jak sobie radzicie z tym?

ość dziś [09:08] mój problem jest dziwny ale nie wiem jak sobie poradzić On mi się nie podobał, traktowałam go jak kolegę, nic nie czułam, nie zależało mi na nim i tym go chybastrasznie przyciągałam że byłam w 100% sobą teraz mi się cholernie spodobał, nagle po miesiącach jakbym go zobaczyła na nowo.. wiem, że to widać mnie , po oczach., po zachowaniu, już nie jestem w 100% sobą, krępuję się, patrzę dłużej na jego reakcję, czuję się uzależniona emocjonalnie od niego jak to zmienić :/ ? wiem, ze muszę wrócić do poprzedniego stanu bo inaczej on zobaczy te zmianę: