Jestem zla po wizycie u dentysty

Wrocilam dzis od dentysty,ktory byl naprawde swietny,ale ma nawał pacjentow,kilkumiesieczny czas oczekiwania itp. Nie ma opcji prywatnej opieki(mieszkam w Niemczech). Mialam mocno zepsutego zeba, usunal mi nerw...ale kazal mi przyjsc po raz kolejny za tydzien.Uprzedzil,ze leczenie bedzie trudne, bedzie wymagalo fachowej reki i wielokrotnych wizyt.Niestety,nie u niego,bo on nie ma miejsc... Kiedys bylam w tej poradni. Maja cala mase stazystow,ktorzy przyjmuja pacjentow i jednego super dentyste,o ktorym wspomnialam. Kilkanascie tygodni wczesniej bylam u pracujacej tam stazystki...nie umaial znieczulic zeba,nie zauwazyla zadnego ubytku..ba...nie zauwazyla nawet wyzynajacej sie osemki jako przyczyny bolu.Zabrala sie za leczenie zdrowego zeba,ktorego rozwiercila i zreszta skopala,co potwierdzil lekarz w Pl.(pojechalam wyrwac zrezygnowana 8 przy granicy,jeszcze tego samego dnia). Wracajac do tematu.Zapisano mnie do nowego lekarza. Oczywiscie rowniez stazysty. Widzialam go,bo akurat wchodzil, na oko mlodszy ode mnie(jestem przed 30), spodnie opuszczone w kroku.,..no mlody chlopak. Powiedzialam pielegniarce,zeby mnie zapisala tez do tego dobrego dentysty,skoro juz tu jestem,bo jest dlugi czas oczekiwania. A ta p**** odmowila! powiedziala,ze mam termin u lekarza(stazysty) i nie ma potrzeby robic terminu u tego dobrego. Nie wierzylam w to co slysze. Zrobilam afere,ze naganiaja stazystom pacjentow,ze moja sprawa jest trudna i dlaczego akurat ja nie moge zapisac sie do dentysty,do ktorego chce na termin za x czasu? sa pacjenci lepsi i gorsi? nie odpowiedziala... wkurzyalm sie, wyszlam stamtad. No i nie wiem co robic:(.... nie wiem czy inny dentysta tu mnie przyjmie za tydzien(dobrzy maja kolejki),a nie mam pieniedzy na prywatne leczenie tu,ani czasu na wyjazdy do Pl,bo mam male dziecko. Porazka. Nie rozumiem czegos takiego.

Po pierwsze niech to przeczytają wszystkie narzekaczki na polską ochronę zdrowia ;D Po drugie stażysta to też LEKARZ

Jeszcze sprostuje. Powiedzialam,ze pojde za tydzien do stazysty,ale poprosze o termin na kontrole za x czasu u dentysty, do ktorego chce pojsc. A ona odmowila.

No i co ?

Wiem,ze stazysta to lekarz,ale mam zle doswiadczenie po ostatnim razie,nie zycze nikomu a taki lekarz jak sama nazwa wskazuje...uczy sie fachu. Boje sie powierzyc tak trudna sprawe stazyscie,ktorego z reszta dopiero przyjeli.

czemu nie możesz iść prywatnie? nie ma prywatnych gabinetów stomatologicznych w Dojcze?

Są,ale nie mam pieniędzy. Jestesmy na etapie przeprowadzki do wiekszego mieszkania,mamy mase wydatkow,nie moge sobie niestety na tą chwile na to pozwolic,ale czekac tez nie moge;(

Jakie miasto ?

właśnie też miałam pytać a jak idziesz na NFZ to niestety to oni dyktują warunkii nie możesz sobie ustalać 10 wizyt na raz.. owszem prywatnie mozesz sie umówić na 2 wizyty.. tak, To każdy by był taki cwany i umówił się na 10 wizyt w roku żeby potem nie czekać kilka miesięcy

chciałaś się umówić na 2 wizyty na raz? tak to każdy by chciał, żeby później nie czekać :D NA kimś Ci stażyści muszą się przecież szkolić

ustalmy jedną rzecz: na kimś to uczą się studenci! A nie stażyści. Stażysta to lekarz z prawem wykonywania zawodu i on praktykuje a nie uczy się.

poza tym jeśli musisz to mieć już zrobione a chciałaś żeby Ci to zrobił ten dobry dentysta za x czasu?

i dobrze i szybko i za darmo jak widać nie ma nigdzie. Ani w NFZ ani w Dojcze ;DD

Napisalam,ze chcialam pojsc do stazysty ,a nie do tego dobrego,ale skoro juz jetsem,to chyba moge zapisac sie na kontrole do tego dobrego,kiedy bedzie juz po wszystkim,po wizytach u stazysty. NIgdy w Pl nie mialam problemu

Takie jestescie madre,a ciekawe czy byscie sie zgodzily,zeby wam stazysci robili reczenie kanalowe...bo ja nie.Nie dziwie sie autorce

:)

Ja niestety odkąd przeprowadziłam się do Szczecina bardzo często zmieniam dentystów. Ogólnie jestem załamana ich umiejętnościami, dlatego proszę o polecenie naprawdę dobrej kliniki stomatologicznej w Szczecinie. Z góry dziękuję.