Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość98

Mam dość siedzenia w domu z niemowlakiem

Polecane posty

Gość gość98

Chyba dopadła mnie jakaś deprecha, mam 5 mies syna, drugi chodzi do zerówki, czuje że dłużej już nie wytrzymam w domu, Macierzyński wzięłam na rok , z małym jestem cały czas, teraz zrobiło się zimno wiec długie spacery odpadają, mąz cały dzień w pracy, a ja czyje jakby życie uciekało mi przez palce, opieka nad niemowlakiem, gotowanie, sprzątnie i pranie. Nie mogę wrócić wcześniej do pracy bo nie mam żadnej babci do pomocy, a niani przy macierzyńskim nie opłaca się brać, Jak przetrwać jeszcze pół roku,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość98
jestem okropnie zmęczona, do tego czuję się zaniedbana,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież sam chciałaś mieć dwoje dzieci, prawda ? z pierwszym było lepiej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość98
chciałam z pierwszym jakość lżej to zniosłam, teraz jest tragicznie , nie wiem czy to wina pogody czy moja, często czuję się winna że tak myślę, mimo wszystko kocham moje dziecko,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sr;AK! Po co robiłaś drugie dziecko? Jak to spacery odpadaja??? A to gdzie Ty mieszkasz, na Syberii??? Jak mozna kisić w domu siebie, niemowlę i przedszkolaka? Troche ruchu i świeżego powietrza nie zaszkodzi. To co, do wiosny w domu będziecie siedziec? Wez kąpiel, wydepiluj sie, wklep balsam, zrob włosy i wypij kieliszek wina (jak maz bedzie w domu chyba ze kp to nie pij) pomaluj paznokcie. Jutro jak wstaniesz ogarnij dzieci, dom i siebie A pozniej wyjdź gdzies do ludzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to na chooooj dawalas doopy, chyba mialas już 1 dziecko i wiedzialas z czym to się wiaze idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe co byś powiedziała jakbyś musiała siedzieć w domu ( a raczej biegać po lekarzach i rebalitacjach) z wczesniakiem ;/ Docen co masz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestescie beznadziejne. D**y daja d***** droga gimbazo. Ja Cie rozumiem autorko. Przezylam to samo 6 lat temu. Pomagaly mi wyjscia do klubu malucha. Tam poznalam towarzyszki niedoli i razem spedzalysmy czas. Bylo o niebo lepiej. Potem odzylam jak maly skonczyl rok i wrocilam do pracy. A teraz znow planuje dziecko, choc doskonale wiem czym to pachnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niestety nic nie doradzę mam to samo powiem tak dziecko szybko urośnie a Ty autorko musisz się czymś zająć coś wymyśl bo zwariujesz ja zaczęłam piec ciasta a nigdy tego nie robiłam :-) no może i głupie mi pomaga bo zmusza do wysiłku psychicznego jak piekę i fizycznego jak tracę kalorie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potem pojdzie do roboty i powie ze za ciazko dom praca dzieci hahahah was babsztyle to nigdy nie pojme,, najpierw chca mezusia dzidziusia i kredycik i calej tej zabawyw domek..a potem iauczenie ze zle bylo singlowac zwiedzac swiat, bawic sie a nie pchacw gowno:)tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co robiłaś drugie dziecko? Jak to spacery odpadaja??? A to gdzie Ty mieszkasz, na Syberii??? Jak mozna kisić w domu siebie, niemowlę i przedszkolaka? Troche ruchu i świeżego powietrza nie zaszkodzi. To co, do wiosny w domu będziecie siedziec? Wez kąpiel, wydepiluj sie, wklep balsam, zrob włosy i wypij kieliszek wina (jak maz bedzie w domu chyba ze kp to nie pij) pomaluj paznokcie. Jutro jak wstaniesz ogarnij dzieci, dom i siebie A pozniej wyjdź gdzies do ludzi! xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx zgadzam sie. Dbam o siebie przy dziecku-bardziej niż przed tym, zanim zostałam mamą. Zainwestowałam w lepsze kosmetyki, depiluje sie czesciej hehe. Teraz lepiej jest wg mnie, jesli chodzi o wychodzenie na powietrze. Juz nie moglam zniesc tych upałów wiecznych i chowania sie z dzieckiem przed słoncem. Teraz ubierasz dziecko stosunkowo do pogody i jazda. W razie czego folia na wózek. Mnie tam dobrze na macierzynskim, podpoczywam, potem juz tak high-life nie bedzie i dobrze o tym wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały rzyguś
