Co na sniadania brak pomyslow

Mam 4 letnia corke i problem z sniadaniami, jajecznica,chleb w jajku,musli,parowki,kanpki wszystko jest bee, nie mam pomyslu, odmawia mi jedzenia nic nie chce jesc

a nie prościej spytać co by zjadła? 4 lata to już ,,chyba" umie sie określić

nalesniki, kasza manna, kakao, "koziolki" (parowki przekrojone na pol i kazda koncowka nakrojona na krzyz) podsmazone i z keczupem, budyń, tosty, sandwiche z jajkiem lub z serem i szynka, kisiel, swieze chrupiace bulki z serkiem homogenizowanym,

Moja je codziennie rano to samo : grzanki z maslem i miodem (czasami wiecej, czasami mniej) szklanka mleka (z lyzeczka czekolady) i szklanka swiezego soku pomaranczowego :)

Moze ona z tych, co nie lubią rano jeść?

Pytam corke i ona mowi ze na nic nie ma ochoty, wszystkie wasze pomysły tez juz byly,nawet jej robilam racuchy nic nie chce jesc, z obiadami jest to samo jedyne co moglaby jesc caly czas to rosol. Dzisiaj pogardzila ryba, frytkami i surowka. Ok nie chciala ryby,surowki ale frytki tez nie, ma zakaz slodkiego bo na to zawsze ma ochote to wola owoce. Miesa tez nie chce a jeszcze pol roku temu jadla doslownie wszystko,odkad poszla do przedszkola koniec nic nie chce

owsianka z owocami

Nie lubi owsianki:( nawet kombinowalam z zmiana wygladu,np. Nalesniki w ksztalcie serduszka, kanapki kwiaruszki, jajko sadzone w ksztalcie misia, nalesniki z dzemem ladnie udekorowane ubita smietana do tego dodatki owocowe, rece mi opadaja. Boje sie troche ze to przeze mnie nie chce Jesc, jestem teraz w ciazy i nie raz widziala jak lecialam do toalety, napewno slyszala ze wymiotuje nie wiem jak ja zachecic do jedzenia

do apteki i coś na apetyt

albo ogólnie do lekarza, normalny zdrowy człowiek a tym bardziej prawidłowo rozwijające sie dziecko czuje głód a ty piszesz, że prawie nic nie je... może jakaś choroba?

A moze kasza jaglana z musem jablkowym( jak lubi z cynamonem) ryz na sypko z cukrem plus troszke mleka lub smietany ( moja corka uwielbiala kasze Moze zacierki na mleku,Lübeck kup taki drobniutki makaron dla dzieci w formierte cyferek ,kwiatkow,ryzu.Dzis upieklam ciasta z mlusli ,jedno ciastko i po sniadaniu.W tych ciastkach SA same zdrowe produkty( banan,jajo,miod,syrop z buraka cukrowego,orzechy,wiorki kokosowe,siemie lniane,sezam,rodzynki,cynamon- wszystko co masz w domu ,a smakuja na slodko)Polecam CI rowniez bloga badz ksiazke a.maciag tam SA bardzo fajne propozycje,ktore ona podawala swojej corce.

Piszesz że mała chodzi do przedszkola- a w przedszkolu nie jada ani śniadań, ani obiadów? Może po prostu woli tam i w towarzystwie? Mój często tosty z szynką i pomidorem, tosty z dżemem, robię mu na dobrym pieczywie, rzadko parówka, kanapka z wędzoną makrelą, z pastą tuńczykową (tuńczyk i twaróg z cebulką), jajecznica, płatki z domowym musli, rzadko- parówka (chociaż prosi o nią często). Niestety nabiału poza mlekiem praktycznie nie uznaje, ani sera żółtego na ciepło czy na zimno, ani samego twarogu który przemycam w pastach. Bardzo lubi też chrupkie pieczywo z wszelkimi smarowidłami i z tym nawet pasztet z soczewicy i warzyw z rosolu chętnie wcina.

sprzwdź jej poziom żelaza, jesli jeszcze tego nie zrobiłaś.

Z tym zelazem chyba trafilas, masz racje musze jej sprawdzic. Dziekuje wszystkim za propozycje sprobuje tej laszy jaglanej,albo kuskus. Co do przedszkola tam na sniadanie.je tylko chleb z maslem, na obiad tam z zupy wyje ziemniaki a drugoe danie to tylko mieso, w domu podobnie, a kiedys wcinala wszystkie warzywa poza burakami i papryka Ale te zelazo sprawdze jej jak skonczy brac antybiotyk.

Jest bardzo fajna strona, nazywa się alaantkowe BLW, wrzuć w googla. Tam jest sporo przepisów z jedzeniem dla dzieci. Ja z niej korzystam bo rozszerzam właśnie dietę mojej córce omijając etap papek a to właśnie o tym. Może tam coś znajdziesz - ja korzystam namiętnie, bo nie chce mi się wymyślać :)