Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość porażka życiowa 88

jestem smutna i zniechęcona do życia

Polecane posty

Gość porażka życiowa 88

Z czego tu się cieszyc? Codziennie praca, dom, praca, dom i tak w kółko ;/ Nie mam pracy w zawodzie nie wiem po co te studia skończyłam tylko kasę wydałam. Cieszę się że mam w ogóle pracę ale nie czuję się spełniona zawodowo :( w ogóle wszystko jest bez sensu czemu nic mi się nie układa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się kończy "studia" (czyli tzw licencjat), za które się płaci, to tak jest. Pracę masz, ale pracujesz nie w swoim zawodzie bo licencjaty są denne i denni ludzie je kończą. Nie układa ci się "nic" bo masz sieczkę we łbie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To absolutnie nie ta jak napisal gosc nade mna.W Polsce nie ma pracy dla wiekszosci ( szczegolnie dla mlodych- choc Ci 50+ tez maja nie lepiej), niezaleznie od wyksztalcenia.Ludzie po Politechnikach tez nie maja pracy,bo przemysl ,biura projektowe itp .wszystko jest albo zniszczone,albo sprzedane.Polska to kraj neokolonialny .Nie licze osob,ktore maja prace po znajomosciach .Takze kolezanko nie czuj sie nieudacznikiem,pokraka zyciowa.Jedynie co mozesz zrobic to uswiadomienie sobie jak dziala system i proba szukania ,nie poddawania w szukaniu miejsca pracy,ktory bylby zgodny z twoim wyksztalceniem.Moze wytrwaloscia ,szukaniem kontaktow i daniem sobie czasu spelnisz swoje marzenia. Elena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porażka życiowa
Mam inż i płaciłam za studia w sensie że zaoczne bo nie było mnie stac na dzienne. Musiałam iśc do pracy zaraz po maturze i żeby zarobic na studia pracowałam w różnych sklepach knajpach itp i przez to zaśmieciłam sobie CV takimi pracami a z wykształcenia jestem inż ochrony środowiska. Ej życie życie smutne jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie nie masz faceta ot cały problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samiec_alfa9
Porażka Ja też mam problem którego nie umiem rozwiązać. Uśmiechnij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mam taki problem i mysle nad "ostatecznym rozwiązaniem"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×