Po porodzie ok 6 miesiecy hormony jeszcze szaleją. Też tak miałam, wieczne huśtawki nastrojów, kłótnie z mężem, wrażenie, że życie mi gdzieś ucieka. Minęło 6 miesiecy i wszystko minęło, poczułam sie tak na maksa spełniona, ogarniałam dom, miałam też czas do wypoczynku. Wszystko to trwało miesiąc, bo zaszłam w ciąże i znów się zaczęła jazda:P:P Ryczę, krzyczę, wymiotuję...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość98
czy ja napisałam że nie chodzę na spacer? Napisałam że przy tej pogodzie długie spacery odpadają, rano starszaka do zerówki odwozi mąż, potem ja po niego idę (spacerkiem 15 min w jedną stronę) dłuższy spacer boje się wybrać przy tej wietrzonej pogodzie. Ze starszym synkiem łagodniej znosiłam to bycie z maluchem, może dlatego że mąż miał inna pracę i szybciej z niej wychodził, teraz wraca wieczorem, i często pada ze zmęczenia że nawet pogadać nie mamy jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to już jest z matkami że są zmęczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 min spacer wystarczy?? Ja też bym chyba zdziczala w domu gdybym nie miała nawet porządnej dawki świeżego powietrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwariowalas? 15 minut na caly dzien? Bo wiatr jest??? Dziewczyno, ubierz sie normalnie, dzieciaczke tez, folie na wozek i na dlugi spacer codziennie! Troche ruchu! Po pierwsze sama odprowadz syna do zerowki, z samego rana te 15 minut ci dobrze zrobi. Po drugie z niemowlakiem wyjdz na co najmniej godzine albo dwie i to ze dwa razy dziennie. W Norwegii wystawia sie dzieci na balkon w wozku nawet przy najwiekszych mrozach i nie choruja. Zapisz sie do klubu malucha, poznasz jakies fajne kobiety. I ruch, ruch, jeszcze raz ruch. Poczujesz sie inaczej. Pamietaj, ze nie ma zlej pogody tylko sa nieodpowiednie ubrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No juz was wszystkie mamuski widze godzinami z wozkami jak p**dzi i leje jak sto chujow. P*********e az glowa puchnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha ja rozumiem autorkę w 100% tyle ze ja mam jedno dziecko. Naprawde myślicie ze jak ktos ma 2 dzieci to na pewno się k****l na prawo i lewo? Autorko wybralas zle forum bo na kafe jak masz dola to większość jeszcze Ci dokopie. P.s. Bardzo mnie ciekawi jak przy dziecku 5 miesięcy można sie tak ogarniać. A malowanie paznokci to mnie juz calkiem ro*****lo. Ciekawe. Może takie z was matki ze że dzieci wyją w niebogłosy a wy się pindrzycie depilacje, makijaże, strojenie się i inne cuda wianki. A co do spaceru to cóż... Tak z godzinę kolo domu. Kiedys się dalam namówić znajomej na wyjście gdzies dalej to final byl taki ze w popłochu szukalam miejsca żeby zmienić dziecku pieluchę bo zrobil kupę. a w autobusie maly wyl cala drogę. Extra nie ma co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:28 dokładnie tak samo uważam, córka ma 6 mcy, jest hnb, oczywiście ani razu nie zrobiłam koło siebie porzadnie, mam czas tytlko na szybki prysznic i to tylko wieczorem jak mąż jest w domu, przecież nie pojdę leżec w wannie czy nie zaczne malować paznokci podczas gdy moje dziecko może zacząć płakać w każdej chwili. Albo kafe matki olewają płaczące dzieci bo ważniejsze są dla nich wypindzenie się, albo mają spokojne dziecci które śpią jak niedźwiedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z . Moje dziecko ma rok i w ciagu tego czasu miałam raz pomalowane paznokcie i raz byłam u fryzjera a dziecko bylo wtedy z mama. Na kafe siedzą puste lale co maja w d***e dzieci bo one muszą się wypindrzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość98
