię już o starszych osobach którzy na pewno nie znajdą pracy ale o ludziach młodych przed którymi leży wiele perspektyw i którzy marnują swoje zdolności... bo im się po prostu nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z wszystkiego da się wyjść nawet z bezdomności ... :) nie przesadzajmy kto pomoże znaleźć pracę ludziom bezdomnych.. państwo? wątpie . Rozróżniajmy między ludzmi którzy sa bezdomnymi bo są degeneratami i pijakami a ludźmi których tak los zepchnął . Każdy jest inny. I tak naprawdę od niego zależy czy chce wyjść z bezdomności czy całe zycie żebrać o grosze. Przy okazji dobrzy ludzie owszem mogą się znaleźć ale to rzadkość..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćigisc
Nie rozumiemy sie do konca ale niewazne. Wiesz mnie nikt nie wychowywal i jakos dalem sobie rade mam rodzine i gdzie mieszkac. Musialem sam sie wychowywac a przyklad bralem z wypadkowej zachowan kolegow i znajomych. Widzialem rozne zachowania i sam ocenialem co dobre a co zle,co wazne a co nie, co prawda a co falsz. Wiele razy sie mylilem ale z czasem weryfikowaly sie moje informacje a gdy juz swiadomosc mialem dosc duza to czytalem (jeszcze wtedy ksiazki) i jakos wyszedlem na ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Granicę miedzy bezdomnością a normalnym życiem są u każdego . Pracujemy za marną płace , często pod presją a państwo nie robi nic żeby coś w tym kierunku zrobić. Wizerunek jest taki my jesteśmy dobrzy i pomagamy ale to ty sam masz zapierdalać np. od 7-18 za marną płace. Niestety rachunki też są do zapłacenia gaz , prąd, i jeszcze żeby na rodzinę starczyło.. więc granica jest tak naprawdę bardzo cienka i jest u każdego z nas,, nie mówię już o ludziach którzy mają posady nie wiem szef banku , a już nie wspominając o naszych politykach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćigosc
Wiecie bezdomni tak naprawde maja lepsze zycie niz Ci co tyraja w strachu na kredyty, sa wspolczesnymi niewolnikami bojacymi sie pansta i instytucji. Bezdomny ma wszystko gdzies, moga mu fiknac:-D Nie ma go jak zdyscyplinowac mandatu nie zaplaci, w sadzie sie nie pojawi a jak go zamkną to bedzie mial lepiej niz na zewnatrz, za darmo spanie,cieplo i jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćigisc dziś To tym bardziej szacunek dla ciebie. Niektórzy rzeczywiście nie mają rodziców, ale zawsze szanuję takie osoby. Bo im jest naprawdę trudno wyrosnąć na człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćigosc dziś Zgadzam się . Taka prawda... a często nie wiadomo jaka jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam podobna sytuacje, bylam przed praca na papierosie i stal pewnien pan, zalil sie na swojego bylego pracowace, rzad itd. Rozmawialismy pomyslalam ze pewnie cos bedzie ode mnie chcial, zaczal opowiadac jak stal sie bezdomnym.ogolnie nie wygladal jsk wszyscy bezdomni, byl czystty zadbany itd. Jakos wzbudzil moja symaptie. Widywalismy sie co jakis czas, wygladal coraz gorzej.nie bede opisywac dokladnej historii bo zs duzo pisania;) ale dawalam mu 1 raz w tyg. Jakies kase, raz 7 zl raz 10 zl raz 20 zl raz 50 zl.... akurat dostawalam napiwki wiec w sumie dzielilam sie z nim:) przynioslam rzeczy ktorych moj facet nie nosi. Nie widzialam go 2/3 mce az pewnego dnia go spotkalam pod praca i dziekowal mi za pomoc. Znalazl prace ma schronienie, wychodzi na prosta:) ciesze sie z tego bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćigosc
Dzieki Troche fuks bo w normalnym towarzystwie sie obracalem, takie madrzejsze chlopaki niz ci spod monopolowego. Do dzis ze wszystkimi sie trzymamy. Wiadomo,ze wszystko tez bylo fajki,alko i jakies proby cpania ale to juz za "starego" pierwsza fajke zapalilem majac 23 lata wczesniej byl sport

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze trzeba się najpierw poparzyć jakimiś używkami żeby zrozumieć że to niszczy życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×