Na spacer , wychodzę wtedy jak idę po syna do zerówki, czyli 15 min, w jedną 15 w drugą to jest 30 min , czesto jak wracam robię też drobne zakupy, sorry ale jakość nie widzę tych matek co przy tej pogodzie godzinami chodzą na spacery, jak była ładna pogoda to też długo byliśmy na dworze, Starszego syna muszę przypilnować bo ma problemy z czytaniem, trochę pobawić się z nim, nie każdy maluch jest grzeczny, Jestem zmęczona tym że mój dzień zawsze wygląda tak samo, nie mam czasu na fryzjera( sama farbuję włosy) na podcięcie czasem pójdę w sobotę, ale nie mam czasu siedzieć z 3 godziny u fryzjera, paznokcie mam pomalowane jasnym bezowym lakierem, chętnie zrobiłabym sobie akryl,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak całkiem serio - da się siedzieć u fryzjera 3 godziny? to chyba gorsze niż siedzenie w domu z niemowlakiem :P tak jak dziewczyny mówią, wyjdź do ludzi! jest pełno klubów dla młodych mam z dziećmi, na pewno znajdziesz towarzystwo, może dzieciak się czymś zajmie, a ty sobie posiedzisz, porozmawiasz, kawy sie napijesz. no ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki klub malucha, do ...uja???? mowa o dziecku 5 -6 miesiacznym, takie dziecko "samo się czymś nie zajmie", a poza tym w tym wieku dzieci nie bawią się razem, dopiero starsze to potrafią!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sa mamuśki co tyle siedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te co siedzą 3 godz u fryzjera to totalne pustostany umysłowe :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co robią z dzieckiem na te 3 godziny? Bo jakos mi się nie widzi siedzieć u fryzjera z wyjacym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skróć macierzyński autorko i wracaj do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprawiam sie
Spokojnie , zaraz będzie ladniejsza pogoda to sobie wyjdziesz na ten dłuższy spacer. Ja mam 3 letniego syna i tez siedze w domu, bo maly chory i jesteśmy całkowicie uziemieni. Ciesz się tym czasem , do roczku szybko zleci a potem wrócisz do pracy. Sprobuj sobie wykraść z godzinkę lub dwie na jakiś wypad raz w tyg. Może jakiś fitness albo kurs językowy? To ci dobrze zrobi:) Może zapros przyjaciółkę na kawę? Proszę cie, twoje dziecko to pewnie jeszcze dużo spi w ciągu dnia. O ile dobrze sobie przypominam to co najmniej 2-3 drzemki. Masz kupe czasu dla siebie. Co ja mam powiedzieć? Marudzenie od rana do wieczora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jaki klub malucha, do ...uja???? mowa o dziecku 5 -6 miesiacznym, takie dziecko "samo się czymś nie zajmie", a poza tym w tym wieku dzieci nie bawią się razem, dopiero starsze to potrafią!!!!!!!! xx I własnie dlatego spokojnie mozna wypic kawe i pogadac :P ja z kumpelkami spotykałysmy sie na babykino :) O 12 leciał normalny film w kinie, z przygaszonymi swiatłami i sciszonym dzwiekiem. Im dziecko mniejsze tym spokojniej mozna było obejrzec film i pogadac :) Ze starszymi, raczkujacymi siedziałysmy pod ekranem w otoczeniu zabawek i.. krzywo lukałysmy w ekran :D Wszystko mozna zorganizowac, trzeba tylko chciec ! Jest jeszcze chocby basen dla maluchów, mozna z kolezankami i wózkami na jogging sie wybrac, mozna po prostu spodkac sie w domu i .. wspólnie odstresowac.. Najłatwiej to siediec i narzekac :P Jakby powrót do pracy zawodowej był jakims wybawieniem ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to moze wroc do pracy, a dziecko oddaj do żłobka. na poczatek moze pol etatu. To zawsze lepiej niz siedzieci i sie frustrować. U nas w zlobku http://www.elfik.pl/ juz kilku miesieczne dzieczki sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×